Zamknij
ZOBACZ

Dzielnica obiecywała, że remont skończy się szybciej. Co z placem zabaw "Dinozaury"?

07:26, 26.07.2021
Skomentuj GS GS

Dzieci nie mogą się doczekać zakończenia remontu na placu zabaw na Olkówku. Od połowy czerwca trwa tam wymiana nawierzchni. Robotnicy pozbyli się już starego podłoża, teraz będą wykładać nowe. Czy zgodnie z obietnicą ratusza modernizacja zakończy się szybciej?

Dinozaury stoją same już od połowy czerwca - to właśnie wtedy ruszył remont tego najpopularniejszego placu zabaw w naszej dzielnicy. Pełna dziur wykładzina placu została już zdjęta. Budowniczowie wylewają właśnie podkład pod nową nawierzchnię. Terminowe ukończenie prac, zaplanowane na 11 sierpnia, zależne będzie od warunków pogodowych. 

- Ostatnie opady deszczu i wysoka temperatura ograniczają możliwości realizacji. Na obecną chwilę wykonawca nie przedstawił wniosku o zmianę terminu zakończenia prac - informuje ratusz.

Burmistrz obiecywał, że jeśli wszystko pójdzie dobrze, to być może uda się zakończyć remont jeszcze w lipcu. Wszystko wskazuje na to, że to niemożliwe. W tej chwili budowany jest chodnik oraz rozpoczynają się prace związane z naprawą podbudowy pod nową nawierzchnię poliuretanową. Później będzie kładziona nowa bezpieczna warstwa z tego tworzywa.

Dziura na dziurze

Przed remontem na placu zabaw dziury były tak duże, że opiekunowie obawiali się o swoich podopiecznych. - Dziecko może się potknąć i rozbić sobie głowę o jedno z urządzeń - mówiła nam w marcu kobieta, która przychodzi na placyk ze swoim wnukiem.

Sprawą zainteresowała się w ubiegłym roku radna Magdalena Rogozińska z Koalicji Obywatelskiej i skierowała pomysł naprawy nawierzchni do Budżetu Obywatelskiego. Zyskał on poparcie głosujących i dlatego jest realizowany w tym roku.

- Skończył się już żywot tej nawierzchni. Pamiętam jak park był budowany. Temat bezpośrednio mnie już nie dotyczy, ale mieszkam nieopodal i zwróciłam uwagę na tragiczny stan tego placu zabaw. Złożyłam ten projekt z myślą o bezpieczeństwie najmłodszych mieszkańców dzielnicy. Liczę na to, że zostanie zrealizowany jak najszybciej - mówi pomysłodawczyni Magdalena Rogozińska.

Dlaczego remont rozpoczął się w wakacje, gdy najwięcej dzieci chce się bawić na placu zabaw? Ratusz ma na to wytłumaczenie - przetarg trwał kilka miesięcy, zakończył się dopiero pod koniec maja, a naprawa musiała zostać wykonana niezwłocznie z uwagi na bezpieczeństwo najmłodszych i konieczność wykonania inwestycji w 2021 roku.

Dzieci, którym brakuje zabaw w czasie remontu Dinozaurów mogą bawić się na trzech placach w okolicy: przy Kopie Cwila, w parku Jana Pawła II i po drugiej stronie al. KEN, przy ul. Bacewiczówny.

(Greta Sulik)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

Co mi zrobisz... Co mi zrobisz...

4 0

– Panie kierowniku, ja już czekam cały miesiąc!
– Pan siada, sekundę... Miesiąc, mówi pan?!
– Nooo!
– No i już nieprawda, bo nie miesiąc, a 37 dni kalendarzowych.
– Więc już więcej!
– Więc już się pan mija z prawdą, prawda? Nooo. 37 dni... No skoro pan tyle czeka, to może pan poczekać jeszcze jeden dzień...

08:34, 26.07.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Stanisław AniolStanisław Aniol

0 0

"Dinożarły".Zasłyszane w okolicach placu.

