Ubrania dla dorosłych i dla dzieci, buty, zabawki, torebki, naczynia. Teren za urzędem dzielnicy przeżywa dziś prawdziwe oblężenie. Mydło i powidło. Podczas IV Szafingu Publicznego można było kupić niemal wszystko!
Używane i nowe, ale przede wszystkim za grosze. Idea szafingu jest prosta. Rzeczy, które leżą na dnie szafy i niepotrzebnie zajmują w niej miejsce, można sprzedać lub wymienić na coś innego – bardziej potrzebnego.
- Nie wyrzucę przecież dobrych rzeczy, bo szkoda. Cieszę się, że jest takie miejsce, gdzie mogę je sprzedać - opowiada jedna z wystawczyń.
Większość sprzedawców znalazła miejsce pod namiotami, część rozłożyła się też bezpośrednio na trawie, a pomiędzy nimi krążyły tłumy ursynowian chętnych, aby upolować coś wyjątkowego.
- Jest bardzo dużo rzeczy, które mi się podobają. Przyszłam tu w sumie z ciekawości, ale już kupiłam torebkę, a to na pewno nie koniec, bo kilka bluzek się do mnie uśmiecha – mówi pani Hanna, mieszkanka Ursynowa.
Choć najwięcej było ubrań, nie tylko one mogły stać się łupem. Na stoiskach było wszystko. Szklanki, kubki, biżuteria, zabawki a nawet książki.
- Oj, rozrasta się nam szafing. Zainteresowanie przerosło nasze oczekiwania. Początkowo planowaliśmy 60 stanowisk, ale chętnych było dużo więcej. Ostatecznie zgłosiło się ponad 80-ciu wystawców. To bardzo nas cieszy – mówi Ewa Sulej, organizatorka szafingu.
Pierwszy w tym sezonie Szafing towarzyszył Dniom Recyklingu organizowanym przez urząd dzielnicy.
ZOBACZCIE FOTORELACJĘ Z SZAFINGU
Magda14:52, 25.04.2015
Super inicjatywa. Byłam i kupiłam bluzę za 10 zl i nowa pościel za 20. Kiedy kolejny szafing?
Ala17:29, 25.04.2015
Oby więcej takich akcji. Bo mozna kupic tanie ciuszki.
Nowy chodnik na Dembego."Remont nie był potrzebny"
Fajnie że reagujecie. Gratuluje oszczędnego podejścia. Kolejnym krokiem może niech będzie eliminowanie z budżetu obywatelskiego "nasadzeń roślin cebulkowych" które idą w setki tysięcy jak nie miliony w skali miasta a widać je przez 2 tygodnie w roku podczas kwitnienia.
Wni0sek
12:03, 2025-06-16
Wycinka nad Jeziorem Imielińskim. Nowa inwestycja?
a ja się zastanawiam jak to jest z tym wyludnianiem się Polski, bo dzieci rodzi się mało a my ciągle budujemy i ciągle jest mało mieszkań. To dla kogo te mieszkania? dla imigrantów?
agnik
10:59, 2025-06-16
Biskupi po obradach. Krytyka ministerstwa i nowa komisj
mają swojego alfonsika to będą się szarogęsić
agnik
10:41, 2025-06-16
Wycinka nad Jeziorem Imielińskim. Nowa inwestycja?
Ludzie ogarnijcie się. Piszecie o ochronie Jeziorka, a nie widzicie że Dzielnica nie interesuje się tym terenem. Brak dróg, lewoskrętu na Pileckiego, kanalizacji i wody. Żłobek i domy w okolicy korzystają z szamb i własnych ujęć wody. A wy martwicie się, że ogrodzenie niszczy Jeziorko. Dzielnica od 30 lat nie uporządkowała tego terenu, a Jeziorko zamieniło się w bagno. Arche nastawiło w okolicy budynków i miał gdzieś co się dzieje z okolicą, a teraz mieszkańcy narzekają, że psów nie będą mieli gdzie wyprowadzić, bo ktoś się ogrodził. Hipokryzja.
Aaa
07:57, 2025-06-16