Dwustu biegaczy wzięło udział w 3. Biegu Chomika wokół Parku Przy Bażantarni. Tym razem cel był charytatywny. 

To był profesjonalny bieg na 10 km, czyli 6 okrążeń w parku Przy Bażantarni.

- Trzeci Bieg Chomika przeszedł do historii, sporo było nerwów i emocji. W zasadzie to dopiero schodzą. To moje dziecko, więc chciałem, żeby wszystko wyszło najlepiej jak to możliwe - mówi Sebastian Wojciechowski, organizator biegów.

Na szpicy szybko pojawiły się dwa chomiki - Wojciech Kopeć i Mikołaj Raczyński. Panowie szli łeb w łeb i żaden nie zdecydował się na indywidualną ucieczkę - remis utrzymał się do końca i na mecie zameldował się duet zwycięzców z czasem 33:27. Na drugą pozycję wskoczył więc Marek Wilczura z wynikiem 35:39, na brąz pobiegł Daniel Karolkiewicz - 36:25. 

Czempionką wśród pań okazała się Weronika Brzuchalska, która ostatnio biega bez przerwy - w ostatnich trzech dniach brała udział w... trzech imprezach biegowych! Na metę dobiegła z rezultatem 42:22. Tuż za nią przybiegła Róża Bartnicka, która wygrała podczas pierwszego chomiczego biegu, jej rezultat to 43:11. Na ostatnim stopniu symbolicznego pudła stanęła Natalia Gałązka - 44:35.

Biegacze nie zapomnieli, że trzecie spotkanie chomików to również zbiórka na rzecz potrzebujących zwierzaków z "Fundacji Znajdki". Zbierano karmę, zabawki, leki, koce, zabawki i wiele innych rzeczy, których codziennie brakuje schorowanym i bezpańskim maluchom.

Biegi zwieńczono dekoracją zwycięzców oraz losowaniem nagród. Bartłomiej Sternik wygrał Pakiet VIP na Festiwal Biegowy do Krynicy-Zdroju.

ZOBACZ ZDJĘCIA Z IMPREZY: