Wnioski do Planu Ogólnego - wszystkie te szczegółowe rzeczy, na których zależy mieszkańcom w sprawie przyszłości ich okolicy na najbliższe dziesięciolecia - można zgłaszać tylko do 30 września - przez internet albo tradycyjnie na papierze. Trzeba skorzystać z formularza, którego wymaga ustawa. Dzielnica utworzyła punkty, w których można uzyskać pomoc w złożeniu wniosków: w środę 25.09 w DOK przy ul. Kajakowej 12b (godz. 16-18) i w poniedziałek 30.09 w urzędzie dzielnicy na parterze (godz. 16-18).
Radni i społecznicy obawiali się, że czasu jest za mało, a cały Plan Ogólny jest sporządzany "na wariata", aby tylko zdążyć przed końcem 2025 roku, ustawowym terminem. Maciej Antosiuk z Projektu Ursynów apelował o wydłużenie konsultacji, Jeremi Czarnecki z Lewicy również.
Mamy się w trzy tygodnie zmieścić z różnymi wnioskami. "Na Skraju" się przygotowało, inne spółdzielnie też wiem, że pracują, ale wiele pewnie nie. O ile przy planach miejscowym już mieliśmy wątpliwości co do konsultacji, to teraz jedziemy po bandzie!
- zwracał uwagę społecznik.
Na przesunięcie terminów nie ma jednak większych szans. Naczelnik Gaweł tłumaczył, że ustawodawca dał mało czasu na prace przygotowawcze. Dlatego też ratusz rozpoczął kampanię informacyjną na temat Planu Ogólnego w czerwcu, choć w wakacje nie prowadzi się konsultacji społecznych. Zapowiedział, że teraz jest czas na składanie wniosków do przyszłego Planu, później urzędnicy przygotują sam dokument, a pierwsza publikacja projektu nastąpi w marcu. Wówczas będzie można złożyć uwagi.
Choć poniedziałkowe spotkanie miało zachęcić mieszkańców do składania wniosków, to radni postanowili przyjąć swoją uchwałę, w której określono priorytety dla całego Ursynowa. Szkic przygotowała radna Olga Górna z Koalicji Obywatelskiej, która na Zielonym Ursynowie pilotuje kwestie związane z "zakazem zabudowy".
W projekcie ujęto mnóstwo postulatów Zielonego Ursynowa oraz Wysokiego Ursynowa, wspominając (po korekcie) o potrzebie powstania na Ursynowie kina, obiektów sportowych i zrównoważonego rozwoju dzielnicy z dostępem do zieleni oraz ze sprzeciwem wobec zbytniemu dogęszczaniu zabudowy.
Między radnymi Koalicji Obywatelskiej a opozycją z Projektu Ursynów doszło do scysji na tle projektu stanowiska. Na koniec, już po opuszczeniu posiedzenia przez zdecydowaną większość mieszkańców, radni kłócili się, zarzucając sobie zbytnią chęć przypodobania się publice, krytykę dla krytyki, populistyczne wypowiedzi, w czym mieli brylować radni Maciej Antosiuk i Antoni Pomianowski z PU. Opozycja z kolei zarzucała radnym KO pychę, chęć pouczania innych, choć - jak mówił Antosiuk - "docenia zmianę stanowiska wobec rozwoju przestrzennego dzielnicy wśród radnych Koalicji Obywatelskiej".
Kolejna scysja odsłoniła intencje. Radni, zamiast współpracować i porozumieć się w tak ważnej kwestii, jaką jest Plan Ogólny, woleli udowadniać sobie nawzajem, kto powinien mieć ostatnie słowo i czyja racja jest na wierzchu. Długa i skomplikowana dyskusja obywatelska na posiedzeniu, po czterech godzinach za sprawą radnych sięgnęła poziomu magla. Nie pierwszy raz w ursynowskim samorządzie.
Ostatecznie radni przyjęli jednogłośnie po poprawkach opozycji stanowisko połączonych Komisji Architektury, Mobilności, Inwestycji i Ochrony Środowiska, Komisji Zielonego Ursynowa oraz Komisji Przedsiębiorczości i Kultury w sprawie Planu Ogólnego i Strategii Rozwoju Warszawy 2040+. Na czwartek na godz. 18 na wniosek radnych Koalicji Obywatelskiej zwołano sesję nadzwyczajną Rady Dzielnicy Ursynów, na której stanowisko ma zostać przyjęte przez całą radę.
