Ponad 400 osób pobiegło w I biegu z cyklu Grand Prix Warszawy 2015. Trasa wiodła przez malownicze ścieżki Lasu Kabackiego. Dzięki biegaczom Fundacja PKO BP przekaże 10 tys. złotych na leczenie prawie rocznego Antosia.

Bieg rozpoczął się o godzinie 11:00 na polanie na tyłach hipermarketu Tesco na osiedlu Kabaty. Słoneczna pogoda zachęcała, by wyjść z domu, ale jeszcze bardziej zachęcał szczytny cel biegu - pomoc Antosiowi, który urodził się ze złożoną wadą serca. Fundacja PKO Banku Polskiego zobowiązała się przekazać 10 tysięcy zł na leczenie małego Antosia, jeżeli  do akcji włączy się co najmniej 20 osób. Biegacze dopisali. Na start przybyło ponad 400 osób.

- Nie spodziewałem się, że będzie aż tylu biegaczy. Wymaganych było tylko 20. Wiem, że przyjechali żołnierze z jednostki wojskowej w Lipowcu. Bardzo cieszę się, że chcą nam pomóc - mówi tata Antosia, Mariusz Zuzelski. Wraz z żoną zbiera środki na operację synka, której koszt to ok. 160 tys. zł.

Na starcie biegacze otrzymali kartki na koszulki z napisem "Biegnę dla Antosia". - Lubimy biegać i lubimy pomagać. Przekuwamy nasze kilometry na złotówki. Cieszymy się, że biorąc udział w tym biegu, możemy pomóc Antosiowi - mówi Aleksander Dzidovski z Fundacji PKO BP.

W biegu wzięło udział kilku pracowników z PKO BP ze Szczytna. Wojciech Czapliński od 2 lat należy do koła biegowego w banku. Bierze udział w biegu, po części dlatego, że przygotowuje się do półmaratonu, ale ważny jest dla niego także charytatywny cel akcji. Karolina Pietrzak również miała biec z kolegami, ale tydzień temu złamała nogę. Przyszła jednak wspierać kolegów i całą akcję. - Poprosiliśmy fundację, by pomogła Antosiowi. W małym mieście trudno jest samemu zorganizować taką pomoc. Zgłosiliśmy Antosia do akcji, fundacja znalazła termin i udało się - opowiada. 

Biegnąc, można nie tylko pomóc, ale też powalczyć ze swoimi słabościami. - Mobilizujący jest dla mnie konkretny efekt tego biegu, ale też chęć sprawdzenia siebie, pokonania własnych ograniczeń - mówi Katarzyna Bąk, która po raz pierwszy przebiegła 10 kilometrowy dystans.

Kolejny bieg Grand Prix Warszawy w Lesie Kabackim już 7 marca. Jak zapowiadają organizatorzy, z okazji Dnia Kobiet każda pani, która przybędzie na start otrzyma upominek.