Cała sprawa zaczęła się od zgłoszenia, które wpłynęło do ursynowskich kryminalnych. Właściciel firmy zgłosił, że jego pracownik przywłaszczył sobie powierzony mu do pracy samochód marki Toyota oraz sprzęt elektroniczny.
Mimo próśb i wezwań do zwrotu, 32-latek kompletnie zignorował polecenia szefa i dalej użytkował cudze mienie
- relacjonuje asp. sztab. Marta Haberska z mokotowskiej komendy policji.
Policjanci z Ursynowa szybko ustalili, że skradziony pojazd może znajdować się na terenie Łomianek. Gdy dotarli pod wskazany adres, rzeczywiście odnaleźli toyotę zaparkowaną przy jednej z posesji. To jednak nie był koniec poszukiwań. Funkcjonariusze dotarli również do mieszkania, w którym przebywał sprawca.
32-latek, gdy już go przyciśnięto, przyznał się do zarzucanych mu czynów. Powiedział policjantom, że w samochodzie znajduje się laptop, a telefon komórkowy ma przy sobie.
Okazało się również, że mężczyzna był poszukiwany przez sądy żoliborski i północno-praski w celu odbycia 10-dniowej kary pozbawienia wolności za inne przewinienie.
- informuje rzeczniczka policji.
Sprawca usłyszał już zarzuty przywłaszczenia mienia o wartości przekraczającej 100 tysięcy złotych. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Sprawę nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Ursynów.
Nowe czasy12:06, 23.09.2025
Samochód prawem nie towarem
Wck14:59, 23.09.2025
Warszawa wraca poziomem do lat 90 tych pod względem włamań i kradzieży.
Ursynów idzie na rekord. Na co pójdą nasze podatki?
Nasze? Raczej wasze.
aqq
11:09, 2025-10-14
Ursynów idzie na rekord. Na co pójdą nasze podatki?
A ul Karczunkowska? kiedy to przebudowy? Wtedy kiedy TIR rozjedzie człowieka?
agnik
10:55, 2025-10-14
Ursynów idzie na rekord. Na co pójdą nasze podatki?
A od kiedy szkoła nr 336 jest przy Maczyńskiego(?). Chyba przy Małcużyńskiego. czy ktos sprawdza to co pisza dziennikarze HU?
agnik
10:50, 2025-10-14
Tata Maty na Ursynowie. "Po co nam prawo?"
Kiedy relacja tu będzie, bo spotkanie było wczoraj.
Denick
10:24, 2025-10-14