10 listopada 2024 roku Youtuber o nicku "Konfitura" stanął na chodniku przy skrzyżowaniu Filipiny Płaskowickiej i Lanciego - w miejscu, gdzie kierowcy regularnie wjeżdżali, parkowali i zawracali po chodniku w okolicy popularnego bazarku Na Dołku.
Idę teraz chodnikiem, który wygląda jak każdy inny normalny chodnik. Jest trochę zniszczony, ale poza tym służy pieszym do przemieszczania się
- relacjonował w swoim filmiku Konfitura, dokumentując patologie parkowania.
Tego dnia kierowca niebieskiej Toyoty postanowił nie omijać pieszego, tylko... go przejechać. Na filmie, który zebrał prawie milion wyświetleń, widać jak kierowca wielokrotnie celowo najeżdża autem na stojącego youtubera, pomimo jego protestów i krzyku. Gdy kierowca wysiadł z auta i zapowiedział "ukaranie" pieszego, Konfitura musiał uciekać.
Czy pieszy ma prawo czuć się bezpiecznie na chodniku, który jest przeznaczony dla niego? Czy ma prawo na nim stać?
- pytał retorycznie Konfitura, podkreślając absurdalność sytuacji, w której to pieszy musi bronić swojego prawa do korzystania z chodnika.

Sprawa trafiła do sądu. Całkiem niedawno uprawomocnił się wyrok skazujący.
Kierujący został oskarżony o to, że w dniu 10 listopada 2024 roku w Warszawie na chodniku przy skrzyżowaniu ulic Filipiny Płaskowickiej i Franciszka Marii Lanciego naraził Maksyma Szewczuka (youtubera Konfitura) na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu
- cytuje Konfitura akta sprawy.
Kierujący pojazdem mechanicznym Toyota CHR koloru niebieskiego, jadąc wzdłuż po chodniku kilkukrotnie celowo najeżdżał na pokrzywdzonego - brzmiał zarzut z art. 160 kodeksu karnego.
Kierowca został uznany za winnego. Sąd wymierzył mu karę za ten występek. Mężczyzna ma zapłacić 200 stawek dziennych po 25 złotych, czyli 5000 złotych grzywny. Do tego dochodzi 500 złotych zadośćuczynienia dla pokrzywdzonego oraz 540 złotych kosztów sądowych.
Przygoda kierującego i próba rozjechania pieszego na tym chodniku kosztowała go ponad 6000 złotych, a także wyrok karny. Kierujący tym pojazdem jest w tej chwili karany. Jakakolwiek działalność, do której potrzebna jest niekaralność, no już się raczej nie powiedzie
- podsumowuje youtuber.
- Ten wyrok jest prawomocny i niech będzie teraz ostrzeżeniem dla wszystkich tych, którzy mają pomysł, bardzo głupi, rozjechać pieszego, który stoi na chodniku, wjechać tam, gdzie nie wolno wjeżdżać i na koniec jeszcze się o to kłócić - kwituje youtuber.
Dzięki działaniom youtubera i nagłośnieniu sprawy, miejsce przy bazarku Na Dołku zostało zabezpieczone barykadami. Na parking przez pawilonem handlowym można wjechać tylko wjazdem z ulicy Płaskowickiej, choć wjazd i wyjazd jest utrudniony w przypadku, gdy zaparkować chce więcej aut. W praktyce więc kierowcy omijają to miejsce.
O sprawie pisaliśmy wielokrotnie.
[ZT]32313[/ZT]
aster15:32, 12.11.2025
i bardzo dobrze, gość robi dobrą robotę!
Iza15:44, 12.11.2025
Wspaniała wiadomość. Tępić brzuchatych chamów rozjeżdżających ludzi na chodnikach. Z tego co pamiętam był tam bardzo rozgarnięty policjant z drogówki, oby takich więcej.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Chciał przejechać youtubera. Jest wyrok
Wspaniała wiadomość. Tępić brzuchatych chamów rozjeżdżających ludzi na chodnikach. Z tego co pamiętam był tam bardzo rozgarnięty policjant z drogówki, oby takich więcej.
Iza
15:44, 2025-11-12
Chciał przejechać youtubera. Jest wyrok
i bardzo dobrze, gość robi dobrą robotę!
aster
15:32, 2025-11-12
Dlaczego autobusy omijają ten przystanek?
Trzeba stać i pilnować, a nie przeglądać bzdety na socialach
Misza
14:28, 2025-11-12
Metro w remoncie! Od jutra tylko do Wilanowskiej
Czy naprawdę urzędasy z ZTM myślą że jeden autobus co 3 minuty, zastąpi 6-wagonowe metro jeżdżące co 2,5 minuty w godzinach szczytu? Bezczelność tych darmozjadów z ZTM nie ma granic.
dr2
13:49, 2025-11-12