Zamknij

Zimowy trening w lesie. Wracają nocne biegówki na Kabatach

17:58, 22.01.2016 Klaudia Ziółkowska Aktualizacja: 18:33, 22.01.2016
Skomentuj SJ SJ

Biegówki wracają na Ursynów. Po ostatnich opadach śniegu ursynowianie znów spotykają się w Lesie Kabackim na wspólnym narciarskim treningu. Mówią, że ten sport jest miłością od pierwszego wejrzenia!

- Nocne Biegówki na Kabatach są spotkaniem dla każdego, zarówno osób, które pierwszy raz przypinają narty, jak i tych bardziej zaawansowanych - mówi Tomasz Zubowicz, organizator środowych spotkań.

W stawianiu pierwszych kroków na nartach biegowych pomagają profesjonalni instruktorzy, a sprzęt można wypożyczyć na miejscu. Do tego dochodzi niepowtarzalny klimat Lasu Kabackiego, który do uprawiania tego sportu jest wręcz idealny.

- Mogę powiedzieć, że nocne biegówki w większym gronie na pewno rozpoczęły się w Lesie Kabackim - a może i w ogóle miejskie narciarstwo biegowe - dodaje Tomasz Zubowicz. - Z pewnością, w Warszawie to miejsce, gdzie można spotkać najwięcej narciarzy biegowych.

Zajęcia organizowane są w każdą śnieżną środę. Zbiórka o godzinie 19:00, w sklepie rowerowym By The Way przy Wąwozowej. Informacje można sprawdzać na facebookowym profilu Biegówki na Kabatach. Tam dowiemy się, jakie są warunki pogodowe w Lesie Kabackim i czy dziś uda nam się pobiegać.

- To miłość od pierwszego wejrzenia, a raczej od pierwszego biegówkowania - dodaje organizator. - Daje radość, rozwija wszystkie partie mięśni i nie jest kontuzyjne w wydaniu rekreacyjnym. Poza tym dzięki biegówkom poznała się już niejedna para!

A dla tych, którzy już nie mogą się doczekać środy - mamy dobrą wiadomość. Miłośnicy narciarstwa biegowego spotkają się również w sobotę.

- Jest duże ryzyko, że do następnej środy śnieg spłynie, dlatego najtwardsza podgrupa wieczornej grupy postanowiła spotkać się na sobotnie biegówkowanie poranne - informuje Piotr, który bierze udział w środowych treningach. - Startujemy sprzed Tesco o godz. 8:30, czyli jeszcze przed główną falą spacerowiczów. Tempo – nieco wolniejsze niż środowe czoło peletonu, ale też nie całkiem spacerowe. Chcemy pobiegać tak do 10:00, może 10:30, potem trzeba będzie zwiewać przez rozdeptywaczami.

(Klaudia Ziółkowska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%