Kończy się budowa przedłużenia ul. Belgradzkiej do nowego ośrodka wsparcia dla niepełnosprawnych. Na weekend drogowcy zamkną skrzyżowanie Belgradzkiej i Stryjeńskich. Będą wymieniać nawierzchnię.
Budowa 180-metrowego dojazdu do ośrodka od skrzyżowania Belgradzkiej ze Stryjeńskich miała się zakończyć do połowy maja. Termin minął, a droga nie jest gotowa. Dlaczego? Powodem są kable energetyczne i problemy z firmą Innogy.
- Mimo podpisanych jeszcze w ubiegłym roku stosownych umów na przełożenie kabli biegnących wzdłuż ul. Stryjeńskich, oraz mimo wysyłanych przez urząd monitów, dopiero 7 maja urząd otrzymał informację, że inspektor Innogy został wyznaczony - mówi Jakub Fiałek z urzędu dzielnicy.
Weekend bez skrzyżowania
Jeszcze w ubiegłym tygodniu nie było natomiast wyznaczonych terminów wyłączeń napięć dla przekładanych sieci, a bez tego nie można zakończyć prac przy budowie przedłużenia. Innogy już je ustaliło, więc prace na Belgradzkiej ruszą lada moment.
Z kolei Zarząd Dróg Miejskich, który odpowiada za ulicę Stryjeńskich zażądał do dzielnicy wyremontowania nawierzchni skrzyżowania. Zimą ekipy techniczne przebudowywały tam sieć kanalizacyjną, przejazd przez kilka tygodni był częściowo zablokowany. Teraz zostanie zamknięty całkowicie, na dwa weekendowe dni.
Remont nawierzchni rusza w piątek o godz. 22:00. Roboty potrwają do poniedziałku do godz. 4:00 rano. Objazdy zamkniętego skrzyżowania zostaną poprowadzone ulicami: Stryjeńskich – Braci Wagów; al. Komisji Edukacji Narodowej – Przy Bażantarni lub Płaskowickiej – al. Komisji Edukacji Narodowej.
Zmienią się trasy autobusów. Linie 179 i 504 pojadą objazdem ul. Przy Bażantarni i al. Komisji Edukacji Narodowej. Natomiast linia nocna N34 w kierunku Os. Kabaty będzie kursowała ulicami: Płaskowickiej – al. Komisji Edukacji Narodowej – Przy Bażantarni. W kierunku Dw. Centralny pojedzie ul. Przy Bażantarni do al. Komisji Edukacji Narodowej i dalej ulicami Belgradzką, Lanciego i Płaskowickiej.
Kiedy otwarcie ośrodka dla niepełnosprawnych?
Ośrodek, do którego budowany jest dojazd, powstaje w ramach realizacji jedynego zwycięskiego projektu z budżetu partycypacyjnego na 2015 rok. Inwestycja opóźniła się, bo władze nowej kadencji odkryły, że poprzednicy zaplanowali lokalizację ośrodka niezgodnie z planem miejscowym.
Wg burmistrza Roberta Kempy, można było albo poszukać nowej działki (co opóźniłoby budowę) lub wybudować dojazd od strony Stryjeńskich, jako czwarty wlot skrzyżowania. Dzielnica wybrała to drugie.
Ośrodek wsparcia, który będzie służył osobom z niepełnosprawnościami ruchowymi i intelektualnymi, jest gotowy. 14 czerwca radni miejscy mają przekazać dodatkowe 100 tys. złotych na wyposażenie placówki. W wakacje ma ruszyć konkurs dla organizacji pozarządowych na jej prowadzenie.
Budowa ośrodka kosztowała do tej pory ok. 3,3 mln złotych, a budowa dojazdu - 2,7 mln, z czego aż 1,4 mln pochłonęła przebudowa sygnalizacji świetlnej. Projekt z 2015 roku przewidywał, że koszt powstania "ośrodka wsparcia jako pierwszego modułu integracyjnego centrum aktywności" nie przekroczy 3 mln złotych.
ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z INWESTYCJI:
[ZT]9724[/ZT]
Burmistrz powinien był zablokować realizację tego projektu, tak jak zablokował zwężenie Stryjeńskich. Zamiast tego zmarnowano 6 mln.
A co z niepełnosprawnymi? Oni czekają na ten ośrodek od lat! Więc nie gadaj bzdur.
kazoora14:06, 16.05.2018
A co z tym wyłączaniem napięcia?
qwr15:01, 16.05.2018
Burmistrz powinien był zablokować realizację tego projektu, tak jak zablokował zwężenie Stryjeńskich. Zamiast tego zmarnowano 6 mln.
jot16:33, 19.05.2018
A gdzie można zobaczyć/przeczytać te decyzję? Google mi nic nie pokazuje, na stosownych stronach też nic nie widzę.
qwr20:15, 19.05.2018
Skrzyżowanie już jest otwarte. Drogowcy pracowali całą noc aby skończyć przed niedzielą, bo jutro w kościele obok jest pierwsza komunia. Proboszcz musi mieć niezłe wpływy.
issa21:46, 19.05.2018
bardzo serdecznie gratuluje burmistrzowi ursynowa kolejnego, jakze istotnego, kroku.
I zapewniam, ze nigdy nie zaglosuje na równie bezmózgiego idiotę, ktoremu wydaje sie, że jak on sam, w weekend, lezy plackiem w chalupie z piwkiem w reku, albo plackiem w kościele, to juz żaden mieszkaniec NIE MA PRAWA ROBIC NIC INNEGO.
Probowałam wydostać sie dzis z Kabat.
-Belgradzka/stryjeńskich nieprzejzdna.
-KEN zakorkowana z powodu wiadomego, czyli jednego pasa na byłym rondzie KEN/plaskowickiej.
-zamknieta Wąwozowa/Rosola.
W ten sposób musialam potem zlamać przepisy (dot. predkosci) zeby nie spoźnic sie na umowiona wizyte u lekarza.
Gratulacje dla bezmózgiego idioty, ktory w jednym czasie robi wszystkie mozliwe remonty.
Nowocześnie w środku, ruina na zewnątrz
Chodniki sklecone z kilku typów kostki to "styl a la warszawski/dzielnicowy ratusz"? Na jednym skrzyżowaniu potrafią położyć cztery wzory. Wygląda to gorzej niz w państwach Trzeciego Świata. Miasto nie moze zamówić jednego wzoru dla siebie i zamawiać sukcesywnie wg potrzeb, tylko.... co remont to kładą cos innego??? Podobnie ze słupkami. Paryż czy Berlin ma jeden rodzaj słupków wszędzie, od centrum do peryferii. W Warszawie na jednej uliczce, obok siebie stoi kilka, zupełnie innych. Takie dziadostwo z zaborów.
EDE
21:25, 2025-07-06
Siłownia jak śmietnik. "Tam jest taki syf!"
Ursynów i Warszawa jest teraz bardzo brudna w porównaniu z tym, co bylo ledwie kilka lat temu. W autobusach śmierdzi. Metro nie jest sprzątane, a rozmazywane. Bazgroły na zabytkach i na blokach (przyjrzyjcie sie im), MDM - tragedia. Na Woli przy wyjściach z metra chleff. Tak wcześniej NIE było. Co sie zmieniło?!
DEDE
21:16, 2025-07-06
Plejada gwiazd jazzu na Starówce, inauguracja już dziś
Cały Rynek jest teraz zajęty przez stoliki i parasole. Nie widać kamieniczek, nie można przejść.
dzede
21:08, 2025-07-06
Fontanny na Ursynowie pełne dzieci. Co na to Sanepid?
Trzeba bylo zalozyc inny typ fontanny, taki ktory nie kusi dzieci. Obecnie w calej Polsce jest montowany jeden, taki sam.
EDE
21:05, 2025-07-06
12 14
A co z niepełnosprawnymi? Oni czekają na ten ośrodek od lat! Więc nie gadaj bzdur.