Ubodzy i samotni mieszkańcy Ursynowa spotkali się na Wigilii w kościele pw. św. Tomasza Apostoła na Imielinie. Tradycyjne potrawy, symboliczny opłatek, śpiewanie kolęd i bezcenne poczucie, że nie jesteśmy sami. Tak było na spotkaniu zorganizowanym przez Stowarzyszenie Społeczników "Ariadna" oraz parafialny "Caritas".
Śmiech i chwile cichego wzruszenia przeplatały się, oddając nastrojowy charakter Bożego Narodzenia. Kilkadziesiąt osób codziennie zmagających się z trudną sytuacją finansową, brakiem wsparcia, samotnością lub bezdomnością usiadło przy wspólnym stole.
- Wszyscy bardzo się starają, żeby ta Wigilia była wyjątkowa. Mamy jedzenie, opłatek, jasełka, śpiewamy kolędy - sami swoi tu są. Chociaż raz w roku każdy musi mieć wystawnie i godnie - mówi Roma Łojewska, szefowa stowarzyszenia "Ariadna", współorganizatorka spotkania.
Ze zgromadzonymi modlił się i dzielił opłatkiem ks. proboszcz Henryk Małecki z parafii św. Tomasza Apostoła. Były życzenia duchowego i głębokiego przeżywania świąt oraz poprawy sytuacji życiowej w Nowym Roku. Pojawili się też przedstawiciele władz dzielnicy i radni.
- Zdajemy sobie sprawę z tego, jak jest ciężko walczyć każdego dnia, cieszę się, że mogę tu Was widzieć - mówił wiceburmistrz Ursynowa Piotr Zalewski.
Dla wielu z podopiecznych stowarzyszenia "Ariadna" i "Caritasu" to była jedyna wigilia w tym roku.
Roma Łojewska21:23, 18.12.2016
Wigilię organizowało Stowarzyszenie , świetlica Caritas i Urząd Dzielnicy oraz OPS Ursynów. Każdy coś od siebie wniósł i tylko dlatego mogło być tak pięknie i świątecznie :-)
Siłownia jak śmietnik. "Tam jest taki syf!"
Nie ma pieniędzy na sprzątanie, ale 700 tysięcy złotych pójdzie z pieniędzy podatników w Warszawie na „Łuk LGBT+" zaproponowany przez Linusa Lewandowskiego, aktywistę LGBT ze Stowarzyszenia Homokomando.
OnPaste
11:47, 2025-07-08
Radni domagają się pasów. Ratusz: Nie znają prawa!
Na drogach też zmalujmy jak samochód przejedzie to pieszy sobie przebiegnie w downy miejscu a kierowcy nie będą karani za wyprzedzanie na przejściach lub nie ustąpienie pierwszeństwa pieszemu . No i jeszcze jedno konieczna jest też likwidacja chodników bo rowerzyści i tak już je zawłaszczyli a tylko 5% zwraca uwagę na pieszych.
karot
10:05, 2025-07-08
Radni domagają się pasów. Ratusz: Nie znają prawa!
Jednym słowem, pieszy musi stać i czekać aż hordy niedzielnych rowerzystów przejadą, by wykorzystując chwilową lukę mógł przemknąć przez ddr i udać się w swoim kierunku. Brawo!
Iza
10:02, 2025-07-08
Radni domagają się pasów. Ratusz: Nie znają prawa!
Od urodzenia mieszkam w Warszawie. Miasto charakteryzowało się tym, że był rozdzielony ruch pojazdów i pieszych. Teraz ścieżki rowerowe ingerują w ciągi piesze. Rowerzyści wykorzystują przewagę prędkości i masy. Miasto stało się niestety zakładnikiem rowerów, e-rowerów i hulajnóg.
tmk
09:55, 2025-07-08