Na następnej stronie publikujemy treść przyjętego stanowiska - dla zainteresowanych.
belzebub10:12, 25.09.2024
polskie piekło - tak ktoś kiedyś nazwał naszą chęć kłócenia się i pognębiania oponenta dla samego pognębiania choć z tego nic się nie zbuduje!
trzeba skupić się na rozwiązaniu problemu a nie na tym kto kogo i kto kiedyś tam miał rację a kto jej nie miał !!!!!!! to nie jest sejm- tu są konkretne sprawy do załatwienia 10:12, 25.09.2024
Boom213:42, 25.09.2024
Może i Kruca wyszło, ale panie z siebie zadowolone. 13:42, 25.09.2024
Olga15:09, 25.09.2024
Jeden radny błyskotliwie dopiekł drugiemu radnemu...... ale zabawa. Zgadzam się z belzebubem że od radnych naszych powinniśmy wymagać więcej niż od posełków na Wiejskiej. 15:09, 25.09.2024
Tubylec18:28, 25.09.2024
Ciekaw jestem ile osób po tej lekturze ruszyło cztery litery, poświęciło kwadrans, i wysłało wniosek z podanego linku? 18:28, 25.09.2024
mądra jola09:02, 26.09.2024
Misiek - "skrajny przykład" jest skrajnym przykładem użycia niewłaściwego określenia na nasze działania,
nosi znamiona pejoratywności i dezawuuje nasze dokonanie.
Masz rację pisząc o P&R Stokłosy, którego usytuowanie wymyślił kuriozalny bałwan, nie bacząc na P&R przy Beli Bartoka ! Mamy samych bałwanów bez wyobraźni, ale z uchylonymi kieszeniami, wokół, i nikt tego nie zmieni - można było wybudować P&R na terenie Tesco, ale kasa i pazera przeważyły.
PS. =mądra jola= to nick zapożyczony z gry półsłówek... Pozdrawiam, i miłego dnia - pan emeryt.🙂 09:02, 26.09.2024
Stokłos12:56, 26.09.2024
P&R Stokłosy powstał bo ul. Ciszewskiego miała zostać przedłużona do Wilanowa, i miał przyjąć samochody dojeżdżających stamtąd do metra, kiedy jeszcze nikt nie myślał o tramwaju na Wilanów. Nie jest winą jego planistów że przedłużenie Ciszewskiego to temat na kabaret. Natomiast P&R w Tesco to pierwszy cel mieszkających na południe od Warszawy, nie wiem czy rano dałoby się wepchnąć do metra już na Stokłosach. 12:56, 26.09.2024
Tubylec17:19, 26.09.2024
Czy to prawda że rządzą nami rodziny sowieckich (hunta?) okupantów, często bez kwalifikacji i często chorzy psychicznie? Tworzą mafię, która wszystko sobie pozałatwia? Zebrania z plebsem są śmieszne i teatralne? 17:19, 26.09.2024
Tubylec (prawdziwy)17:49, 26.09.2024
Podpisuj się za siebie, nie ściągaj nicka. 17:49, 26.09.2024
grający sad12:04, 27.09.2024
Tubylec fałszywy spojrzał w lustro, i z przerażeniem wykrzyknął - to nie mogę być ja !, ja jestem wszak parweniuszem z plebsu, czyli jeszcze gorszym plebsem ! Ch.m.w.d. ! 12:04, 27.09.2024
mądra jola12:25, 25.09.2024
2 1
Taaa, ino jak to zrobić ?! Kochamy liberum veto wszak ! Kawałek Kabat przy STP ma ten problem z głowy, nie powstanie ch...deweloperka i basta ! Bez kłótni i waśni okoliczni (i nie tylko) mieszkańcy podjęli decyzję, zaakceptowaną przez decydentów dzielnicowych i stołecznych. Można? Można !
12:25, 25.09.2024
Misiek22:26, 25.09.2024
2 1
mądra jolu - akurat Kabaty to skrajny przykład w druga stronę - NIMBY z wpływowym lobby
zazwyczaj na świecie ostatnia stacja metra to P and R i tak miało być na Kabatach - zamiast tego samochody z Piaseczna tłuką się przez cały Ursynów na P and R Ursynów/Stokłosy.
Z drugiej strony blokują uspokojenie ruchu na KEN i paru innych ulicach w północnej części Ursynowa 22:26, 25.09.2024