Dziecięce ubranka, ogromny wybór zabawek, gier i książek - kolejna Baby Mama Wymiana za nami. Mamy przyniosły z domów wszystko, czym chciały się podzielić z innymi rodzinami. Nie zabrakło też dzieci, które dzielnie kierowały własnymi stoiskami. Kupowaliśmy, wymienialiśmy się, oddawaliśmy za darmo - kiermasz upłynął w towarzyskiej atmosferze. 

Baby Mama Wymiana w odsłonie zimowej to pierwsze kiermaszowe spotkanie w tym roku. W Gimnazjum nr 92 przy ul. Koncertowej 4 zjawiły się mamy wraz z pociechami. Stoiska zapełniły przeróżne zabawki, książki, puzzle i gry planszowe. Najwięcej było jednak ubrań - przed feriami warto uzupełnić braki w dziecięcej garderobie, ale i uporządkować szafy, pozbywając się rzeczy zbędnych. 

- Sprzedaję dziś buciki na różne pory roku oraz piżamki dziecięce. Buty są używane, ale zachowane w świetnym stanie, piżamy natomiast to zupełne nówki. Przyszłam z rzeczami, bo szafa już się nie domyka - mówi nam Anna.

Doświadczone w poprzednich kiermaszach mamy przynosiły tylko to, co cieszyło się zainteresowaniem we wcześniejszych edycjach. Pytamy więc, co jest najpopularniejsze, a na co nie zwraca się uwagi na BMW.

- Kiedyś przynosiłam tylko ubrania, najchętniej panie biorą odzież dla maluchów, rzeczy dla starszaków nie schodzą tak gładko. Mój synek już podrósł, więc dziś zdecydowałam się zabrać tylko gry i puzzle. Za zarobione pieniądze mam kupić nowe, trudniejsze układanki - opowiada Marta. 

Matki przyznają też, że na kiermasz przychodzą bezinteresownie - dla towarzystwa i z chęci podarowania komuś rzeczy, z których same już nie skorzystają. - Mam trochę ubrań i zabawek po swoich dzieciach. Chciałabym, żeby to wszystko do kogoś trafiło i nadal dawało radochę - stwierdza Justyna.

Wymianie towarzyszyły też atrakcje specjalne, przygotowane z myślą o dzieciach. Odbył się konkurs rysunkowy i lekcje pierwszej pomocy na fantomach. Jednak najmłodsi zainteresowani byli głównie towarzystwem rówieśników i ich zabawkami - spontaniczne zabawy rozpoczęły się już na początku kiermaszu.

Baby Mama Wymiana w odsłonie zimowej za nami. Pozostaje przeszukać szafy i czekać na kolejny kiermasz, bo chętni już deklarują swoją obecność. - Mi się najbardziej podoba to, że mogę się bawić zabawkami nieswoimi i jest ich tak dużo! Zawsze będę tu przychodzić - zdradza nam Zosia. BMW organizuje stowarzyszenie lokalne "Projekt Ursynów".