W tej kwiaciarni nic się nie marnuje, bo właściciele - zamiast wyrzucać - dzielą się z innymi. Ścięte kwiaty, których nikt nie kupił, a straciły swą świeżość, właściciele wystawiają przed drzwiami kwiaciarni. Pomysł cieszy mieszkańców Kabat.
Bukiet róż stojący przed wejściem do kwiaciarni z zachętą “Zabierz mnie” to rzadki widok. Jednak dla mieszkańców Kabat to nic dziwnego, bo niedługo minie rok, odkąd właściciele “Kwiatowej przystani“ przy ul. Wąwozowej oddają za darmo niesprzedany w terminie towar.
Klienci, którzy płacą za kwiaty, chcą aby były one świeże, miały wysoką jakość, dlatego te, których nie udało się sprzedać, a są już przywiędłe lądują w wazonie przed kwiaciarnią.
- To nasza misja, aby nieść ludziom radość, dobrą energię, zaufanie do nas. To nie tylko biznes, to jest coś więcej. Wkładamy w to serce - mówi właścicielka Alicja Urban.
Wszystko zaczęło się wiosną ubiegłego roku. Właściciele kwiaciarni, choć nie musieli, zamknęli ją z powodu pandemii na trzy tygodnie. Nie mieli wówczas co zrobić z niesprzedami kwiatami, część oddali do kościoła, a część zaczęli wystawiać przed drzwiami swego sklepu.
- Miałam z tego powodu dużo satysfakcji i radości. A potem tyle dobrego słowa od sąsiadów usłyszeliśmy, słodycze też przynosili. To jest niesamowite! Taka wzajemna życzliwość powinna nas łączyć, gdy tak dużo zła jest wokół - przekonuje Alicja Urban.
Każdy wystawiony za darmo bukiet szybko znika, a okoliczni mieszkańcy cieszą się z takiego sąsiedztwa.
- Za dużo teraz wszystkiego się marnuje, więc absolutnie postawa godna pochwały! Wiele razy widziałam kwiaty, ale nigdy nie wzięłam, bo są dużo biedniejsze ode mnie osoby. Niech weźmie ktoś, kogo nie stać i ma ładny bukiet w domu - mówi pani Barbara, mieszkanka Wąwozowej.
Nicka10:55, 30.01.2021
Bardzo miło ze strony właścicieli. Pozdrowienia dla Nich!
a12:11, 30.01.2021
Najmilsza kwiaciarnia na Ursynowie. Do tego w środku zawsze jest inspirująco :)
Rusza budowa parku nad POW przy osiedlu Kazury
Zarząd zieleni i miasto ma obowiazek wysłuchiwac głosu mieszkańców . Oni są od tego jak duda od s.....nia. Mieszkańcy powinni czynnie się przeciwstawić temu co wymyśla wbrew nim zarząd. Zieleń jest po drugiej stronie w Parku cichociemnych. Wydają nasze pieniądze bez sensu i za to powinno się ich podać do sądu. Zarząd nie ma prawa i miasto wydawac pieniędzy obywateli wbrew mieszkańcom. Widocznie chcą dac zarobić jakiejś firemce swojej , żeby miała robotę.
agnik
11:07, 2025-08-27
Radni Ursynowa przeciwko prohibicji w Warszawie
moim zdaniem dobrze radni zagłosowali, po co nam kolejny zakaz....., po co zmuszanie na siłe do kupowania w knajpach po godz 22:00.....
belzebub
11:02, 2025-08-27
Zmiany na parkingu przy ratuszu. Bez przeciskania się
Mylący tytuł. Już myślałem że, na szczęście władze dzielnicy zabrały się za szerokość miejsc postojowych na tym właśnie parkingu. Projektując brano pod uwagę chyba tylko szerokość Maluchów (fiat 126p). Czasy się zmieniają i normalne gabaryty przeciętnego samochodu są mniej więcej zbliżone do powierzchni miejsca postojowego. A gdzie miejsce na otwarcie drzwi choć by z jednej strony, nie mówiąc o bezpiecznym manewrowaniu. A jak przyjedzie duży SUV to zwykle zajmuje 1,5 lub 2 miejsca. Już miałem nadzieję że skończy się obijanie drzwi sąsiedniego samochodu i brudzenie ubrań w trakcie usiłowania wyjścia z własnego samochodu lub przeciskania się pomiędzy nimi. A tu takie rozczarowanie: nie będzie przeciskania na chodniku (i Ok.) gdzie przechodziłem przez lata dziesiątki razy i to właściwie bez większych problemów. Za to nadal będzie przeciskanie między parkującymi za ciasno samochodami, gdzie parkowałem setki razy i zawsze z problemami. Ciekawe jakiej szerokości są miejsca postojowe urzędników na parkingu podziemnym?
Interesant
10:58, 2025-08-27
Radni Ursynowa przeciwko prohibicji w Warszawie
Zakaz!
Jarek
09:21, 2025-08-27