Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Spraw bliskim radość
zanim będzie za późno!
Kup prezent
Zamknij

Dodaj komentarz

“Podziemna Tarcza”. 100 tysięcy osób znajdzie schronienie w metrze

Redakcja Haloursynow.pl Redakcja Haloursynow.pl 16:09, 17.12.2025 Aktualizacja: 16:21, 17.12.2025
2 FB/Rafał Trzaskowski FB/Rafał Trzaskowski

Metro ma być miejscem schronienia dla 100 tysięcy osób w razie wojny. Prezydent Rafał Trzaskowski ogłosił program "Podziemna Tarcza". To projekt, który zamieni podziemne tunele i stacje w schrony dla ludności. Pustki technologiczne i przestrzenie serwisowe metra mają zostać zinwentaryzowane i przystosowane do ochrony mieszkańców. 

Rafał Trzaskowski na środowej konferencji prasowej zapowiedział uruchomienie nowego projektu obronnego wykorzystującego infrastrukturę warszawskiego metra. Plan zakłada wykorzystanie tzw. pustek technologicznych - przestrzeni serwisowych i technicznych w tunelach i na stacjach - jako miejsc schronienia na wypadek konfliktu zbrojnego.

Mówimy o bezpieczeństwie w sposób systemowy i właśnie dlatego wspólnie ze Strażą Pożarną przystosujemy stację metra tak, żeby metro i cała infrastruktura metra mogła stać się miejscem schronienia dla ponad 100 tysięcy osób

- powiedział prezydent stolicy.

Przekształcenie metra w bezpieczny schron to wyzwanie logistyczne. Tunele i stacje muszą zostać odpowiednio dostosowane, aby zapewnić ludziom przetrwanie w razie zagrożenia - od hermetyczności, przez filtrowentylację, po instalacje sanitarne i zaopatrzenie w wodę.

Prawne zmiany otworzyły furtkę

Trzaskowski podkreślił, że uruchomienie programu jest możliwe dzięki decyzjom MSWiA, które umożliwiły tzw. zdemilitaryzowanie służby metra i wprowadzenie przepisów pozwalających na wykorzystanie podziemnej infrastruktury transportowej do celów obronnych.

Potrzebne były tego typu rozwiązania, które pomogły nam w podjęciu decyzji, że w ogóle metro może być miejscem schronienia. Myśmy to zakładali jako coś oczywistego, ale trzeba było właśnie zdemilitaryzować służbę metra, trzeba było konkretnych rozwiązań prawnych. W tej chwili te rozwiązania mamy

wyjaśnił.

Prezydent zaznaczył, że "Podziemna Tarcza" jest projektem niezależnym od trwającego już w mieście programu budowania tradycyjnych schronów.

Na razie trwa wielka inwentaryzacja. Służby sprawdzają stan podziemnych tuneli, oceniają ich przydatność i identyfikują miejsca, które mogą pełnić funkcję ochronną. Miasto traktuje ten projekt priorytetowo i będzie uwzględniało tworzenie schronów przy okazji budowy nowych stacji metra.

W tej chwili trwa inwentaryzacja tych wszystkich miejsc, które mogą być używane dodatkowo jako miejsca schronienia, jako miejsca dla sprzętu. Takich miejsc w infrastrukturze metra jest całkiem sporo. Identyfikujemy je, identyfikujemy również ewentualne zmiany, które musiałyby się zadziać po to, żeby ta infrastruktura mogła pełnić tę rolę. I również będziemy to uwzględniać przy budowaniu kolejnych stacji metra

- powiedział Rafał Trzaskowski.

Ratusz nie działa sam. W przygotowaniu infrastruktury ma pomóc Straż Pożarna, która dysponuje wiedzą techniczną i doświadczeniem w zakresie przygotowania obiektów do celów obronnych. Wspólnie z miastem będzie dostosowywać stacje i tunele, aby zapewnić bezpieczne warunki przetrwania dla dużych grup ludzi.

Co z Ursynowem?

Dla mieszkańców Ursynowa to szczególnie ważna informacja. Linia M1, biegnąca od Kabat przez Natolin, Imielin, Stokłosy, aż po Ursynów, była projektowana w czasach PRL-u jako miejsce schronienia, choć stacje na Ursynowie są położone dość płytko. Teoretycznie pięć stacji metra może służyć doraźnie jako miejsce ukrycia dla dziesiątek tysięcy osób, podobnie zresztą jak większość podziemnych hali garażowych w nowszych blokach w dzielnicy.

Eksperci wskazują, że przystosowanie metra będzie wymagało ogromnych nakładów finansowych i technicznych. Konieczna będzie hermetyzacja tuneli, zamontowanie zaworów przeciwwybuchowych, budowa grodzi oddzielających stacje od tuneli oraz wyposażenie w wodociąg, kanalizację i pełne oświetlenie awaryjne.

Nie padły jeszcze konkretne daty, kiedy rozpoczną się te prace adaptacyjne. Nie wiadomo również, ile miasto przeznaczy na ten cel z budżetu. Prezydent zapowiada, że szczegóły poznamy w najbliższych miesiącach, kiedy zakończy się inwentaryzacja i zostaną przygotowane projekty techniczne.

