Podczas tego kiermaszu dzieją się prawdziwe cuda! W sobotę na Kabatach niezwykły kiermasz świąteczny fundacji ETO. Będzie mnóstwo atrakcji, niespodzianek i - jak zawsze - niepowtarzalna atmosfera. Będą też do wylicytowania unikalne gadżety, m.in. piłki i koszulki z podpisami piłkarzy Legii czy koszulka Justyny Kowalczyk.

Z początkiem grudnia Ursynów wypełni świąteczna atmosfera. Ten długo wyczekiwany czas rozpocznie coroczne wydarzenie organizowane przez Przedszkole "Szkrabki" oraz Fundację ETO na Kabatach - Charytatywny Kiermasz Świąteczny. 

W sobotę 2 grudnia od godz. 16 do godz. 19 dziedziniec Zespołu Placówek Oświatowych Fundacji ETO przy ul. Jana Rosoła 10 zapełnią stoiska i scena przygotowana przez placówki. Na samym początku, po przywitaniu zostaną wręczone nagrody w konkursie plastycznym, a następnie przyjdzie czas na część artystyczną. 

Widowiskowe będą z pewnością "flash moby", czyli sztuczny tłum, który niespodziewanie się gromadzi, aby przeprowadzić pewne zdarzenie czy występ. 

Aukcja charytatywna

Podczas kiermaszu odbędzie się aukcja, podczas której licytowane będą dary od przyjaciół Fundacji ETO.

- Mamy około 60 przedmiotów i to takich naprawdę wartościowych. Około 20 przedmiotów jest z klubu Legia Warszawa, tam są piłki i koszulki z podpisami. Mamy też koszulkę Justyny Kowalczyk z mistrzostw w Chinach, płyty z autografami. Tych przedmiotów jest dużo, więc na pewno każdy znajdzie coś dla siebie - mówi Agnieszka Schaitter, organizatorka wydarzenia.

Wystawione gadżety można zobaczyć na stronie przedszkola "Szkrabki" oraz na facebookowym wydarzeniu.

- Każdy, kto będzie chciał wziąć udział, może podejść do stolika aukcyjnego, który od początku kiermaszu będzie przy scenie, pobrać numer, tak, żeby licytować już od początku licytacji. Przedmioty będą wydawane po kiermaszu w sekretariacie szkoły - dodaje Schaitter.

Herbata, czekolada, a może barszcz?

Dzieci, rodzice i nauczyciele przygotują własne stoiska, na których będzie można zakupić wiele przedmiotów, tych rzeczowych, jak i takich do zjedzenia. 

- Będzie rękodzieło wykonane przez dzieci, dużo różnych smakołyków i na miejscu, i na wynos, w słoiczkach jakieś dżemy, konfitury, przetwory - mówi Agnieszka Schaitter.

Nie zabraknie również kawy, herbaty, czekolady czy świątecznego barszczu! Organizatorzy zachęcają, aby zabrać ze sobą torby na kiermaszowe zakupy czy pojemniki na wynos. Wszystkie zebrane pieniądze podczas wydarzenia zostaną przekazane ursynowskiej Fundacji Hospicjum Onkologiczne św. Krzysztofa.

- Hospicjum nam zapowiedziało, ponieważ ja prosiłam o konkretny cel, że te pieniądze będą chcieli przekazać na zakup ssaków medycznych. Jeden taki ssak kosztuje ok. 6 tys. zł, więc mamy nadzieję, że przynajmniej pięć takich ssaków uda się zakupić - informuje organizatorka.

Na stoiskach będą podane ceny minimalne, ale z założenia sprzedawcy nie wydają reszty. Osoby, które nie mogą pojawiać się na kiermaszu, mogą wesprzeć Fundację poprzez zbiórkę internetową.

Kiermasz świąteczny w śniegu?

Całe wydarzenie odbywać się będzie na zewnątrz. "Szkrabki" zapewniają, że żadna pogoda nie przeszkodzi w niesieniu pomocy, a lekki śnieg tylko doda świątecznego klimatu.

- Pogody się nie boimy! Jeszcze się nie zdarzyło na dziesięć lat organizowania tej imprezy na zewnątrz, poza dwoma latami, kiedy było online przez pandemię, żeby były takie warunki, żeby nam przeszkodziły - mówi Agnieszka Schaitter.

W ubiegłym roku podczas kiermaszu udało się zebrać najwyższą dotychczas kwotę - prawie 67 tys. zł. Kto wie, może w tym roku rekord zostanie pobity?

- Rok temu była wojna, było strasznie, zbieraliśmy pieniądze na agregaty prądotwórcze dla przedszkoli w Buczy. Mieliśmy taki cel, żeby kupić dziesięć agregatów i udało się. Jak już finalizowaliśmy transakcję, to firma, od której kupowaliśmy, powiedziała, że oni dodatkowo dziesięć dadzą gratis od siebie. Przy tych kiermaszach dzieją się cuda! - mówi dyrektor Agnieszka Schaitter.

Patronem medialnym wydarzenia jest portal Haloursynow.pl.