Do zatrzymania doszło podczas rutynowej interwencji funkcjonariuszy z Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego Komisariatu Policji Warszawa Ursynów na ulicy Kabacki Dukt na ursynowskich Kabatach.
Uwagę wywiadowców z ursynowskiego komisariatu zwrócił mężczyzna, którego zachowanie wskazywało, że jest on mocno pobudzony
- relacjonuje asp. szt. Marta Haberska, rzeczniczka Komendy Rejonowej Policji Warszawa II.
Gdy policjanci podjęli działania, sytuacja szybko nabrała tempa.
Mężczyzna nerwowo się zachowywał, trzęsły mu się ręce, nie chciał odpowiadać na pytania. Po chwili próbował również uciec
- opisuje rzeczniczka.
Jednak czujna reakcja mundurowych błyskawicznie zakończyła ucieczkę - 34-latek został obezwładniony i zatrzymany. To, co znaleziono w saszetce mężczyzny, przekroczyło wszelkie oczekiwania.
W trakcie kontroli mundurowi w saszetce, którą miał przy sobie ujawnili 72 sztuki woreczków foliowych z zawartością środków odurzających, w tym marihuanę, amfetaminę, mefedron oraz tabletki MDMA
- wylicza Haberska.

Kłopoty 34-latka na tym się jednak nie skończyły. Podczas legitymowania okazało się, że posługuje się podrobionym dokumentem tożsamości.
Dokument wskazywał na obywatelstwo Republiki Czeskiej, natomiast widniało w nim jego zdjęcie. Policjanci szybko ustalili, że dokument jest fałszywy
- mówi asp. szt. Marta Haberska z mokotowskiej komendy policji.
Zatrzymany trafił do policyjnej celi przy ulicy Janowskiego, a następnie do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ursynów. Tam usłyszał dwa poważne zarzuty: posiadania znacznej ilości substancji psychotropowej i środków odurzających oraz posłużenia się podrobionym dokumentem tożsamości w celu użycia go jako autentycznego.
Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec mężczyzny trzymiesięczny tymczasowy areszt. Za oba przestępstwa grozi mu łącznie do 10 lat pozbawienia wolności.
To już kolejne zatrzymanie związane z handlem narkotykami na terenie dzielnicy Ursynów w ostatnich tygodniach. Pod koniec października funkcjonariusze z Ursynowa zatrzymali przy ulicy Taborowej obywatela Białorusi, który w kosmetyczce przewoził blisko 66 gramów różnych narkotyków - również trafił na trzy miesiące do aresztu.
Dzięki czujności i zdecydowanym działaniom policjantów kolejna osoba mogąca mieć związek z przestępczością narkotykową została wyłączona z obiegu, a niebezpieczne substancje nie trafią na rynek
- podsumowuje asp. szt. Marta Haberska.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Chciał przejechać youtubera. Jest wyrok
To były bardzo drogie zakupy na bazarku 😁
Ziutek
10:06, 2025-11-14
Chciał przejechać youtubera. Jest wyrok
Brawo Konfitura. Robi robotę za 100 patroli.
qaz
09:57, 2025-11-14
13-piętrowy wieżowiec zamiast biurowca Natpollu?
Siedzę w tej spółdzielni od lat i pierwsze słyszę, żeby kiedykolwiek były plany budowy tam jakiegoś osiedla - gdzie niby, na tym psim wybiegu wzdłuż "ściany płaczu" przy boisku szkolnym...? Nasz statut zabrania realizacji inwestycji mieszkaniowych od dawna.To fantazja podobna jak sprzedaż działek parę lat temu. Spółdzielnia niezgodnie z umowami wieczystego użytkowania korzysta z tych kilku działek, a burmistrz RK jako jej członek nic z tym nie robił. Jeśli ktoś chciałby widzieć tam deweloperów to część rady, która później nakręciła całą tę aferę. Teraz już nikt nie walczy o nasze sprawy tylko zarząd wielomilionowe ugody że wszystkimi na około podpisuje, a tysiące ludzi za to buli i dziwią się, że stawki rosną. Szkoda gadać - dobrze to już było, za czasów gdy Natolin był sadem i wybiegiem dla krów, a teraz czeka nas przy Migdałowej wysokościowa betonoza za $rodki inwestora z Telawiwu...tyle w temacie.
HK
21:18, 2025-11-13
Rocznica egzekucji w Natolinie. "Tam zginął mój ojciec"
Uznanie dla Otwartrgo Ursynowa za kultywowanie Pamięci o takich wydarzeniach
Kabaciarz
20:32, 2025-11-13