Dziś do 18:00 pod ursynowskich ratuszem czeka kilkudziesięciu sprzedawców, biorących udział w Ursynowskiej Ratuszowej Wyprzedaży Garażowej. – Jest słońce, mnóstwo ludzi, jest świetnie – mówią uczestnicy wyprzedaży.
O 13:30, mimo że do rozpoczęcia wyprzedaży było jeszcze pełne pół godziny, handel kwitł już w najlepsze. Pomysłodawca i organizator garażówki, radny Krystian Malesa, mówi, że frekwencja przerosła jego najśmielsze oczekiwania.
- Byłem pod ratuszem kilka minut po 12:00 i już było wielu sprzedających – mówi Malesa, który sam rozstawił swoje stoisko z perełkami z całego świata i obrazami rodzimych twórców. – Chciałem trochę ubarwić tę wyprzedaż – tłumaczy pokazując na obrazy.
Sprzedawcy rozłożyli swoje rzeczy tradycyjnie na kocykach i wieszakach, ale nowością jest możliwość handlu z bagażnika lub maski samochodu – to dziś prawdziwy hit. Na stoiskach można znaleźć wszystko od figurek, lalek i klocków dla dzieci, przez ubrania, buty po piękną biżuterię i zastawę.
Dla każdego coś dobrego
Ceny zaczynają się od symbolicznych 50 groszy, a niektóre rzeczy można dostać zupełnie za darmo! Joanna wystawiła swoim stoisku pudełko z „rzeczami do wzięcia”. Wielu kupujących docenia ten gest i wybierając darmowy drobiazg, wybiera również coś wycenionego.
- Chodzi o to, żeby nie wyrzucać rzeczy na śmietnik, ktoś sobie weźmie i się ucieszy – mówi Joanna.
Na wyprzedaż przyjechały też Magda i Lenka – mama i córka, zaprawione w boju garażówiczki.
- Jest duża przestrzeń i można wjechać samochodem i to jest naprawdę świetne – mówi Magda. – Także godziny są dobre, akurat wszyscy są po obiedzie i po kościele – śmieje się.
Serce wszystkich kupujących i sprzedających podbił Benio – szczeniaczek, który na wyprzedaży upolował już dwie maskotki.
- Teraz jesteśmy przejazdem, ale skoro będzie czynne do 18, to chyba jeszcze wrócimy – mówią jego właściciele, którzy byli akurat w okolicy na rowerach.
Wszyscy, którzy mają ochotę na małe zakupy w niedzielę bez handlu, mogą wpaść na garażówkę do godz. 18:00.
[ZT]9852[/ZT]
Lila 17:41, 20.05.2018
Byłam - puzzle kupiłam! Garażowki są suuuuuoper!
loluś13:11, 21.05.2018
jeszcze tylko bazar tam na soboty przenieśmy pod urząd!
Gastrofizyk16:07, 21.05.2018
Tą jest jawna kpina z prawa fiskalnego. Tylko złodzieje zPO mogli coś takiego wymyśleć. Skandal. Ani jednego paragabu wydanego a obroty milionowe.
Akacja20:05, 21.05.2018
Masa bazarkowiczów a sprzedajacych to co zalega w domu niestety garstka.nijak ma się nazwa wyprzedaż garażowa.ja osobiscie miałam książki które mi tematyką nie podchodzily.jakies dzbanuszki,filizanki. Czyli to Co w domu zalega .w pewnym momencie rozdalismy za darmo bo na smietnik szkoda.ceny mialam po 2 lub 3 zl a nie 20 zl.za książkę.tyle to w ksiegarni kosztuje.
Gastrofizyk17:20, 22.05.2018
Burmistrz pójdzie za to w kazamaty! Ojcowie Jezuici przejmą ratusz w ramach audytu i decyzji o nadzorze komisarycznym!
Czas na działanie! Pseudorowery to zagrożenie WYWIAD
Problem ciężkich elektryków ("pseudorowerów") trzeba uporządkować prawnie. To sejm powinien się tym zająć. Miasta mogą też wprowadzać jakieś własne ograniczenia.
Ma-K
23:26, 2025-07-02
Jak metro kursuje w czwartek? Koniec z przesiadkami!
Od Kabat do Wilaniwskiej metro wlokło się dzisiaj niemiłosiernie i długo stało na stacjach. Nikt nie uprzedził, że tak bedzie. To już lepiej było rowerem jechać.
Zouzajakichmało
23:04, 2025-07-02
Jak metro kursuje w czwartek? Koniec z przesiadkami!
bajki o tramwaju za metro (obecnie 61) kursującym co 5 minut możecie opowiadac kolegom czaskoskiego; przeciez informacje o tych tramwajach nie są nawet wyświetlane na tablicach, chyba , że jeżdża co 30 min i nie mieszczą się nawet na ekranie; amatorszczyzna pełną gębą, całe szczęście, będzie tęcza za 700 tysi na pl. zbawiciela
Warszawiak
19:26, 2025-07-02
Nowocześnie w środku, ruina na zewnątrz
9 na 10 spółdzielni to zło, a i tak nie wiem czy nie jestem zbyt łaskawy
Spółdzielnia
19:04, 2025-07-02
1 0
Już jest.do drugiej na petli a pozniek garazowka