Zamknij
ZOBACZ

Taneczny wieczór na Kajakowej. Druga potańcówka na Ursynowie ZOBACZ ZDJĘCIA

Bartek Jabłoński Bartek Jabłoński 09:35, 27.07.2025 Aktualizacja: 10:35, 27.07.2025
Skomentuj BJ BJ

Choć początkowo deszczowa aura pokrzyżowała plany, to w końcu się udało! Przełożona z zeszłego tygodnia ursynowska potańcówka odbyła się w sobotni wieczór przy DOK Ursynów. Mieszkańcy po raz drugi w tym sezonie oddali się wspólnym tańcom i zabawie. Były szalone pląsy, konkursy i dużo dobrej zabawy w swobodnej, sąsiedzkiej atmosferze.

Choć planowo druga ursynowska potańcówka miała odbyć się w sobotę 19 lipca, organizatorzy zadecydowali o jej przełożeniu o tydzień ze względu na deszcz. Po zeszłotygodniowych burzach przyszedł jednak czas na poprawę pogody, z czego ochoczo skorzystali mieszkańcy dzielnicy, gromadząc się pod Dzielnicowym Ośrodkiem Kultury "Ursynów" na Kajakowej. Frekwencja była zauważalnie mniejsza niż na pierwszej w tym roku potańcówce, jednak ci, którzy przyszli bawili się znakomicie. 

Byłam bardzo zawiedziona, że odwołali tańce w zeszłym tygodniu, a nawet chyba nie padało. Dobrze, że teraz się udało! Nie wiem, która to moja potańcówka - zawsze jak są, to przychodzimy, chyba już trzeci rok. Tylko ja to bardziej tak powoli tańczę...

- mówi seniorka Bożena, która przyszła z przyjaciółką.

Letni wieczór pełen tańca!

Na początku imprezy, już standardowo, miał miejsce przyspieszony kurs tańca pod okiem instruktorki. Starzy wyjadacze ursynowskich potańcówek traktują ten punkt programu jako swoistą rozgrzewkę przed nadchodzącym szaleństwem. Po zmianie terminu na imprezie zabrakło zapowiadanej Kapeli Wyczółki, a tańczącym muzykę puszczał didżej.

Gdy tylko ze sceny popłynęły pierwsze takty, parkiet pod DOK Ursynów wypełnił się tańczącymi ludźmi. Dorośli, dzieci i seniorzy, którzy jeszcze przed chwilą się nie znali, teraz wspólnie oddawali się radosnym pląsom. Leniwy klimat letniego popołudnia udzielił się chyba wszystkim. Nikt się nie śpieszył, nie patrzył na zegarek, wszyscy się dobrze bawili.

Tańczyć nie potrafię, ale mi to nie przeszkadza, będę próbować do skutku!

- śmieje się Łukasz.

Dmuchańce i konkursy

Poza tańcami i graną na żywo muzyką organizatorzy zadbali także o dodatkowe atrakcje dla najmłodszych. Dużą popularnością cieszył się wielki dmuchaniec, stały element potańcówek, przed którym ustawiały się kolejki dzieci i rodziców. Nie zabrakło też konkursów z nagrodami. Tancerze, chcący złapać chwilę wytchnienia, mogli to zrobić w strefie leżaków rozstawionej obok parkietu. Na regenerację uszczuplonych tańcem sił pozwalała także strefa gastronomiczna. Wybór nie był może duży, bo na miejscu było tylko stanowisko grillowe, lody i gofry, ale za to stoiska nie straszyły cenami.

Przed nami jeszcze dwie ursynowskie potańcówki, które odbędą się:

  • 9 sierpnia w Parku im. Jana Pawła II (przy fontannie),

  • 30 sierpnia w Sadku Natolińskim.

Wszystkie rozpoczynają się o godzinie 17 i trwają do 21:30.

Druga Ursynowska Potańcówka. Zobacz zdjęcia:

[FOTORELACJA]6293[/FOTORELACJA]

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%