Dzień wcześniej niż planowano skończyły sie roboty na skrzyżowaniu Belgradzkiej i Stryjeńskich, rozpoczęte w piątkowy wieczór. Drogowcy położyli tam nową nawierzchnię.
Remont skrzyżowania ma związek ze zbliżającym się końcem budowy przedłużenia ulicy Belgradzkiej w stronę Górki Kazurki. 180-metrowa ulica musiała powstać, by zapewnić dojazd do ośrodka wsparcia dla niepełnosprawnych, który powstaje w ramach budżetu partycypacyjnego z 2015 roku.
O ile na nowej drodze jest jeszcze wiele do zrobienia, a prace zostały wstrzymane w związku z opóźnieniami w wyznaczeniu nadzoru energetycznego, o tyle z położeniem nowej nawierzchni na samym skrzyżowaniu ekipy remontowe uwinęły się błyskawicznie. Skrzyżowanie zamknięto w piątek ok. godz. 22:00. Wieczorem w sobotę udostępniono je kierowcom. Nie bez znaczenia był fakt, że w pobliskim kościele właśnie dziś odbywają się uroczystości pierwszej komunii świętej. Drogowcy chcieli ułatwić mieszkańcom dotarcie do kościoła, wylewanie asfaltu i malowanie pasów dla pieszych zakończyło się w sobotę. Prace wykończeniowe - wymalowanie pasów jazdy, usunięcie starych latarni i porządki - pozostawiono na później.
Autobusy na razie nie powróciły na swoje stałe trasy. Linie 179, 504 i N34 kursują objazdami.
Działa już nowa sygnalizacja świetlna uruchomiona w związku z wybudowaniem czwartego wlotu na skrzyżowanie. Pojawiły się wysięgniki, urządzenia automatycznej detekcji pieszych oraz światła dla rowerzystów. Sama sygnalizacja kosztowała 1,4 mln złotych. Budowa przedłużenia ulicy Belgradzkiej wraz z przebudową skrzyżowania w sumie będzie kosztować ponad 3 mln.
ZOBACZ JAK WYGLĄDA SKRZYŻOWANIE:
[ZT]9366[/ZT]
[ZT]9753[/ZT]
[ZT]9873[/ZT]
Wolałbym aby zgodnie z planem prace trwały przez cały dzień w sobotę i niedzielę, a w nocy mieć ciszę.
qwr13:43, 20.05.2018
Bardzo "dziękuję" drogowcom za hałas przez całą noc z piątku na sobotę. A skrzyżowanie otwarto w sobotę około 20, a nie jak piszecie w niedzielę rano.
TM6608:56, 21.05.2018
Szkoda tylko, że na przystanku zostawili maszynę do układania asfaltu. I tak stoi i blokuje ruch już drugą dobę.
kazoora10:22, 21.05.2018
Dziękujemy burmistrzowi za pozostawienie wąskiego chodniczka za przystankiem autobusowym w kierunku kabat. Jak tu podawano, środki na jego poszerzenie zwrócono do kasy miasta.
sdf08:58, 22.05.2018
Proste skrzyżowanie a jest robione już ponad 7 miesięcy ...
I nieprawdą jest , że zostało zakończone - chodniki są niewykończone, to samo przejścia, asfalt na przedłużeniu Belgradzkiej - położona jest tylko jedna warstwa, brak wykończonych ścieżek rowerowyc. Gratulacje panie Burmistrzu!
bature13:14, 23.05.2018
Chodniki i ścieżka rowerowa czekają na zmiłowanie od 6 tygodni - współczuję matkom z wózkami i niepełnosprawnym próbującym przedostać się przez te wertepy. Snończcie to wreszcie!!!
Warszawiak20:49, 25.05.2018
To za rok , przy okazji następnej Pierwszej Komunii , może się uda skończyć to skrzyżowanie. Tak nieudolnie prowadzonej inwestycji już dawno nie widziałem !
Ursynowska Psia Górka walczy o nagrodę!
Całe szczęście że moda na wymieranie pszczół nastąpiło po modzie na alergie na pyłki bo wszyscy by umarli
karot
10:54, 2025-08-04
Mieszkańcy zdecydowali. Natolin dostanie swoją jadłodzi
Większość murem za kolorowym i tym od gumy do żucia to się dziwić że tak absurdalne pomysły są na topie?
Q
10:35, 2025-08-04
Czy zaleją nas „szmaty”? Ursynów bez kontenerów PCK!
czemu nie można przeznaczyć jednego, czystego kontenera w altankach na tekstylia? Przecież to dobry pomysł, aby je także segregować / spożytkować. Chyba NIKT nie jest przeciwny, że należy dbać o nasz świat, dopóki AI nie pożre wszystkich zasobów natury, wody i energii?
?
10:03, 2025-08-04
"Ścinali ich z tego muru". Rzeź na Wyścigach
To brzmi jak farsa. 3 kompanie dzieciaków z kilkoma granatami, jednym pistoletem i kamieniami w rękach ma nacierać na 750 uzbrojonych po zęby ss-manów, żeby jakieś cuś niewiadomo skąd miało wylądować. Ciekawe czy ktoś w ogóle planował jakieś lądowanie? Sądząc po siłach i środkach zaangażowanych do tego ataku, nikt nie planował żadnego lądowania. W takim razie po co ktoś posłał dzieciaki na pewną śmierć? W nadziei na to, że obrzuceni kamieniami ss-mani oddadzą lotnisko i będzie można zameldować do Londynu - szukajcie samolotu i chętnych do lotu. Tyle że nikt nie planował lecieć, więc ten wysiłek i tak byłby po nic. Nawet gdyby ktoś chciał, to o dysponowaniu "polskich" samolotów RAFu decydowali brytyjczycy - na pewno żadnych sił politycznych nie pozwoliliby przysłać bo to zagroziłoby ich porozumieniu ze Stalinem. Być może gościu posyłający dzieciaki na śmierć miał gentelman's agreement z Churchillem i ten by "po cichu" samolocik puścił? Wątpię w to. Ciekaw jestem jak się żyje z poczuciem, wysłania kilkudziesięciu osób na pewną, niepotrzebną i nic nikomu nie dającą śmierć. Żaden z powstańczych dowódców nie raczył się tym pochwalić.
Warszawiak82
09:49, 2025-08-04
23 27
Pewnie powinni robić tylko w godz. 10-15 w dni powszednie? Ludzie, ogarnijcie się, udało im się szybciej otworzyć skrzyżowanie dzięki czemu wszystkim jest wygodniej, a wy wiecznie narzekacie. Naprawdę jedną noc hałasu w weekend da się przeżyć.
29 20
Wolałbym aby zgodnie z planem prace trwały przez cały dzień w sobotę i niedzielę, a w nocy mieć ciszę.