Zamknij

Duże osiedle bez kanalizacji, choć obok rury będą! Czyja wina?

13:21, 21.03.2018 Aktualizacja: 15:55, 22.03.2018
Skomentuj SK SK

Duże osiedle mieszkaniowe na Zielonym Ursynowie zostało pominęte przy projektowaniu kanalizacji. Powód? Brak odpowiedniego zgłoszenia dzielnicy i problemy z gruntami. - To totalne nieporozumienie - mówią mieszkańcy osiedla i domagają się interwencji burmistrza.

Setki szambiarek, które blokują ruch na wąskich uliczkach Krasnowoli, wszędobylski smród oraz wysokie koszty opróżniania szamb. Tak wygląda życie na osiedlu Willa Ursynów przy ul. Kądziołeczki. 60 domów zostało wybudowanych na terenie, gdzie nie ma kanalizacji. Deweloper zapowiadał, że pojawi się ona w 2020-21 roku. Mieszkańcy wierzyli na słowo.

Teraz okazuje się, że te plany mogą się nie ziścić. Osiedla nie ma w planach projektowanej już kanalizacji całej okolicy. Wszystko przez problemy z formalnościami i gruntami. Mieszkańcy protestują.

- Pominięcie naszego osiedla w projektowaniu kanalizacji jest dla mnie totalnym nieporozumieniem - mówi Monika Karpińska-Strozik, mieszkanka Willi Ursynów. - Wszędzie wokół kanalizacja będzie, a my przez przeoczenie, nie będziemy jej mieć? - dodaje.

- Kanalizacja nie powinna być dobrem luksusowym, a tak niestety się dzieje na Zielonym Ursynowie. Mieszkańcy zarówno Krasnowoli, Baletowej jak i wielu innych miejsc na Zielonym Ursynowie czekają na nią od lat. W zeszłym roku wysłałam w tej sprawie ok. 70 pism podpisanych przez mieszkańców. Jak już się okazało, że Krasnowola będzie do sieci kanalizacycjnej podłączona, to zostało pominięte osiedle na 66 mieszkań. Nie możemy na to pozwolić - dodaje Kinga Sydrych-Stolarek, społeczniczka z Krasnowoli.

W sprawie osiedla interpelację (na razie bez odpowiedzi) wysłał też do dzielnicy radny Paweł Lenarczyk.

MPWiK: "Nie wpłynęło zgłoszenie"

Trwa projektowanie kanalizacji w dużej części Krasnowoli. Mieszkańcy z niecierpliwością czekają na te przyłącza od kilkudziesięciu lat. Dlaczego wybudowane 10 lat temu osiedle nie zostało zakwalifikowane do inwestycji?

- Do dnia dzisiejszego nie wpłynęło zgłoszenie z Biura Infrastruktury m. st. Warszawy dotyczące przedmiotowych inwestycji - odpowiada mieszkańcom Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji.

Burmistrz Ursynowa dodaje: - Pozwolenie na budowę osiedla pochodzi z 2007 roku, plan miejscowy powstał dopiero w 2010 roku. Osiedle powinno mieć obsługę komunikacyjną, a co za tym idzie kanalizację, od strony niewybudowanej ul. Pląsy. To są błędy dewelopera, który nie zadbał o przyszłą infrastrukturę - mówi Robert Kempa.

Aby wybudować kanalizację dla osiedla w najbliższym czasie, dzielnica musi wystąpić do właściciela jednej z działek o jej udostępnienie pod prace kanalizacyjne. Ponadto MPWiK powinno dopisać inwestycję do swoich planów.

- Mieszkańcy poprosili nas, byśmy podjęli rozmowę z właścicielem działki, aby wydał taką zgodę. Pismo jest przygotowane i dziś wyjdzie z urzędu - mówi burmistrz.

Mieszkańcy podejrzewają, że wcześniej ktoś w urzędzie dzielnicy po prostu przegapił plany wodociągów i doprowadził do sytuacji, w której duże osiedle zostało pominięte.

- Ewidentnie jest to przeoczenie. Teraz może być już za późno, by dołączyć nasze osiedle do powstających projektów - mówi Monika Karpińska-Strozik.

Burmistrz: "To nieprawda"

Robert Kempa pytany przez nas, dlaczego dzielnica wcześniej nie załatwiła sprawy problematycznej działki, dzięki której można podłączyć kanalizację od strony ul. Pląsy odpowiada, że nie było zgłoszeń od mieszkańców i dewelopera.

- Gdyby deweloper przygotował pełną infrastrukturę, zgodnie z planem miejscowym, to kanalizacja byłaby możliwa. Jeśli uda nam się zdobyć zgodę od właściciela działki, nie sądzę, by MPWiK miało problem z rozszerzeniem zakresu tego zadania inwestycyjnego - i dodaje, że dzielnica nie zgłasza wszystkich przypadków konieczności budowy kanalizacji. Dlaczego? Bo część mieszkańców - zdaniem burmistrza - ze względu na koszty, woli mieć szamba.

Zgłoszenie z osiedla Willa Ursynów wpłynęło dopiero w ostatnich dniach, gdy mieszkańcy zorientowali się, że zostali pominięci w planach miejskich wodociągów. Szef zarządu dzielnicy zapowiada, że nie zostawi mieszkańców samych sobie.

Na razie nie wiadomo jednak, czy uda się dołączyć osiedle do trwającego już projektowania kanalizacji na Krasnowoli. Pytane przez nas o to MPWiK, analizuje sprawę. Do tematu powrócimy.

(Sławek Kińczyk)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

AnetteAnette

3 11

Kolejny spektakularny sukces burmistrza. Jak dobrze, że niedługo wybory!

13:59, 21.03.2018
Odpowiedzi:3
Odpowiedz

Paweł W-waPaweł W-wa

7 1

Jak wygra Jaki to zabierze bogatym i odda biednym. Takim jak ty zaradnym pracusiom, taki dom też. Będziesz miał i szambo :-)

15:42, 21.03.2018

AnetteAnette

3 7

Coś ci się chyba pomyliło w tym sianiu partyjnej propagandy w obronie tego apratczyka. Po pierwsze to nie jest 'nim', a po drugie to pisowcy jakiego nie wystawią. Peowcy raczej kempy też nigdzie nie wystawią, z takim bagażem aferem i z takim wyglądem raczej nie ma na to szans.

16:47, 21.03.2018

Paweł W-waPaweł W-wa

5 0

Przypominam ci Anette500+ że Jaki był u platfusów zanim stał się pisurwą :-)

10:14, 22.03.2018

trixtrix

21 2

Deweloper obiecał to niech deweloper zapłaci. Dlaczego z moich podatków mają być finansowane zaniedbania dewelopera???

14:13, 21.03.2018
Odpowiedzi:2
Odpowiedz

Jaki TakiJaki Taki

0 6

Mietek czytaj ze zrozumieniem.
Deweloper nie będę za ciebie prowadził rur.
Dobrze, że burmistrz podejmuje interwencję!

16:43, 21.03.2018

AnetteAnette

0 7

Zawalił sprawę, tłumaczy się jak idiota, a teraz partyjne trolle go wychwalają w komentarzach. Weźcie go już z powrotem sobie do tego Poznania! proszeeee

16:49, 21.03.2018

WaweloWawelo

6 0

Co to za duże osiedle ??? 60 mieszkań ??? w Wawrze to codzienność, szambiarka to podstawa.

15:17, 21.03.2018
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%