Wielka Warszawska to dzień, którego od początku sezonu wyścigowego wyczekuje każdy miłośnik koni pędzących po zielonej bieżni. W wydarzeniu corocznie biorą też udział tysiące warszawiaków, dla których Królowa Służewieckich Gonitw jest jednym z wyznaczników warszawskiej tożsamości.
W tegorocznej odsłonie wyścigu wystartuje 13 znakomitych koni, w tym 5 trenowanych poza Polską: trzy przyjadą z Czech, a po jednym z Niemiec oraz Francji. Dosiadać ich będą czołowi europejscy jeźdźcy, a wśród nich Szczepan Mazur, który (na koniu Le Destrier) wygrał Wielką Warszawską w ubiegłym roku, powtarzając tym samym swój sukces sprzed dekady.
To jedna z najważniejszych gonitw w sezonie. Zwycięstwo w niej ma ogromne znaczenie dla każdego dżokeja
- mówi Szczepan Mazur, który oprócz sukcesów w Polsce, ma na swoim koncie również m.in. drugie miejskie w czempionacie dżokejów w Katarze.
Marzeniem każdego dżokeja jest wygrana w tym prestiżowym wyścigu, a ci, którym uda się ten wyczyn, na zawsze zapisują się na kartach historii. Wielka Warszawska już po raz drugi z rzędu rozegrana zostanie ze statusem Listed, który jest międzynarodowym „znakiem jakości” w świecie wyścigów konnych. Oznacza on, że słynna warszawska gonitwa należy do grona najważniejszych wyścigów w Europie dla koni pełnej krwi angielskiej.
6 października na warszawskim hipodromie rozegranych zostanie łącznie dziewięć gonitw. Ważnym elementem wydarzenia będzie także finał cyklu Women Power Series, który odbywa się na Torze Służewiec od 2020 roku. To seria gonitw przeznaczonych wyłącznie dla kobiet. Podczas trwającego sezonu rozegrano siedem gonitw Women Power Series, w których łącznie wzięło udział 18 amazonek. Za każdym razem pokazywały one swoją odwagę, niezłomność i determinację.
Przed finałową rywalizacją, liderką cyklu jest Angelika Burakiewicz, która ma największą szansę na sięgnięcie po tytuł zwyciężczyni tegorocznej edycji. To, która z amazonek ostatecznie sięgnie po zwycięstwo, rozstrzygnie się już w najbliższą niedzielę.
Na gości Wielkiej Warszawskiej czekają ogromne sportowe emocje oraz szereg dodatkowych atrakcji m.in. występy artystyczne, strefa zabaw oraz kolejna odsłona rozgrywek Hobby Horse. Tego dnia będzie można także odwiedzić specjalną strefę mody wyścigowej oraz wziąć udział w konkursie na najpiękniejszą stylizację w kapeluszu.
Wejście na teren Toru Służewiec 6 października będzie możliwe od godziny 10. Pierwsza gonitwa ruszy o godzinie 12.
Na Tor Służewiec można dojechać: rowerem (dostępne są specjalne stojaki rowerowe), tramwajem lub autobusem do przystanku Wyścigi lub dedykowaną linią nr 300, która startuje z Metra Wilanowska. Na miejsce można też przyjechać samochodem (wjazd od ul. Puławskiej), ale organizator rekomenduje wybór komunikacji miejskiej.
Więcej informacji na temat tegorocznej Wielkiej Warszawskiej znajdziecie tutaj.
Nordic Walking z psychologiem na Ursynowie
To ta co krzyczala "je*** PiS" i występowala na teledyskach matczaka? Z patologią nie chcę mieć nic wspólnego. Po co promujecie takie osoby?
Antykomuch
11:00, 2025-06-06
Jak dbamy o park linearny? Są już pierwsze zniszczenia!
Nie wiem skąd ta wiara w regulaminy czy też ustawy. A te dzieci mają rodziców, opiekunów mających chyba odrobinę zdrowego rozsądku. Natomiast brak jakiegokolwiek zacienienia to błąd projektowy lub specjalne działanie. Burmistrz zaakceptował takie rozwiazanie.
Boom
10:40, 2025-06-06
Jak dbamy o park linearny? Są już pierwsze zniszczenia!
jedynym sensownym rozwiązaniem było by powołanie policji fontannowej, która patrolowała by wszystkie fontanny na ursynowie i staw w miejscu dawnego wieloryba.
aster
10:15, 2025-06-06
Jak dbamy o park linearny? Są już pierwsze zniszczenia!
to może zamienić postawiony plastikowy złom na trawę z piknikami, zakątek kałuż do skakania? Więcej radości dla maluchów i wówczas rodzice dbają o bezpieczeństwo dzieci, a nie ursynowski ratusz ?
Zieleń
09:28, 2025-06-06
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz