Rusza remont najpopularniejszej ursynowskiej jadłodzielni

Od dłuższego czasu jadłodzielnia przy urzędzie dzielnicy straszy swoim wyglądem. Odrapane drzwiczki, brudne wnętrze lodówki i pęczniejące pod wpływem wilgoci płyty pilśniowe nie zachęcały do dzielenia się żywnością. Rusza zapowiadany przez ratusz remont, podczas którego jadłodzielnia nie będzie funkcjonować. Kiedy ponowne otwarcie i co się zmieni po remoncie?

Marnowanie żywności i jej przeciwdziałanie to w ostatnich latach gorący temat. Nic dziwnego, każdego dnia do pojemników na śmieci trafiają tony zdatnego do spożycia jedzenia. Z badań Państwowego Instytutu Badawczego wynika, że przeciętny Polak marnuje rocznie aż 123 kg produktów spożywczych! Jadłodzielnie powstają po to, by można było dzielić się niepotrzebną żywnością.

Niszczejąca szafa i brudna lodówka

Stojąca pod wejściem do urzędu szafa i lodówka obecnie przypominają stare meble, które ktoś wystawił do odbioru. Gdyby nie tabliczka informacyjna trudno byłoby zgadnąć, że to miejsce mające służyć dzieleniu się żywnością. Nieciekawy wygląd to jednak niejedyny problem jadłodzielni przy ratuszu. Lodówka i szafa często są po prostu brudne zarówno w środku, jak i na zewnątrz. Jak się okazuje o zachowanie szafy i lodówki w czystości niespecjalnie dbają też sami użytkownicy. 

Pracujemy codziennie, ale po pracy przyjeżdżamy tutaj. Jak możemy pomóc, to pomagamy. Często trzeba pomóc w transporcie żywności, odbiorach itp. Na własną rękę walczyliśmy też z mrówkami i gryzoniami, które się tu zalęgły. Niestety, użytkownicy zostawiają jadłodzielnię w złym stanie, trzeba ją często sprzątać

- żalą się wolontariusze Foodsharing Warszawa.

Stan jadłodzielni nie umknął też uwadze ursynowskich radnych.

Estetyka jadłodzielni przy urzędzie dzielnicy nie jest na najwyższym poziomie. Bywa, że lodówka jest brudna z zewnątrz i w środku. Może warto by było pomyśleć o tym, żeby tę lodówkę zamienić na witrynę chłodniczą, która byłaby łatwiejsza w utrzymaniu w czystości?

- pytał radny Maciej Mackiewicz z Projektu Ursynów.

Rusza zapowiadany remont

Głosy radnych, wolontariuszy i mieszkańców zostały wysłuchane i na dniach ma ruszyć zapowiadany remont jadłodzielni przy ratuszu. Co się zmieni? Można powiedzieć, że wszystko! Pod urzędem ma stanąć nowa szafa i lodówka. Szafa będzie metalowa co przełożyć się ma na łatwiejsze utrzymanie jej w czystości. Obecna drewniana szafa zdążyła już przejść wilgocią, a płyty pilśniowe miejscami pęcznieją. To znak, że szafy z płyt meblowych nie są najtrafniejszym wyborem w przypadku infrastruktury stojącej "pod chmurką".

Lodówka ma być wyposażona w witrynę. Przeszklone drzwi umożliwią sprawdzenie zawartości bez potrzeby otwierania lodówki. Nie chodzi tylko o oszczędność energii. Gdy do jadłodzielni podchodzi grupa osób, łatwo o sytuację, gdy drzwi są otwarte nawet przez kilka minut.

W związku z pracami remontowymi jadłodzielnia przy urzędzie będzie środy 30 lipca nieczynna. Pozostaje mieć nadzieję, że nowe meble lepiej zniosą zmienne warunki pogodowe i okażą się łatwiejsze w konserwacji. Podobne rozwiązanie (metalowa szafa + lodówka z witryną) zastosowano w tym roku również w jadłodzielni na Kłobuckiej i wszystko wskazuje na to, że zdaje ono egzamin. 

Prace remontowe mają potrwać kilka dni. Jadłodzielnia na nowo powinna ruszyć na początku sierpnia. Nie wiadomo jeszcze dokładnie kiedy.

- Za utrudnienia przepraszamy i zapraszamy do skorzystania z jadłodzielni przy ul. Kłobuckiej 14 - poinformował ursynowski ratusz.

[ZT]35375[/ZT]