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (2)

IrfyIrfy

2 2

Co za błazen... NIE! Warszawskie metro nie może służyć jako schron w czasie wojny. Od wielkiej biedy może któreś z najgłębszych stacji. Może Bródno? Ale nie te na Ursynowie. Są za płytkie, drążone metodą odkrywkową. Przed dronami jak cię mogę ochronią, przed rakietami typu Iskander, Kalibr i cięższymi - w żadnym wypadku! Bez problemu przebiją się na perony i do tuneli, masakrując tysiące ludzi. Dalej - w przypadku wojny pierwsze rakiety polecą na Żerań, Siekierki i stacje przesyłowe. NIE BĘDZIE PRĄDU!!! Tym samym diabli wezmą też wentylację w metrze. Jeśli ludzi nie zabiją rakiety, to się tam uduszą. Nie ma tam miejsc składowania wody. Nie ma sanitariatów. Masakra. Ja rozumiem, że tego klauna to nie obchodzi, bo on z kolesiami będzie w Australii na długo przed tym, zanim coś się zacznie, ale ludzie powinni wiedzieć, że w razie czego w metrze nie przetrwają! Powinni z miejsca nawiewać poza miasto, bo tu będzie smród, kiła i mogiła! Kilka dni bez prądu i ścieki zaleją wszystkie mieszkania na parterach! Pomijając już fakt, że nikt tu nie dowiezie wody w wystarczającej ilości a pompy do kranów też są elektryczne. Że Ukraina jakoś daje radę? Tak! Bo mają elektrownie atomowe a Polska nie! Eh, ale zaraz, kluczem są chyba te "ogromne nakłady". Przekierowane na firmę śwagra i bratowej.

17:07, 17.12.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

dr2dr2

2 0

Filtrowentylacja jest teraz potrzebna w drugą stronę, by smród bezdomnych z metra nie wydostawał się na zewnątrz.

17:11, 17.12.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

Karetki mają problem z przejazdem ulicą Romera!

najwaznijsza kwestia. jesli karetka nie moze przejechac przez ludzi lamiacych przepist to zaden remont nie pomoze. nalezy podejsc do sprawy zgodnie z przepisami. jesli tam karetka nie mogla przejechac przez kierowcow co nie potrafia ustapic i jest film to nalezy go przekazac policji i wbic mandaciki kazdemu kto nie ustapil. a jak to bylo spowodowane tym ze ludzie nieprzepisowo parkuja na chodniku to dla nich mandaciki. albo odholowanie auta od razu. i postawienie slupkow.

abc

17:16, 2025-12-17

“Podziemna Tarcza”. 100 tys. osób schroni się w metrze

Filtrowentylacja jest teraz potrzebna w drugą stronę, by smród bezdomnych z metra nie wydostawał się na zewnątrz.

dr2

17:11, 2025-12-17

Lex deweloper na Kabatach. Radni krytykują projekt!

ja tylko wspomne jedna rzecz. przypomnijcie sobie kto stworzyl "lex developer" i bedziecie wiedziec kogo winic. bez tego sprawa bylaby jasna i klarowna

abc

17:08, 2025-12-17

“Podziemna Tarcza”. 100 tys. osób schroni się w metrze

Co za błazen... NIE! Warszawskie metro nie może służyć jako schron w czasie wojny. Od wielkiej biedy może któreś z najgłębszych stacji. Może Bródno? Ale nie te na Ursynowie. Są za płytkie, drążone metodą odkrywkową. Przed dronami jak cię mogę ochronią, przed rakietami typu Iskander, Kalibr i cięższymi - w żadnym wypadku! Bez problemu przebiją się na perony i do tuneli, masakrując tysiące ludzi. Dalej - w przypadku wojny pierwsze rakiety polecą na Żerań, Siekierki i stacje przesyłowe. NIE BĘDZIE PRĄDU!!! Tym samym diabli wezmą też wentylację w metrze. Jeśli ludzi nie zabiją rakiety, to się tam uduszą. Nie ma tam miejsc składowania wody. Nie ma sanitariatów. Masakra. Ja rozumiem, że tego klauna to nie obchodzi, bo on z kolesiami będzie w Australii na długo przed tym, zanim coś się zacznie, ale ludzie powinni wiedzieć, że w razie czego w metrze nie przetrwają! Powinni z miejsca nawiewać poza miasto, bo tu będzie smród, kiła i mogiła! Kilka dni bez prądu i ścieki zaleją wszystkie mieszkania na parterach! Pomijając już fakt, że nikt tu nie dowiezie wody w wystarczającej ilości a pompy do kranów też są elektryczne. Że Ukraina jakoś daje radę? Tak! Bo mają elektrownie atomowe a Polska nie! Eh, ale zaraz, kluczem są chyba te "ogromne nakłady". Przekierowane na firmę śwagra i bratowej.

Irfy

17:07, 2025-12-17

0%