Nad morze kabrioletem? Czemu nie! Na nowym placu zabaw na Imielinie wszystko jest możliwe. Przy Warchałowskiego trwają ostatnie prace, odbiór techniczny a otwarcie odbędzie się w najbliższych dniach.
Być może dzieci z Ursynowa zdążą jeszcze skorzystać z nowego placu zabaw, póki trwa piękna złota jesień. Nowy obiekt mieści się na miejscu starego placu zabaw, między blokami przy Wasilkowskiego 1a i Warchałowskiego 2, niedaleko ul. Płaskowickiej, ma być oddany do użytku lada dzień.
- Odbiór obiektu na pewno odbędzie się w najbliższym tygodniu - mówi naczelnik wydziału infrastruktury dzielnicy, Kazimierz Bigoszewski.
Plac powstaje w ramach budżetu partycypacyjnego - zdobył ponad 1000 głosów. Według autorki projektu, Elżbiety Słabik, ma uruchomić dziecięcą wyobraźnię, dać miejsce do zabawy i zapewnić niezapomniane wspomnienia. Jego idea to „podróż nad morze”.
- Dzieci ruszają z małego, kolorowego domku. Do wyboru mają dwa auta. Dla lubiących wyboiste drogi będzie czekać jeep. Dla tych, którzy preferują elegancką jazdę - kabriolet. Dzieci wsiadają do aut i ruszają nad morze. Kolejny przystanek to duży statek, ustawiony na piasku. Taka atrakcja zachęca do wspinaczek, przesuwania się z rufy na dziób i wymyślania najróżniejszych pirackich bajek. Nad dziećmi powiewa flaga. Piaskownica to mały, piracki okręt, który zachęca do schowania się w cieniu kapitańskiego mostka – opisuje swój pomysł autorka.
TUTAJ POWSTAJE NOWY PLAC ZABAW:
Na placu znajdziemy też huśtawki - dla młodszych i starszych dzieci, karuzelę i tablicę do rysowania kredą. Zgodnie z ideą projektu podłoże placu zabaw stanowi częściowo naturalna i bezpieczna darń, a częściowo piasek.
- Już nie możemy się doczekać otwarcia, ten statek jest super - mówią dzieci mijające plac zabaw.
Dotychczasowy plac zabaw był pusty i zaniedbany. Otoczona zniszczonym ogrodzeniem stara piaskownica, raczej odstraszała niż zapraszała do zabawy. Teraz z daleka widać już kolorowe i wesołe konstrukcje, z których będą mogły korzystać dzieci z całej okolicy.
ZOBACZ NOWY PLAC ZABAW NA IMIELINIE:
0
0
0
0
0
0
kamil07:41, 19.10.2017
Rewelacyjnie !!! Spółdzielnie mogłyby pójść w ślady dzielnicy i budować nowoczesne na miarę 21-wieku place zabaw bo trochę smutno wyglądają niektóre place.
Siłownia jak śmietnik. "Tam jest taki syf!"
Trawa jest koszona , ale poza terenem siłownią. Na siłowni nikt trawy nie kosi, ale niewątpliwie informuje Dzielnicę, że kosi - tylko że nikt z Dzielnicy tego nie kontroluje. Stał się cud. W związku z artykułem zostały zabrane śmieci, chociaż to piątek. A przecież piątek nie jest dniem odbioru, Śmieci zabrano, ale teren nie został posprzątany - na ziemi i trawie zostało wiele starych petów, kapsli i papierków, a sprzątanie terenu, a nie tylko opróżnianie kosza, jest w obowiązku firmy sprzątającej. Panie burmistrzu Holdenmajer, jeżeli będzie Pan opierał się na relacjach firmy sprzątającej, to na pewno nigdy nie będzie tam porządku. Od dłuższego czasu firma Hear olewa Pana jako zleceniodawcę i sprząta, jak im się podoba, czyli wcale. A jeżeli nie wierzy Pan, że na siłowni nie jest za dobrze z porządkiem, to niech Pan spyta burmistrza Kempę, który codziennie przejeżdżana rowerze koło siłowni lub spyta swojego pracownika Piotra W., ile razy otrzymywał zgłoszenia telefoniczne o panującym na siłowni bałaganie I to by było na tyle w sprawie marnotrawstwa przez Dzielnicę pieniędzy podatników, czyli płacenia za prace, które nie zostały wykonane.
Henryk Klitenik
14:59, 2025-07-04
16 medali dla ursynowskich rolkarzy!
Browo! Gratulacje!
am
13:46, 2025-07-04
Siłownia jak śmietnik. "Tam jest taki syf!"
ta siłownia cieszy sie dużą popularnością wśród miejscowych, tam zawsze ktoś ćwiczy
zbój Madej
13:00, 2025-07-04
Siłownia jak śmietnik. "Tam jest taki syf!"
Rany, ale bałagan! Swoją drogą ten kosz jest chyba rzadko opróżniany.
Paulo
12:28, 2025-07-04
3 1
To nie dzielnica, tylko obywatele za pośrednictwem tak hejtowanego przez dzielnicę BP.