Zamknij

"Klątwa Wieloryba" trwa! Z niecki zniknęła woda

Natalia ZbroińskaNatalia Zbroińska 11:38, 27.02.2024 Natalia Zbroińska Aktualizacja: 14:41, 14.03.2024
Skomentuj NZ NZ

Z ursynowskiego "Wieloryba" zniknęła woda. Cały teren został ogrodzony metalowymi barierkami. Mieszkańcy zastanawiają się, czy to kolejna usterka, czy może celowy zabieg związany z okresem zimowym. Co się stało i kiedy fontanna zostanie ponownie uruchomiona?

Ursynowskiemu "Wielorybowi" w parku im. Romana Kozłowskiego koło Kopy Cwila brakuje szczęścia. Ta otwarta w zeszłym roku w czerwcu atrakcja już kilka razy mierzyła się z usterkami. Pierwsza miała miejsce jeszcze przed uruchomieniem. Uszkodzona została posadzka typu "dry plaza". Naprawa trwała 10 dni.

Następna awaria miała miejsce 3 lipca. Zepsute zostały dysze i pompy, prawdopodobnie przez dzieci sypiące do nich piasek. Fontannę po naprawie udało się uruchomić dopiero 28 sierpnia.

Pod koniec października ujawnił się problem z oczkiem wodnym. Zaczęło ubywać w nim wody, a dzielnica zapewniała, że ma tego świadomość i wraz z wykonawcą będzie szukać przyczyny kolejnej usterki. 

Zimę "Wieloryb" przetrwał w nienajlepszym stanie. Zbiornik jest praktycznie pusty, a cały teren ogrodzony metalowymi barierkami.

Mieszkańcy są nieco zdezorientowani. Nie wiedzą, czy puste oczko to skutek następnej usterki, czy celowego opróżnienia "Wieloryba" na okres chłodnych dni. 

Jak spuścili wodę, to dopiero zobaczyłam, jakie to jest głębokie. Myślę, że dobrze, że na zimę spuszczają, bo ludzie by jeszcze przychodzili na łyżwach jeździć. Mam nadzieję, że zaczną coś z tym robić na wiosnę i wpuszczą znowu wodę, bo to bardzo fajne było.

- mówi pani Barbara. 

- Co tu mówić, to jest po prostu sknocone! Woda ucieka, wystarczy zobaczyć jak to jest wykonane - stwierdza inna mieszkanka spacerująca w okolicy atrakcji. 

Celowy zabieg czy kolejna usterka?

Zastępca burmistrza Paweł Lenarczyk postanowił rozwiać wątpliwości dotyczące oczka wodnego. Barierki znalazły się w tym miejscu dla bezpieczeństwa mieszkańców oraz w celu uniknięcia zniszczeń fontanny podczas odśnieżania. To, że wody ubywa z niecki, nie było jednak zaplanowane. 

W ramach gwarancji udzielonej dzielnicy Ursynów przez wykonawcę robót budowalnych w terminie do końca kwietnia planowane jest usunięcie wad ujawnionych w czasie użytkowania stawu. Poziom zwierciadła wody związany jest z niekontrolowanym wypływem. Przyczyna wypływu wody jest ustalana

- mówi Lenarczyk. 

- Planowane jest pozostawienie ogrodzenia na okres prowadzenia prac naprawczych stawu oraz uzyskania równowagi biologicznej zbiornika - dodaje zastępca burmistrza. 

A kiedy sąsiednia fontanna zostanie uruchomiona dla mieszkańców? Dzielnica planuje, aby wydarzyło się to na początku kwietnia, jednak podkreśla, że wszystko zależy od warunków atmosferycznych. 

Historia ursynowskiego "Wieloryba"

W latach 80. XX wieku w miejscu obecnego "Wieloryba" znajdowała się betonowa niecka. Przez źle wykonaną instalację i zapchane rury szybko wyschła, a zbiornik, który po niej pozostał, przez lata straszył mieszkańców.

W 2018 roku stowarzyszenie Otwarty Ursynów zebrało około 500 podpisów pod petycją dotyczącą rewitalizacji obiektu obok Kopy Cwila. Rok później podczas Dni Ursynowa, mieszkańcy wybrali jedną z dwóch koncepcji zaproponowanych przez architekta krajobrazu Katarzynę Łowicką. Prace rozpoczęły się w październiku 2022 roku, a skończyły w maju ubiegłego roku. Inwestycja kosztowała dzielnicę ok. 5,2 mln złotych.

Z ursynowskiego "Wieloryba" zniknęła woda. Zobacz zdjęcia:

[FOTORELACJA]5539[/FOTORELACJA]

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(17)

UrsynowiankaUrsynowianka

2 3

Ursynowianie oczekują szybkiej i trwałej naprawy! Myślę, że Wieloryb nie został dobrze zaprojektowany i niestety nadal będą awarie. Wszędzie drobny żwirek - na obrzeżach stawu, przy fontannach, bawiące się nim dzieci, wrzucające kamyczki do stawu i noszące go pod fontanny . Zapychające się dysze fontann, zniszczone nabrzeże stawu, trzeba coś pomyśleć bardziej kompleksowo, aby uniknąć awarii! 13:03, 27.02.2024

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

abcabc

5 0

Na celowe działanie nie poradzi żaden projekt chyba ze ogrodzenie terenu i zakaz wstępu. Niestety póki rodzice będą pozwalać dzieciom brać wiadrami piach i żwir, i sypać na fontanne to one nie będą działać.

