Zamknij
ZOBACZ:

Plac przed ratuszem już po metamorfozie. Czy wygląda tak, jak obiecywano?

Natalia ZbroińskaNatalia Zbroińska 09:01, 06.12.2023 Aktualizacja: 17:41, 07.12.2023
Skomentuj SK/wizualizacje - urząd dzielnicy SK/wizualizacje - urząd dzielnicy

Remont placu przed ratuszem zakończony. Wykonawca miał lekkie opóźnienie, ale już dziś można normalnie poruszać się po tym terenie. Czy efekt finalny pokrywa się z tym, co dzielnica przedstawiała na wizualizacjach?

W maju dzielnica ogłosiła nową ursynowską inwestycję - modernizację placyku przed urzędem. Na początku września ruszyły prace. Kilka dni temu zniknęły ogrodzenia. Można już normalnie przejść pod ratuszem.

- Czekamy jeszcze na formalne odbiory techniczne - mówi zastępca burmistrza Klaudiusz Ostrowski. 

Przechodzić można, jednak z nowych ławek czy krzesełek nie skorzystamy, gdyż są pokryte śniegiem. Planowo placyk miał być gotowy z końcem października. Wszystko się przedłużyło, jednak jak podkreśla wiceburmistrz, nie z winy wykonawcy. Był problem z zamówieniem ławek. Urząd zażyczył sobie siedzisk w standardzie warszawskim, a na takie trzeba było dłużej poczekać. Ostatecznie trafiły one przed ratusz nawet przed pierwotnym terminem dostawy, 11 grudnia.

Wizualizacje a finalny efekt

Wizualizacje pokazane przez dzielnicę niedługo po ogłoszeniu projektu były obiecujące. Na placyku pojawić się miały nowe ławki tworzące "tarasy" dzięki drewnianym elementom, osiem krzeseł miejskich i dużo zieleni. Już teraz widać, że wykonawca trzymał się tej wizji, a placyk wygląda podobnie do tego, który był obiecywany. Na bujną zieleń będzie trzeba poczekać do wiosny.

Pojawiło się więcej stojaków na rowery, o które mieszkańcy prosili. Kolejną nowością są gabloty wystawiennicze z własnym oświetleniem. Jeśli chodzi o ten element, to miał on wyglądać nieco inaczej. Na wizualizacjach gabloty były o wiele większe, dwustronne, z drewnianymi wstawkami i postawione w innym miejscu. 

Mniejsze i w pełni metalowe znalazły się wzdłuż chodnika, a nie między ławkami. Taka zmiana ma ułatwić oglądanie wystaw po kolei, a dodatkowo zieleń, która kiedyś się rozrośnie, nie będzie zasłaniać prezentowanych dzieł. 

- Chcieliśmy, żeby elementy wystawiennicze były dostosowane do rozmiaru grafik, które zazwyczaj drukujemy. Chodzi też o koszty. My tych wystaw robimy, powiedzmy dziesięć, dwanaście w skali roku. Jak jest jakiś niestandardowy rozmiar to zawsze jest drożej - tłumaczy zmianę rozmiaru gablot wiceburmistrz Ostrowski. 

Z placu przy okazji remontu zniknęły bloki dla skejtów. Znając historię ursynowskiego skateparku, z pewnością nie ucieszyło to osób, które z nich korzystały.

- Zostało to uzgodnione w porozumieniu z Zarządem Zieleni i my je im przekazaliśmy. Te bloczki mają być wykorzystane gdzieś na terenie Warszawy, ale nie wiem dokładnie gdzie - informuje Ostrowski.

[ZT]23020[/ZT]

Mniej betonu, więcej zieleni

Według projektu 34% powierzchni placu miało zostać odbetonowane i zastąpione zielenią. - Dokładnie tyle ile zakładaliśmy, udało się odbetonować. Proszę pamiętać, że te 34% odnosiło się do placyku, który jest terenem urzędowym, czyli te duże płyty. Chodnik, wzdłuż którego postawione są elementy wystawiennicze, częściowo nie należy do nas - dodaje Ostrowski. 

Nowych nasadzeń jeszcze nie widać ze względu na pogodę i porę roku, jednak urząd liczy na satysfakcjonujący efekt w lecie. Modernizacja placu kosztowała dzielnicę ponad pół miliona złotych. Do inwestycji dołożył sejmik mazowiecki.

Jakie zdanie o metamorfozie mają mieszkańcy? Zapytaliśmy przechodniów o ich wrażenia.

- Wiadomo, brakuje zieleni, ale ogólnie jest dobrze. Fajne te nowe fotele między zielenią. Zobaczymy, ile wytrzymają - mówi pani Renata.

