Kilkanaście milionów złotych wygrał w Lotto pewien ursynowianin. Szczęśliwa “szóstka” padła w kolekturze przy ul. Dereniowej 6. To nie pierwsza tak wysoka wygrana w naszej dzielnicy.
Wygrana padła podczas sobotniego losowania. Portfel szczęśliwca powiększył się o dokładnie 13 mln 571 tys. 453 zł i 60 groszy. Gracz postanowił nie typować swoich liczb samodzielnie i zagrał na “chybił trafił”. Kupon zakupił w kolekturze przy ul. Dereniowej 6. Zwycięską “szóstką” zostały liczby: 2, 12, 30, 32, 40 i 48.
To już 128. wygrana w Warszawie i 1441. w historii. To również nie pierwsza wysoka wygrana w kolekturze w budynku Domu Kultury “Imielin”. Pierwsza padła jeszcze za czasów starych złotówek. Sobotnia jest już czwartą. Szczęśliwy punkt został już oznaczony specjalnymi naklejkami.
Ursynów ma szczęście do “szóstek” w Lotto. Najsławniejsza to ta z września 2011 roku. Wówczas w nieistniejącej już kolekturze w byłym Tesco na Kabatach padła wygrana w wysokości ponad 28 mln złotych - najwyższa w naszej dzielnicy i jedna z najwyższych w historii losowania.
Nie była to jedyna “szóstka”, która padła w punkcie w Tesco. Dwa lata wcześniej szczęśliwemu graczowi udało się tam wygrać prawie 9 mln złotych. Kolektura była na tyle sławna, że ustawiały się w niej kolejki. Nikt jednak nie zdążył trafić tam trzeciej “szóstki”.
Gracze trafiali "szóstki" w Lotto jeszcze w kilku innych kolekturach na Ursynowie. Większe wygrane padały w 2008 roku na bazarku u zbiegu Wąwozowej i Stryjeńskich - ponad 9,5 mln złotych - w 2017 roku w Megasamie przy ul. Surowieckiego 10 - prawie 17 mln. Ostatnia w 2019 przy Belgradzkiej 6 - ponad 5 mln zł.
Ursynów ma także “dobrą” rękę do innych nagród Lotto. W 2020 roku gracz zakreślił kupon na stacji benzynowej u zbiegu Rosoła i Jastrzębowskiego i wygrał “Extra Pensję”. Jeszcze przez 18 lat będzie co miesiąc otrzymywał 5 tys. złotych. Taka sama nagroda padła w kolekturze przy Lasku Brzozowym cztery lata wcześniej.
6 2
Ech, a kusiło mnie, żeby tego dnia zagrać ;) No nic, gratulacje dla zwycięzcy! Oby mądrze postępował z tymi pieniędzmi i ustawił się na lata.
5 1
W kiosku na Kabatach kilkakrotnie padały bardzo duże wygrane 10-14 lat temu (w przeliczeniu na mieszkania zawsze bylo to kilka mieszkań w Warszawie). Wymieniona w artykule pula była największa. Kiosk przestał istnieć, teraz sa tam jakieś góralskie specjały, zawsze zamknięte.
0 4
czyj to sąsiad, trzeba uważnie obserwować bo będzie szastał pieniędzmi, kupi sobie wypasionego mercedesa albo ferrari.
Niech nie zapomni dołożyć się na remont kościoła na nowy miedziany dach i miedziane rynny, o to będzie prosił ksiądz proboszcz w najbliższą niedzielę