Tragedia na Imielinie. Mężczyzna wypadł z balkonu

Tragedia na ursynowskim osiedlu Imielin. Z piątego piętra bloku przy ul. Polaka w sobotę rano wypadł mężczyzna. Wcześniej w mieszkaniu trwała impreza, sąsiedzi słyszeli krzyki i kłótnie.

W sobotę rano około godz. 9 sąsiedzi z bloku przy ul. Benedykta Polaka usłyszeli odgłosy kłótni. 

Obudziły mnie głośne wrzaski i gadanie, wyjrzałem przez balkon i zobaczyłem czarnoskórego mężczyznę, który coś krzyczał i siedział na barierce balkonowej

- relacjonuje nam jeden ze świadków zdarzenia.

Mężczyzna wypadł z 5. piętra. Walczy o życie

Mężczyzna siedzący tyłem na barierce nagle przechylił się i zaczął spadać z wysokości piątego piętra. Świadkowie usłyszeli tylko huk upadku. Na miejsce przyjechała policja, która udzieliła pierwszej pomocy nieprzytomnemu mężczyźnie. Następnie dotarło pogotowie ratunkowe.

36-letni mężczyzna w stanie ciężkim został przywieziony do szpitala. W chwili obecnej trwają czynności mające na celu ustalenie okoliczności zdarzenia

- mówi asp. szt. Marta Haberska z mokotowskiej komendy policji.

Poszkodowanym jest obywatel Senegalu, który mieszka w Polsce. Wraz z grupą znajomych wynajmuje mieszkanie przy Polaka. Mężczyzna walczy o życie w szpitalu. Najprawdopodobniej jego upadek był wynikiem nieszczęśliwego wypadku. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, był pod wpływem alkoholu, a w jego mieszkaniu wcześniej trwała impreza.