- Mnie zastanawia to drewno na betonowych siedziskach. To zwykłe deski tarasowe, które nie posłużą tak długo jak te poprzednie, chyba bardziej szlachetne. Te sprawiają wrażenie "taniości". Nie podobają mi się też te gabloty, które również nie mają sznytu wielkomiejskości, a te drewniane fotele obiecują taki poziom - ocenia pan Roman.

Pani Aneta dodaje, że odbetonowania jest za mało. - Być może to złe wrażenie, bo leży śnieg, ale myślałam, że tego betonowego podłoża będzie zdecydowanie mniej. Ale w sumie zapowiada się ładnie.

Plac przy ratuszu po metamorfozie. Zobacz zdjęcia:

[FOTORELACJA]5421[/FOTORELACJA]

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

Ostrowski burmistrz Ostrowski burmistrz

10 1

Niech się pan czymś wykaże panie burmistrzu. Zlikwidowaliście kulturę na Ursynowie, kolegę z partii zrobiliście dyrektorem żeby agitował za nasze pieniądze. Bilety na występy po 50, 80, 120 złotych. Występy które są sfinansowane z naszych podatków. Ucięliście dofinansowanie dla Natolina i Imielina więc tamte spółdzielnie zlikwidowały w te pędy instytucję kultury z wieloletnią tradycją i ogromnym zapleczem społecznym żeby w ramach waszego nowego studium dla Warszawy postawić tam gigantyczne bloki. W tej chwili na Ursynowie nie dzieje się nic dla ludzi z Ursynowa. Nie promujecie Ursynowskich twórców, nie finansujecie bezpłatnych zajęć dla dzieci. Ludzie biedni oraz seniorzy zostali przez was wykluczeni z kultury. Wasza kultura jest ekskluzywna. Tylko dla bogatych z Wilanowa. Przez takich jak pan przyjezdnych karierowiczów zaprzepaszczono 40 lat pracy u podstaw. Pracy artystów, pedagogów i ludzi kultury. W mojej opinii jest pan człowiekiem bardzo mało mądrym i bardzo, szkodliwym, od zapamiętanego dobrze Łukasza Ciołko różni się pan tylko tym, że jest pan szczupły i ma większy zasób słownictwa.

12:41, 06.12.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WaldekWaldek

3 0

0,5 mln zł, rany co za niegospodarność! Za takie coś, ktoś powinien za to odpowiedzieć, to się w pale nie mieści. Żal!

17:05, 06.12.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BoomBoom

6 0

Bardzo długo, drogo, a efekt taki sobie. Przechodziłem ze 3 razy i wciąż się zastanawiam dlaczego to trwało tak długo i dlaczego efekt taki mizerny. Nowe drewno na ławkach, drewno pomiędzy co pewnie wytrzyma góra 5 lat, zdemontowanych parę płyt, teren podsypany źwirem i do tego te krzesła. Czy rzeczywiście tam brakowało miejsc siedzących by jeszcze dokładać te krzesła. Znowu góra urodziła mysz. Burmistrz najwyraźniej dba o okolicę... swojego biurowca.

18:59, 06.12.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ZniesmakZniesmak

3 0

I na takich właśnie ynwestycjach trzepie się najlepszą kasę. I dlatego tak to wygląda...

20:48, 06.12.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

felekfelek

5 0

Ludzie! Dlaczego się boicie powiedzieć, że to skandal?
BYŁO DUŻO LEPIEJ NIŻ JEST. Była profesjonalnie zaprojektowana przestrzeń - estetycznie i funkcjonalnie . Latami służyło to mieszkańcom i interesantom Ratusza. Aż ktoś postanowił dać zarobić komuś co lubi nie narobić się i zarobić , a to , że bez kwalifikacji do podejmowania się tego rodzaju prac? Jakie to ma znaczenie! Jak w tej piosence z czasów dawno minionych : "Ludzie to kupią, ludzie to kupią , byle na chama , byle głośno, byle *%#)!&

22:08, 06.12.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MożeMoże

1 0

Zamiast sadzić egzotyczne gatunki które nie są dostoswane do klimatu a kosztują krocie, posadzić po prostu brzozę albo sosnę, gatunki odporne, rodzime w przypadku sosny to nawet długowieczne i odporne na zasolone gleby a ziemia pod ratuszem to przecież piach i sól z chodników. Nic dziwnego, że wierzby mandżurskie czy tam babilońskie nie przyjęły się na Ursynowie. Przed Domem Sztuki rosła Wierzba Biała - gatunek rodzimy i rosła 50 lat zanim nie zaczęła przeszkadzać.

10:51, 07.12.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

zimielinazimielina

0 0

Jak dla mnie wyglada gorzej niż było, nie wiem po co wydawać pieniądze?

17:32, 07.12.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%