Co do wycieku wody to inne kwestia, czekamy na informacje co sknocono :) 13:34, 27.02.2024


asteraster

3 1

nic nie sknocono, niecka jest wyścielona grubą folią, która można przebić i po prostu ktos to zrobił. Nawet jeśli to naprawią to znowu jakiś tłuk to przebije. 08:42, 28.02.2024


reo

Ursyniak Ursyniak

7 2

Hahaha, pan Lenarczyk w swojej reklamówce propagandowej w punkcie 1 wpisał wieloryba, jako swój największy sukces. Strach pomyśleć, jak wyglądają pozostałe sukcesy pana (bez)radnego. Działania godne Polski2050. Pic na zewnątrz, cieknący wieloryb pod spodem. 14:10, 27.02.2024

Odpowiedzi:5
Odpowiedz

asteraster

3 1

Sam projekt i koncepcja była bardzo fajna, ale ludzie musieli to zniszczyć. 08:44, 28.02.2024


UrsyniakUrsyniak

2 0

Projekt może tak, ale koncepcja nie. Bo koncepcja musi uwzględniać uwarunkowania środowiskowe i społeczne. A tu błędnie założono, że dzieci, bezdomni i psy będą się trzymały od tego z daleka i będą tylko podziwiać piękno krajobrazu. Ale projekt też chyba taki sobie, skoro co chwila coś ulega awarii. 09:53, 28.02.2024


asteraster

1 0

mogli to zrobić z betonu - zupełnie serio, nie było by chyba problemów ze szczelnością. 15:37, 28.02.2024


MichalMichal

0 0

Wystarczy popatrzeć jak wygląda kolejne dziecko wspomnianego radnego- ławki solarne przy Szolc-Rogozińskiego. Syf, brud, zdewastowane... Ale zarówno sam radny jak i burmistrz nie byli zainteresowani przeniesieniem w inne miejsce. Dlatego 30 tys poszło w ....😡 13:36, 29.02.2024


asteraster

1 0

Ławki solarne niepotrzebny pomysł, ale dewastacje to już wina ludzi. Cokolwiek byś nie zrobił zawsze znajdzie się jakiś głąb który to będzie chciał zniszczyć. 10:00, 01.03.2024


JarekStarekJarekStarek

6 1

Przepraszam ale tak mnie suszyło po kebsie ostatnio, że wypiłem wam te wodę z tego jeziorka. Ale na Dniach Ursynowa wypełni się uryna mieszkańców Raszyna ponownie. 17:37, 27.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

XX

7 0

Wieczne wyrzucanie kasy w błoto, na beton albo coś co na chwilę ładnie wygląda. Kiedy dotrze, że fontanny i woda to syf i generowanie kosztów mimo krótkiej atrakcji? Pod kościołem za to ciągle jest niszczona przez dzieci (hmm, moze rodzice zatem sponsorowaliby naprawy). I jakby komarów było mało i imprezowiczów co się w takich miejscach tylko odlewają. 20:22, 27.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KonKon

0 2

Bylismy na spacerze kilka razy w poprzednim sezonie. Fajnie posiedziec i poogladac. Mi wieloryb sie podoba, a jak jest zepsuty to ide dalej. 01:10, 28.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BoomBoom

8 1

Tak się kończy ta zabawa w fontanny. Najwyraźniej zabrakło wyobraźni inwestorowi, projektantowi i wykonawcy. Takie obiekty muszą być idiotoodporne. Zawsze trzeba zakładać, że ktoś będzie rzucał kamieniami czy też próbował przebić izolację czy też przejechać po fontannie dostawczakiem.
Liczenie, że nie dojdzie do takich sytuacji jest skrajną naiwnością. 09:09, 28.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Warszawiak82Warszawiak82

4 0

Lepiej to było zasypać ziemią. Utopiono miliony w tym bajorze, bo w dzielnicy pracują amatorzy i dyletanci. 12:56, 28.02.2024

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

MichałMichał

0 0

Jeden z nich poszedł już do ministerstwa, inny wskoczył na jego miejsce a kolejny szykuje się do sejmiku. ...I jak w tym kraju ma być dobrze? 13:46, 29.02.2024


Zibi17Zibi17

2 0

A może by tak mniej reklam!!!Trudno przeczytać wiadomość.☹️ 22:21, 29.02.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ReziRezi

3 0

To jest kara za wycięcie dorosłych zdrowych drzew i ustawienie 3 razy zbyt wielu i 2 razy zbyt jaskrawych latarni. 12:57, 03.03.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%