17:08, 26.07.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

Prezydent Trzaskowski wrócił do pracy w ratuszu

Gdzie obiecanki KO, 60000 bez podatku i inne i dziwicie się? Czternasta jaka mała ?

emeryt

23:43, 2025-06-03

"Jestem zawiedziona". Ursynów komentuje wyniki wyborów

@JolkaZ - bez przesady. Przestań już. z tymi frazesami. Bo nudno. Co do kluchy - nie wiem, nie znam cie, ale coś mi mówi, że za szczupła nie jesteś... System śmieci musi się samofinansować - pamiętaj! Nie może też bezpośrednio zależeć od ilości śmieci. Zaniżają ludzie ilośc osób gospodarstwie domowym. Więc trzeba było znaleźć inny miernik. Poprawiono tez system. Teraz płacisz pewnie dużo mniej, ale o tym już wspomnieć zapomniałaś, oczywiście z dokładności o szczegóły :-). W systemie śmieciowym i przepisach duży wkład miał też PIS - warto być to zanotowała. Film Granica - byłem w kinie, bardzo dobry film. Oglądałem też w TV. PS. Tak, film Kler też mi się bardzo podobał. Także gusta jak widzisz mogą być różne. Nie każdy musi oglądać każdy fim. Ty pewnie piałaś z zachwyty nad filmem Smoleńsk - to był gniot dopiero! Poszukajmy, kto go finansował... Żółte fotoradary - bardzo dobrze, że są na moście. Nikt nikomu nie każe przekraczać prędkości. Nie chcesz zdjęcia, oszukaj system i... jedź zgodnie z przepisami. Rafał nie zarobi. Jeśli radary nie będą robić zdjęć to znikną. Strefa parkowania - standard w wielu miastach w Polsce, Europie i na świecie. Do centrum nie trzeba wjeżdżać, można też jeździć metrem itp. Każdy ma wybór. Ja z tym problemu nie mam żadnego. W weekendy bezpłatnie jest też. Podobnie jeśli chodzi o stare samochody w centrum miasta - zakaz wjazdu blachosmrodów w wielu krajach do centrów miast już dawno istnieje. I nie chodzi w nim tylko o ilośc spalanego paliwa! Doczytaj sobie. Wyjdź wreszcie z tej swojej jaskini...

Mariola

23:12, 2025-06-03

"Jestem zawiedziona". Ursynów komentuje wyniki wyborów

Warszawa w większości głosowała na tęczowego Rafałka, bo po pierwsze ma krótką pamięć - nie pamięta jak Rafałek wprowadził najwyższe opłaty za śmieci w Polsce i chciał je uzależnić od ilości zużywanej wody, dopiero znienawidzony PIS ustawą mu to ukrócił. Nie pamiętają jak Rafałek poniszczył zabytkowe kule na moście Poniatowskiego , że ustawić żółte skrzynki do trzaskania z kierowców kasy. Zapomnieli, że Rafałek dał 300 tyś. złociszy Hollandowej na tego gniota filmowego opluwającego Straż Graniczną -Zielona Granica. Z czystej złośliwości dla przyjezdnych Rafałek nie chce znieść bus pasa na Puławskiej w weekendy. Rozszerza strefy płatnego parkowania. Zorganizował strefę czystego transportu - 25letni Seicento spalający 5 litrów na 100km nie może wjechać, ale roczny SUV zużywający 20 litrów na 100km może bez problemów. Można by tak długo wymieniać wtopy tęczowej lanej kluchy.

JolkaZ

22:35, 2025-06-03

Dzień marzeń na Ursynowie!

Wyborca80 - ty urodziłeś się w 1980 czy masz 80 lat? Bo nie chce obrazić ale umysł zgubiłeś. Prymitywne żarty. Jeszcze brakuje kibolskiego rechotu gdy jeden neuron w mózgu poszukuje rozpaczliwie tego drugiego neurons go pary.

Wyborca77

21:35, 2025-06-03

0%