Budowa POW: Astaldi otworzy kolejne rondo na Płaskowickiej

Ta udawana nieudolność, ten sztuczny paraliż dzielnicy przez budowę POW, skrzyżowanie z uskokiem, na zdjęciu, to majstersztyk sabotażu, szok. A neurobiałki rozkochane w Burmistrzu i Ratuszu, hi, hi.

gdaka u miasto kopią się po kostkach, a kierowcy stoją w korkach :(

brawo niech się dzieje a wPiSy ludzików tylko krytykujących to chyba słoiki i PiS lepszy sort narzekający na wszystko to co się dzieje w Warszawie bo nie załapał się niJaki Jaki pismak.

Zamiast przekrzykiwać się kto jest za co winien cieszmy się, że wreszcie zaczyna wracać normalność. Jeszcze niech oddadzą Braci Wagów oraz Lanciego i powoli będzie można w miare płynnie wydostać się z Kabat.

Lublin "wiocha" a ma elegancką obwodnicę i to już od długiego czasu a stolica 40 milionowego kraju do tej pory nie ma, nie wiem czy śmiać się czy płakać..
a tu wielbiciele tych złodziei jeszcze mają czelność wyzywać komentujących że ktoś to krytykuje. A co mają robic?? przyklaskiwać tym cwaniakom, niby za co??

Kiepsko, że ronda wracają. Ruch będzie mniejszy (większość pojedzie obwodnicą), a na tych skrzyżowaniach wystarczyłyby światła. A po rondach dwupasmowych wielu nie potrafi jeździć. Sam się stresuję gdy tamtędy jadę, czy jakiś niedzielny kierowca nie zajedzie drogi, albo nie wjedzie we mnie, bo na rondzie on ma pierwszeństwo :/ .

Budowa tej autostrady, nazywanej dla zmyłki obwodnicą, przez warszawskie osiedla mieszkaniowe to mówiąc najdelikatniej bezsens!

Panie Burmistrzu w trakcie budowy wielkiego nowego żłobka przy Kazury, obiecywał Pan, że będzie odtworzony przystanek dzienny w kierunku Kabat obok budynku Kazury 6, tak aby opiekunowie dzieci żłobkowych mogli korzystać z komunikacji miejskiej, ponieważ to jedyny sposób aby ograniczyć do absolutnego minimum ruch samochodowy wewnątrz osiedla przed żłobkiem. Prosimy o interwencję w ZTM!!! Skoro żłobek jest - musi być też przystanek autobusowy!

dwa małe pytanka, może ktoś wie - czy po otwarciu Płaskowickiej (23 maja), podłączona już do niej będzie Ghandi, czy z tym czekają na otwarcie zjazdu na obwodnicę? Drugie: dlaczego na Płaskowickiej, na odcinku od Auchan do Pileckiego po północnej stronie nowej ulicy stoją latarnie jasnoszare (ocynk), a po południowej stronie postawili ciemnoszare? Ma to jakieś uzasadnienie merytoryczne, że przy jednej ulicy stoją różnokolorowe latarnie, czy to wyraz artystycznej duszy projektanta?

@ REDAKCJA - piszecie: "Po likwidacji bypassu będzie prościej, choć jeszcze przez nieokreślony czas nowa, druga nitka Płaskowickiej wraz z obiecanym kierowcom lewoskrętem w ul. Stryjeńskich nie będzie udostępniona." Chodzi o prawoskręt (nie lewoskręt) z Płaskowickiej w Stryjeńskich (jadąc od centrum), czy ja coś źle rozumuję albo mówimy o różnych skrętach?

Oby to zadaj... ne przedłużenie nie doszło nigdy do skutku. Samochodziarze muszą wszystko zasmrodzić? Kasa na park, świetny pomysł.

Dobre pany, ludzkie pany. Terraz oddadzą a mogli za dwa lata.
Anegdota z kozą rabina mi się przypomina.

Wieksze te ronda teraz beda. Moze 3 pasy nawet i jeden tylko do skretu w prawo.

A co z obiecany parkiem? Cisza, nikt nie dopytuje?
No jasne, za 3-4 lata znowu się rozkopie, zasadzi wyremontuje. Ważne żeby było gdzie zarobić, przecież to pieniądze z miasta nie nasze.

Ostanie godziny fantastyczne, korek zniknął, prace na skrzyżowaniu trwają (10 osób), tak jak powinno być - roboty nie blokują ruchu. Gdyby tak, czyli normalnie, POW był budowany byśmy nie zauważyli, że już trasa gotowa od roku a może i dwóch. O nawrotce na Puławskiej nic byśmy nie słyszeli, jeżdżący tamtędy odnotowaliby w któryś poniedziałek, że jedzie się lepiej, prościej, szybciej, hi, hi. No cóż, indyk też myślał..., hi, hi.