- Wycinają drzewa na działce za szpitalem onkologicznym. Zabiorą nam kolejny kawałek zieleni i wybudują bloki - alarmują zdezorientowani mieszkańcy okolic ul. Gandhi. Czy rzeczywiście przyszłość terenu pomiędzy Rolną i Gandhi rysuje się tak źle?
O wycince drzew prowadzonej na pustej prywatnej działce przy ul. Gandhi, na tyłach Instytutu Hematologii i Transfuzjologii, powiadomili nas zaniepokojeni mieszkańcy.
- Co jakiś czas ktoś tu przyjeżdża i wycina zdrowe drzewa. Robią to niepostrzeżenie, po kilka drzew, tak aby mieszkańcy się nie zorientowali - alarmuje jedna z naszych czytelniczek.
- Wycinka nie jest legalna, ponieważ jest okres lęgowy, ptaki siedzą na jajach, albo mają młode. Trzeba to oprotestować, zgłosić, gdzie sie da i zablokować. Sprawdzić pozwolenia, ale najpierw przyłapać ich na gorącym uczynku, bo oni tam wpadają, szybko wycinają kilka drzew i uciekają - informuje inny mieszkaniec.
Ursynowianie mieszkający w okolicy obawiają się o przyszłość pustej działki. Ich zdaniem wycinka może być przygotowaniem pod nową inwestycję. I wcale nie będzie nią szkoła lub inne obiekty edukacyjne, które przewiduje tu plan miejscowy, ale po prostu blokowisko.
O wycince powiadomiliśmy urząd dzielnicy. Po kontroli przeprowadzonej w ubiegłym tygodniu przez Wydział Ochrony Środowiska dla Dzielnicy Ursynów okazało się, że właściciel - firma Edu Pro sp. z o.o. - wycina drzewa całkowicie zgodnie z prawem.
- Usuwane były topole o średnicy poniżej 80 centymentów, a więc zgodnie ze znowelizowaną ustawą jest to legalne i nie wymaga zgłaszania urzędowi dzielnicy - poinformował nas burmistrz Robert Kempa.
Przypomnijmy, przepisy dotyczące uzyskiwania zgód na wycinkę drzew zostały zliberalizowane 17 czerwca 2017 roku przez parlament. Właściciel działki, który chce wyciąć na niej drzewa, musi sprawdzić czy na wysokości 5 cm obwód ich pnia przekracza: 80 cm dla topoli, wierzb, klonu jesionolistnego oraz klonu srebrzystego; 65 cm – w przypadku kasztanowca zwyczajnego, robinii akacjowej oraz platanu klonolistnego; 50 cm - w przypadku pozostałych gatunków drzew. Jeśli tak jest, to wówczas trzeba się ubiegać o zgodę urzędu gminy na wycinkę. Jeśli obwód jest mniejszy, można ciąć nie pytając nikogo o zgodę.
Również przepisy o ochronie gniazd ptaków nie mają w przypadku wycinki na działce przy Gandhi zastosowania. Właściciel ma obowiązek stwierdzenia czy na drzewach są gniazda. Jeśli ich nie ma, może wycinać. I tak było w tym przypadku.
Przepisy są jednak "ślepe" na przypadki wycinania drzew z gniazdami z premedytacją, wystarczy, że właściciel terenu "nie zauważy" gniazda i nie potrzebuje zezwolenia na wycinkę od Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w okresie lęgowym, czyli od 1 marca do 15 października.
Teren miedzy ulicami Gandhi, Rolną i Pustułeczki należy do jednej firmy i kilku osób fizycznych. Jak udało nam się ustalić na początku tego roku, od jakiegoś czasu ktoś skupuje działki, przygotowując się do rozpoczęcia procesu inwestycyjnego. Jak to zwykle w tego typu przypadkach bywa firma lub osoba nie odkrywają się ze swoimi zamiarami. Nie wiadomo też na zlecenie którego dewelopera działają.
W rejestrze spółek firma Edu Pro widnieje jako organizacja zajmująca się doradztwem w edukacji, ale też obsługą nieruchomości. Jej właścicielem jest Łukasz Blak, powiązany z kilkunastoma spółkami, które prowadzą działalność w branży nieruchomości, budowlanej i deweloperskiej.
Nie oznacza to jednak, że na swoim terenie właściciel zbudować może to, co mu się podoba. Teren ten objęty jest miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, a to oznacza, że można postawić na nim tylko to, co taki plan dopuszcza. Na innego rodzaju zabudowę urząd nie może wydać pozwolenia.
Plan miejscowy "Ursynów Zachód - cz. wschodnia" uchwalony przez miejskich radnych 14 czerwca 2007 roku dopuszczają w tym miejscu tylko i wyłącznie obiekty "usług oświaty". Mogą to być np. niepubliczne szkoły, przedszkola czy uczelnia wyższa. Bloków więc stawiać tam nie wolno, ale w historii warszawskiego samorządu zdarzały się już przypadki zmiany planu. Na razie jednak nie ma żadnych wniosków do radnych o zmianę planu, a dzielnica oficjalnie zapowiedziała w styczniu, że nie poprze takich ewentualnych zmian.
