Zamknij

Pierwsze lato z parkiem kieszonkowym! Plusy i minusy tego miejsca

12:34, 14.07.2023 Monika Witkowska Aktualizacja: 14:38, 14.07.2023
Skomentuj SK SK

Sprawdzamy, jak mieszkańcy oceniają park kieszonkowy przy Multikinie. Jakie są plusy, a jakie minusy tego miejsca?

Mini park przy Multikinie na Imielinie powstał w ramach Budżetu Obywatelskiego 2022 rok. Oddano do użytku pod koniec poprzedniego roku. Nie bez kontrowersji. 

Autorka projekty nie zgadzała się z ostateczną wizją architektów. Według opisu projektu, na który głosowali ludzie, chodziło o to, aby skuć betonowe chodniki na placyku przed Multikinem i w ich miejsce wybudować ścieżkę żwirową oraz posadzić zieleń. Stało się inaczej. Betonowych płyt nie naruszono, wybudowano nową ścieżkę przy jezdni alei KEN. Posadzono nowe rośliny oraz drzewa. Decyzją urzędników park powstał więc w innym miejscu, niż zakładał projekt mieszkanki.

Idea parku kieszonkowego jest prosta. To kawałek zieleni, miejsca, gdzie można odpocząć pośrodku miasta. Jak teraz mieszkańcy oceniają ten park? Ursynowianie wskazali nam plusy i minusy parku kieszonkowego.

Na początek ankieta - zagłosuj!

[ANKIETA]181[/ANKIETA]


PLUS PIERWSZY: Jest, gdzie posiedzieć w otoczeniu zieleni


Ławeczki, drzewka, roślinki oraz zielone trawy, pozwalają na chwilę przysiąść i odpocząć w tym miejscu. - Czekam na syna, który będzie niedługo wychodził z Multikina, jednak nie pamiętam, aby kilka lat temu było tu takie miejsce. Można usiąść i odpocząć w otoczeniu zielonych roślinek. Moim zdaniem jest to naprawdę super inicjatywa. Potrzeba więcej takich miejsc na Ursynowie – mówi Karol.

 - Można się na chwilę zatrzymać, jeżeli gdzieś pędzimy, to jest właśnie ten moment – dodaje pani Sandra.


PLUS DRUGI: Piękne łąki kwietne


W środku parku na trawnikach nie rosną wszystkim znane kwiaty jak róże czy pelargonie. Możemy znaleźć tam znaleźć bardzo ładne i ciekawe gatunki: krwawnik, chaber, różne trawy, a nawet rośliny uważane za chwasty. Jest różnorodnie, z czego zapewne cieszą się... owady.

- Ktoś miał bardzo dobry pomysł, aby zaproponować w tym miejscu łąki kwietne, wysoka trawa, pięknie kwitnące różne zioła, badyle urozmaicają ten teren. Wysiadasz z metra i zamiast wielkiego kolejnego bloku widzisz kwiaty a obok łąkę kwietną. Coś niesamowitego – mówi Pani Anna


PLUS TRZECI: Jest to projekt od mieszkańców dla mieszkańców


Projekty z budżetu obywatelskiego są wybierane przez mieszkańców. Można na nie głosować, po wyborze dzielnica przeznacza środki na jego wykonanie.

Moim zdaniem najlepsze jest to, że ten minipark został wyremontowany z Budżetu Obywatelskiego. To pokazuje, że mieszkańcy chcą coś zmienić, poprawić na lepsze, i mają wpływ na to, co się dzieje w naszej dzielnicy – mówi Grzesiek, który po raz pierwszy przyjechał do Warszawy.

- Kiedyś tego nie było, budowali betonowe bloki według jednego schematu i mogłeś to albo zaakceptować, albo wyjechać za granicę. Za czasów Gierka nikt nie miał nic do powiedzenia - wspomina dawne czasy pani Zofia.


PLUS CZWARTY: Projekt na przyszłość


Jak w każdym nowo powstałym parku rośliny potrzebują czasu, aby urosnąć. Z czasem te małe drzewka będą wysokie, tak samo, jak krzaki i inne rośliny. I to miejsce zmieni się nie do poznania.

- Za kilka lat, kiedy te krzaki urosną. Drzewa będą większe, to ten park będzie pięknie zacienionym miejscem. Krzaki odgrodzą go od ulicy, hałas się zmniejszy, a zielone liście będą filtrować powietrze. Ursynów będzie bardziej zielony. Moje wnuki będą miały gdzie biegać, ponieważ mieszkamy obok. Zobaczymy tylko, co stanie się z Multikinem - podsumowuje pan Zdzisiek, który spaceruje z małymi wnukami.


MINUS PIERWSZY: Ten Park jest w ogóle niepotrzebny!


Park nie wniósł niczego szczególnego do otoczenia. Ławeczki oraz miejsca do siedzenia są przed Multikinem oraz w ogródkach lokali usługowych.

