Zamknij

Dodaj komentarz

Demolka w szkole to nie wszystko! Włamywacz uszkodził auta i ukradł rower

Sławek Kińczyk Sławek Kińczyk 08:15, 01.10.2025 Aktualizacja: 11:20, 01.10.2025
Skomentuj policja policja

Szkolny włamywacz z Ursynowa został szybko ujęty, bo wrócił po zostawiony telefon. Oprócz zniszczeń w szkole ma na swoim koncie uszkodzenia samochodów oraz kradzież roweru. 24-latek ma już postawione zarzuty.

Jak już informowaliśmy, w ostatni piątek do Szkoły Podstawowej nr 330 przy ul. Mandarynki doszło do włamania. Sprawca wybił szybę na parterze i dostał się do środka. Zniszczył łazienkę, zdemolował i okradł automat z napojami i słodyczami. Policja bardzo szybko złapała podejrzewanego.

Okazał się nim 24-latek, w czasie włamania był pod wpływem substancji psychoaktywnych, choć "sam nie wie, co brał".

Wyrwał specjalistyczne ramię asekuracyjne dla niepełnosprawnych

Znamy szczegóły włamania do ursynowskiej podstawówki. Młody mężczyzna podszedł w nocy z czwartku na piątek do głównego wejścia szkoły i próbował kopnięciem otworzyć drzwi. Gdy mu się to nie udało, sięgnął po stojący obok stojak wystawowy i nim wybił szyby.

Wszedł do budynku, a następnie przemierzając szkolne korytarze dokonał serii zniszczeń oraz kradzieży, między innymi z toalety dla osób z niepełnosprawnościami wyrwał i zabrał specjalistyczne ramię asekuracyjne. Włamał się również do automatu z napojami i produktami spożywczymi, powodując znaczne straty.

- relacjonuje asp. szt. Marta Haberska z mokotowskiej komendy policji.

Wszystko widać na filmiku zarejestrowanym przez szkolne kamery monitoringu.

Na filmie widać też, jak włamywacz zostawia na murku przy wejściu swój telefon komórkowy. To go ostatecznie zgubiło.

Telefon stał się kluczowym tropem. Policjanci ustalili właściciela telefonu i rozpoczęli jego poszukiwania.

- mówi rzeczniczka policji.

Poszukiwania rano nie trwały długo, bo sprawca wrócił po swój telefon. Został wówczas namierzony.

Na widok policjantów próbował uciec. Policjanci natychmiast podjęli pościg pieszy. Mężczyzna przeskakiwał ogrodzenia i biegł przez tereny szkolne oraz osiedlowe. Dzięki dynamicznym działaniom funkcjonariuszy ucieczka nie trwała długo.

- relacjonuje asp. szt. Marta Haberska.

Nie tylko włamanie do szkoły

Włamanie do szkoły to niejedyne przestępstwo, którego dopuścił się w nocy 24-latek. W trakcie prowadzenia dochodzenia do policjantów zgłaszali się mieszkańcy z informacjami o uszkodzonych i okradzionych samochodach w pobliżu szkoły - wybijał szyby, niszczył zamki, wyrywał elementy wyposażenia oraz przywłaszczył rower o wartości 10 000 złotych.

- Łączne straty spowodowane jego działaniami sięgają kilkudziesięciu tysięcy złotych - informuje ursynowska policja.

Zatrzymany usłyszał osiem zarzutów w tym kradzieży, kradzieży z włamaniem oraz zniszczenia mienia. Na wniosek śledczych prokuratura zastosowała wobec niego policyjny dozór. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

[ZT]36977[/ZT]

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%