Raper TEDE i Grzegorz Markowski z Perfectu mają związki z Ursynowem. Nic dziwnego, że w sobotni wieczór, przed ursynowską publicznością, czuli się jak... w domu. Tylko nam opowiedzieli jak wspominają naszą dzielnicę!
Mało kto wie, że Grzegorz Markowski w latach 80. XX wieku, po rozwiązaniu pierwszego "Perfectu" zabrał się za pracę fizyczną. Trafił na budowę początkowych stacji metra. Malował ściany na ursynowskich stacjach.
- Pracowałem tak przez parę lat. Miałem tu przyjaciół, którzy później wyemigrowali do kanaday. Pamiętam bardzo miłe spacery... - wspomina wokalista Perfectu.
Z kolei TEDE to nasz sąsiad z Kabat, choć pochodzi "zza miedzy" - ze Służewia nad Dolinką, to czuje się zżyty z Ursynowem. Jako dziecko - jak prawie każdy z nas - zjeżdżał z Kopcy Cwila na sankach. Wspomina też Kopę jako miejsce nagrania teledysku "Molesty", prekursora polskiego hip-hopu.
Dziś TEDE można spotkać niemal codziennie na ścieżkach rowerowych Ursynowa i w Lesie Kabackim.
ZOBACZ JAK URSYNÓW WSPOMINAJĄ TEDE I GRZEGORZ MARKOWSKI
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz