W poniedziałkowy poranek na placu zabaw w parku im. Romana Kozłowskiego dokonano niebezpiecznego odkrycia. Przed godz. 10 dzielnica otrzymała zgłoszenie o gnieździe os w poziomej belce huśtawki łańcuchowej.
Na miejscu pracował jeden zespół Ochotniczej Straży Pożarnej, który usunął gniazdo os
- przekazał ratusz.
Mimo usunięcia zagrożenia plac zabaw wciąż pozostanie zamknięty przez kolejne 24 godziny. O zachowanie szczególnej uwagi proszeni są również mieszkańcy spacerujący w tej okolicy.
W ciągu najbliższej doby osy mogą być bardziej rozdrażnione i skłonne użądlić człowieka, gdy będą szukać nowego schronienia. Prosimy o zachowanie ostrożności i unikanie zbliżania się do placu zabaw
- ostrzega dzielnica.
Gatunek os, który zbudował sobie gniazdo na placu zabaw to klecanki rdzaworożne. Ich użądlenie należy do wyjątkowo bolesnych, gdyż atakują nie tylko żądłem, ale również żuwaczkami.
A co zrobić w sytuacji, gdy sami znajdziemy gniazdo os? Jeżeli owady osiedliły się na budynku mieszkalnym, należy niezwłocznie zgłosić to administratorowi. Większość spółdzielni ma kontrakty z firmami zewnętrznymi zajmującymi się usuwaniem gniazd.
Straż pożarna również może pomóc, ale tylko w określonych sytuacjach.
Straż pożarna zajmuje się gniazdami, ale tylko i wyłącznie w obiektach publicznych typu szkoły, żłobki, domy opieki itd.
- mówi nam st. asp. Bogdan Smoter z Komendy Miejskiej PSP m.st. Warszawa.
Zdecydowanie nie warto usuwać gniazd na własną rękę, gdyż może to grozić wieloma ukąszeniami.
0 0
Czy to szerszenie? Na podstawie zdjęcia niestety tak sądzę. 21:34, 22.07.2024