Topoli przy Stryjeńskich już nie ma. Nowe drzewa pojawią się, ale w innej lokalizacji. Aby zieleni nie zabrakło, urząd dzielnicy planuje dodatkowe nasadzenia po drugiej stronie ulicy.
Niegdyś dumnie rosnące topole wzdłuż ul. Stryjeńskich są już jedynie kłodami nadającymi się co najwyżej na opał. Wycinką, za zgodą ursynowskiego ratusza, zajął się Zarząd Zieleni m.st. Warszawy. Ich usunięcie - zdaniem władz dzielnicy - było konieczne.
- Poprosiłem urzędników Wydziału Ochrony Środowiska, by sprawdzili te drzewa bardzo dokładnie. To wcale nie jest tak, że podoba mi się ich wycinanie i sadzenie nowych. Gdyby dało się je uratować, to bym nie podpisał zgody – mówił w kwietniu wiceburmistrz Ursynowa Bartosz Dominiak.
Topole były w fatalnym stanie i zagrażały zdrowiu i mieniu mieszkańców. Według ekspertyzy ZZW niektóre z drzew były zamarłe nawet w 80% i groziły zawaleniem. Zarząd Zieleni na ich wycinkę miał czas do końca roku, ale topole zaczęły znikać już na początku maja.
Pod topór poszło 18 drzew i tyle samo do końca marca przyszłego roku pojawi się w ich miejsce. Tyle że nie dokładnie w tych samych miejscach. Większość nasadzeń zastępczych znajdzie się w pasie pomiędzy ul. Płaskowickiej i ul. Na Uboczu. Tymczasem, aż 8 ze ściętych topoli znajdowało się w okolicy szkoły i przedszkola.
Obaw o pustynię bez zieleni na tym odcinku Stryjeńskich jednak nie ma. Już teraz bliżej Pasażu Natolińskiego pojawiły się nasadzenia z programu „Milion drzew dla Warszawy”. Ponadto ursynowski urząd planuje jeszcze bardziej zazielenić okolicę. Trwają już prace nad projektem nasadzeń po drugiej stronie ulicy wzdłuż przyszłego łącznika do żłobka przy ul. Kazury.
- Chcemy pogodzić zieleń z miejscami parkingowymi i drogą dla rowerów. Dodatkowe drzewa na pewno się pojawią, ale jeszcze jest za wcześnie, by mówić o szczegółach – stwierdza Robert Kempa, burmistrz Ursynowa.
Urząd dopiero podpisał umowę z pracownią, która przygotuje projekt zmian w dojeździe do żłobka. Ratusz musi również uzgodnić wszelkie zmiany m.in. z Zarządem Dróg Miejskich, któremu podlega ulica Stryjeńskich, czy stołecznym Biurem Zarządzania Ruchem Drogowym. Władze dzielnicy chciałyby otrzymać gotowy projekt jeszcze w tym roku. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to nowe nasadzenia pojawią się już w przyszłym roku.
[ZT]17136[/ZT]
Apel do Burmistrza15:51, 13.05.2021
12 10
Panie Burmistrzu, Czy chce być Pan zapamiętany jako obrońca „pasiastych” kupców z Paździerzowego Bazarku im. Roberta Kempy i współpracownik radnego Karczewskiego? Póki co, ja Pana tak zapamiętam. Ma Pan unikalną szansę zapisać się w historii Ursynowa, jak żaden poprzedni Burmistrz. Oczywiście może Pan tradycyjnie powiedzieć „nie da się”. Lub może Pan zadziałać jak prawdziwy samorządowiec ponad podziałami politycznymi i stworzyć zieloną enklawę nad tunelem POW. Nie musi to być zaraz fantazyjny i drogi w realizacji Park Linearny. Wystarczy, jak będzie to zadbany teren zielony (bez bazaru!!!), który zrekompensuje mieszkańcom długie lata utrudnień związanych z budową POW. Może być realizowany etapowo i finansowany z budżetów partycypacyjnych lub innych środków zdobytych „ponad podziałami”. Liczę, że zechce Pan zostawić po sobie dziedzictwo w postaci tego zielonego ekologicznego oddechu dla mieszkańców Pana dzielnicy.
JPRDLE21:58, 13.05.2021
6 4
Dzięki kempie jeszcze przez co najmniej 3 lata będziemy mieli bazarowe fawele. Ktoś, kto powinien dbać o dzielnicę, w interesie wąskiej grupy załatwia dewastacje ulic przez autobusy przeniesione z pętli na ulice, dewastację zieleni przez samochody kupujących. Takie rzeczy to tylko kempa z kolegami...
JPRDLE22:20, 13.05.2021
2 1
Jakie "swoje"!? NASZE. Dzielnica nie ma swoich. Co z nasadzeniami przy Cynamonowej? Pnie po uniętych drzewach straszą a pszczelarz się opier....
zwykły obserwator14:52, 16.05.2021
0 0
Melioracja to ważny czynnik niszczenia ekosystemu. Kamanda ma tomograf i wszystkie wycięte to suche, spróchniałe i bezlistne pniaki, hi, hi. Wiele właśnie wyciętych na osiedlach i skwerkach nieudolnie udawało zdrowych i silnych osobników. Ale przed tomografem nic nie ukryje się i riebiata wykryli i wycięli, ha, ha.