W ubiegłych latach właściciel terenu miał propozycje odkupienia działki przez dzielnicę, której brakuje terenów pod oświatę. Deweloper nie był jednak zainteresowany tymi propozycjami. Albo więc będzie chciał wybudować sam obiekt edukacyjny lub z dominującą funkcją oświaty, albo podejmie próbę zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego.
[ZT]14065[/ZT]
Kamilu 08:41, 26.07.2020
Lex Szyszko i Lex Deweloper. A na Fb najgłośniej krzyczy pan radny Rojewski z PiS. Obłuda! 08:41, 26.07.2020
Dugaard09:25, 26.07.2020
I bardzo dobrze, czyjas dzialka to niech z nia robi co chce. A mieszkancom Alternatywy jak nowe bloki przeszkadzaja, to niech zaczną od wyburzenia swoich. Najpierw sie tu sprowadzaja, a dopiero potem im wszystko przeszkadza. Tylko czekac az i nowi zaczna jęczec, ze karetki hałasują, samoloty latają, z pow halas dobiega, a gandhi najlepiej zamknac dla aut bo im pod nosem jezdza. 09:25, 26.07.2020
Boom09:32, 26.07.2020
Zobaczysz co się zacznie dziać gdy będą przylatywać helikoptery ratunkowe do nowego szpitala. 09:32, 26.07.2020
Micho23:46, 26.07.2020
Właśnie takie myślenie pod tytułem: "Czyjaś działka to niech robi co chce" doprowadzają dzielnice i miasta do katastrofy. 23:46, 26.07.2020
Addamos12:15, 27.07.2020
Micho - rozumiem ze zazdrościsz działki 12:15, 27.07.2020
Ursynowianin10:43, 26.07.2020
Bartoszu !
Przybywaaaaj ! 10:43, 26.07.2020
LOL10:57, 26.07.2020
CO @LOL ZA DŁUGO SIE W SŁOŃCU SIEDZIAŁO 10:57, 26.07.2020
Tatuś08:49, 27.07.2020
Kempa wydaje pozwolenie. W stolicy rządzi piękny uczciwy i przystojny Europejczyk Rafał T. Więc o co wam chodzi misiaczki? PiS to w Warszawie nie rządzi od 15 lat. 08:49, 27.07.2020
Anatol09:18, 27.07.2020
No i? Przy okazji: PiS raczej nigdy tu rządzić nie będzie, na szczęście! 09:18, 27.07.2020
MAgna10:43, 27.07.2020
Co Kempa z Dominiakiem zbudują, to człowiek nie może zburzyć, jeszcze jakies złudzenia misie pysie? Dalej głosujcie na PO i ich przystawki, to dalej mafia będzie rządzić krajem. 10:43, 27.07.2020
Addamos12:10, 27.07.2020
Mafia już rządzi. Maseczkowo-respiratorowo-Srebrna. Tylko zamknęła ci mordkę jakimś programem „+” by mieć spokój, spokojnie się realizować i mieć twój głos. Tylko ty zdajesz się tego nie widzieć. 12:10, 27.07.2020
Addamos12:13, 27.07.2020
Wg mnie nic lepszego jak koronawirus mafii PiS nie mógł się trafić. Wcześniej słyszeliśmy ze „im się należało!” Tak jak włamywacz czy morderca podpala często dom by zatrzeć ślady tak i tutaj teraz zawsze będą mogli powiedzieć na jakiś finansowy brak „to przez pandemię”. Zreszta już to realizują. Komfortowa sytuacja dla pisu!!!! 12:13, 27.07.2020
norka01:04, 29.07.2020
Ludzie potrzebują mieszkań więc trza budować. O co ten płacz. Zawsze można oddać swoje mieszkanie potrzebującym. 01:04, 29.07.2020
Dugaard09:29, 26.07.2020
10 21
Spało sie kamilku, jak uczyli w szkole czytać ze zrozumieniem? Moze popros mame, niech zaplaci za korepetycje? " Usuwane były topole o średnicy poniżej 80 centymentów, a więc zgodnie ze znowelizowaną ustawą jest to legalne i nie wymaga zgłaszania urzędowi dzielnicy - poinformował nas burmistrz Robert Kempa.". 09:29, 26.07.2020
LOL10:47, 26.07.2020
11 15
tępe pisuary nie rozumieją prostego tekstu hahaha 10:47, 26.07.2020
rolo12:04, 04.08.2020
0 0
LOL...jedynym tępakiem to sam jesteś i na pewni nie Polakiem 12:04, 04.08.2020