- Jeżeli przychodzisz sobie posiedzieć, to możesz to robić w innych parkach, jest ich bardzo dużo na Ursynowie. A jeżeli załatwiasz jakąś sprawę tutaj w okolicy. To zawsze jest lepiej kupić jakiś napój i usiąść w ocienionych ogródkach pod galerią, niż na tej patelni przy samej ulicy – ocenia Rafał.


MINUS DRUGI: Trawy, pyłki, alergie


Między parkowymi uliczkami rosną wysokie trawy, kwiaty pięknie się prezentują, a wiatr, powiewając, unosi wszystko w powietrze.

- Ja rozumiem, że roślinki są potrzebne, produkują tlen i pochłaniają słońce, ale dla mnie przejście obok Multikina jest koszmarem. Nie mówiąc już o przejściu przez ten minipark. Jestem alergikiem. Te wysokie bujne trawy mogą się podobać wizualnie. Jednak bardzo mocno pylą. I najzwyczajniej w świecie mam uczulenie – mówi Krzysiek, który tędy musi codziennie chodzić do pracy.


MINUS TRZECI: Tu jest jakiś park?


Od Multikina park jest ogrodzony wysokim żywopłotem - na zdjęciu powyżej stan z lipca ubiegłego roku, sprzed realizacji projektu. Idąc wzdłuż niego, nic nie widać po lewej stronie. Nawet ulicy, a zwłaszcza parku.

- Idąc od strony metra, tych alejek w ogóle nie widać. Od Multikina odgradza je wysoki, zielony gęsty żywopłot. Dlaczego on nie może stać z drugiej strony? Wtedy to miałoby ręce i nogi. Ludzie nawet nie wiedzą, że tam są jakieś ławeczki, nic nie widać – mówi Karolina, która zdziwiła się, że w tym miejscu jest park kieszonkowy.


MINUS CZWARTY: Hałas, hałas, hałas!


Siedząc na ławeczce, można spróbować się zrelaksować, jednak cały czas obok jeżdżą samochody. Jest to główna aleja Ursynowa.

- Park jest super, serio! Ale ten hałas doprowadza mnie do szału. Inicjatywa naprawdę fajna, łąki kwietne, drzewka, krzaczki od strony ulicy... No i dużo spalin i hałasujących samochodów. Wybór tego miejsca na zrobienie w nim miniparku był bardzo nietrafiony. Przecież jesteśmy przy głównej ulicy – mówi Bartek.


MINUS PIĄTY: Czasem jest tu śmietnik


W miniparku między alejkami możemy spotkać sporo śmieci. Nikt po sobie nie sprząta, w parku są kosze na śmieci, ale... 

- Ludzie zrobili sobie śmietnisko. Pełno tutaj walających się torebek, tuż obok kosza, a o petach to już nie wspomnę, ile ich leży obok kosza i pod ławkami. Wieczorami sporo młodzieży nie mając co robić, przesiaduje w tym miejscu. Zwłaszcza że obok jest Multikino – mówi pan Andrzej.

Tak pytani przez nas mieszkańcy Ursynowa oceniają park kieszonkowy przy Multikinie! Co Wy macie do dodania? Piszcie w komentarzach.

[ZT]20944[/ZT]

[ZT]21275[/ZT]

Zobacz park kieszonkowy na Ursynowie w pełnej okazałości:

[FOTORELACJA]5208[/FOTORELACJA]

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(6)

xyzxyz

6 0

A zwężając Al. KEN do jednej jezdni, można by było wydłużyć ten park kieszonkowy o kilka kilometrów. 16:31, 14.07.2023

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

dupi.arzdupi.arz

2 3

Targowica zlikwiduje nawet tę jedną jezdnię i zrobi ścieżkę łowełową aż do Berlina! 18:21, 14.07.2023


reo

PauloPaulo

3 1

"PLUS CZWARTY: Projekt na przyszłość" To chyba jakiś żart? Przecież za około półtora roku nie będzie Multikina. Więc nie sądzę, żeby cokolwiek zostało z tego "parku". 20:36, 14.07.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

SkandalSkandal

4 0

Nazywanie tego parkiem , to nieporozumienie. Kurz, hałas, spaliny. Skandaliczna inwestycja , szydząca ze zdrowego rozsądku. Ktoś zarobił. Ktoś powinien zapłacić za zmarnowany czas , miejsce i pieniądze. 14:38, 15.07.2023

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

ZiutaZiuta

3 0

Zdjęcia piękne , opisy reklamujące tą inwestycję urzekające , a rzeczywistość tragiczna skrzeczy. Poproszę o zdjęcie całości tej inwestycji (zdjęcie z drona , albo z okna ratusza Ursynów) . Padnięte suche trawy i mizerne rośliny nie mające szans na przeżycie na najruchliwszym skrzyżowaniu Ursynowa : KEN /Ghandi . A przechodnie nigdy nie korzystają z tego miejsca , chyba , że palacze papierosów , przeganiani z pobliskich lokali. Czytając ten artykuł trudno poznać prawdę o czym piszecie . 14:56, 16.07.2023


MaraMara

3 0

Tak naprawdę to połowa tej zielonej przestrzeni która tu była została zabetonowana, a nie o to przecież chodziło. 08:37, 17.07.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%