Dla złodziei rowerów właśnie rozpoczęły się żniwa. Nie ma dnia, by na komisariacie przy Janowskiego nie zjawił się właściciel ukradzionych jednośladów. Trzech złodziei kradnących rowery z bloku na Kabatach zarejestrowała kamera osiedlowa. Zobaczcie jak łatwo ukraść nawet zabezpieczony rower!
Ile czasu zajmuje złodziejowi dobranie się do prawidłowo zabezpieczonego roweru? Kilka sekund! Udowadnia to nagranie zarejestrowane na jednym z ursynowskich osiedli. Na filmiku doskonale widać jak trzech złodziei przy użyciu nożyc do cięcia metalu z łatwością przecina linki, którymi rowery przypięte są do stojaka. Przestępcy nie boją się niczego - ani kamer, ani możliwej interwencji ochrony. W biały dzień w oka mgnieniu kradną trzy rowery.
Sytuacja miała miejsce dwa tygodnie temu na jednym z kabackich osiedli strzeżonych.
- Przedmiotem kradzieży był niestety również i mój rower, wszystko wskazuje na to, że nieprzypadkowo - spośród kilkudziesięciu bicykli łupem złodziei padła MERIDA CROSSWAY TFS-300, koloru stalowo-czarnego, z charakterystycznymi pedałami SPD, blokadą/usztywnieniem przedniego amortyzatora oraz mocno wytartymi oponami - mówi pan Maciej, który stracił swój rower.
Za pomoc w odnalezieniu sprawców oferuje nagrodę. - Może akurat ktoś rozpozna znajomych z filmu, może na rynku mazowieckim pojawiły się 3 dobre rowery w atrakcyjnej cenie, może ktoś "pochwalił" się mokrą robotą.... może ktoś, coś... - zastanawia się właściciel skradzionego roweru.
Policja prowadzi postępowanie w tej sprawie, ale na razie bez rezultatów. Sprawcy są nieznani i nie pomogło nawet nagranie z monitoringu. Osoby, które coś widziały mogą zgłosić się na ursynowski komisariat.
Niech to nagranie będzie przestrogą dla wszystkich posiadaczy rowerów. Standardowe zabezpieczenia - np. linki - nie są żadnym problemem dla złodziei. Jak widać, zawiodła również ochrona, kamery i sąsiedzi, którzy nie dopatrzyli się w pospiesznej akcji trzech mężczyzn niczego dziwnego.
Policja z Ursynowa zachęca do znakowania jednośladów - w każdy poniedziałek od 17:00 do 19:00 w komisariacie przy Janowskiego. Wygrawerowany numer na ramie może nie uchroni przed kradzieżą, ale w przypadku odnalezienia roweru np. na aukcji internetowej ułatwi identyfikację.
- W policyjnym systemie gromadzone są dane o znakowanych rowerach i ich właścicielach. Z czasem w przypadku kontroli rowerzysty wiadomo będzie na podstawie danych z systemu, czy rowerem porusza się prawowity właściciel, czy też nie - dodaje kom. Joanna Banaszewska z mokotowskiej komendy.
ZOBACZ "AKCJĘ" ZŁODZIEI NA URSYNOWIE
Leszek11:26, 19.03.2016
"Ile czasu zajmuje złodziejowi dobranie się do prawidłowo zabezpieczonego roweru?" - zapięcie linką, którą można przeciąć w 10 sekund, nie jest prawidłowe i nie polecam. Lepiej kupić porządnego ulocka lub dobry łańcuch.
..17:38, 19.03.2016
Znakowanie roweru poprzez grawerowanie często oznacza utratę gwarancji na ramę :/
kocur10:15, 23.03.2016
A co robiła wówczas ochrona? Gapiła się bezmyślnie w monitor?
b0b16:53, 24.03.2016
Najlepiej kupić linkę za dychę, przypiąć nią rower za szprychę w przednim kole, a potem mieć dobre samopoczucie, że rower jest bezpieczny. Zaskakująco (a może i niezaskakująco) często widuję tak zabezpieczone rowery.
rowerzysta11:07, 26.03.2016
Czytając niektóre komentarze mam wrażenie, że złodzieje są usprawiedliwiani przez część osób, bo rower słabo zabezpieczony. Co za różnica, czy rower przypięty linką za 10 zł czy blokadą za 100 zł? Jest to czyjaś własność, kupiona często za ciężko zarobione pieniądze i nikt nie ma prawa jej ukraść. Nawet jeśli postawię tam rower nie przypięty to też nikt nie ma prawa tego brać bo jest to moja własność. Kiedy w tym społeczeństwie zmieni się mentalność i zacznie się poszanowanie własności ? Złodziejom życzę ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i wypadku na skradzionym rowerze bo to zwykłe mendy bez honoru i godności!
b0b11:10, 29.03.2016
Rozumiem, że rower zostawiasz niezapięty, a mieszkanie zawsze otwarte. Fach złodzieja właśnie na tym polega, że zabiera to co nie jest jego :-) Nikt nie usprawiedliwia złodzieja ale jak to się mówi "Okazja czyni złodzieja", a "Strzeżonego pan Bóg strzeże" :)
Radni domagają się pasów. Ratusz: Nie znają prawa!
Na drogach też zmalujmy jak samochód przejedzie to pieszy sobie przebiegnie w downy miejscu a kierowcy nie będą karani za wyprzedzanie na przejściach lub nie ustąpienie pierwszeństwa pieszemu . No i jeszcze jedno konieczna jest też likwidacja chodników bo rowerzyści i tak już je zawłaszczyli a tylko 5% zwraca uwagę na pieszych.
karot
10:05, 2025-07-08
Radni domagają się pasów. Ratusz: Nie znają prawa!
Jednym słowem, pieszy musi stać i czekać aż hordy niedzielnych rowerzystów przejadą, by wykorzystując chwilową lukę mógł przemknąć przez ddr i udać się w swoim kierunku. Brawo!
Iza
10:02, 2025-07-08
Radni domagają się pasów. Ratusz: Nie znają prawa!
Od urodzenia mieszkam w Warszawie. Miasto charakteryzowało się tym, że był rozdzielony ruch pojazdów i pieszych. Teraz ścieżki rowerowe ingerują w ciągi piesze. Rowerzyści wykorzystują przewagę prędkości i masy. Miasto stało się niestety zakładnikiem rowerów, e-rowerów i hulajnóg.
tmk
09:55, 2025-07-08
Radni domagają się pasów. Ratusz: Nie znają prawa!
No świetnie, nie róbmy przejść, bo rowerzyści i tak je zignorują. Czego nie rozumiecie? 🤣🤣🤣 Kto by w ogóle śmiał narzucać rowerzystom jakieś ograniczenia? 🙂
Boom
09:46, 2025-07-08
0 1
pytanie co lepsze, gwarancja na ramę, która to powinna wytrzymać nie jedno, czy oznaczenie i ew. możliwość odzyskania roweru ( marna, ale zawsze jakaś )