Zdewastowany Park Motyli na Kabatach! "Wstyd zabrać tu dziecko"

Park Motyli, który powstał w ramach Budżetu Partycypacyjnego na zielonym skwerku przy ul. Wilczy Dół, jest w opłakanym stanie. Instalacje edukacyjne i artystyczne są regularnie niszczone przez niezidentyfikowanych sprawców. Mieszkańcy są zbulwersowani aktami wandalizmu i domagają się interwencji.

Park tematyczny miał być miejscem odpoczynku i edukacji dla dzieci i dorosłych. Na niewielkim terenie, tuż obok Stacji Techniczno-Postojowej Metra Warszawskiego, znalazły się drewniane domki dla owadów, tablice informacyjne o motylach i roślinach, plansze z ciekawostkami i zagadkami, a także altanka z daszkiem i ławkami. Niestety, park stał się celem ataków wandali, którzy nie oszczędzają żadnego elementu.

Połamane domki dla owadów, urwane elementy, zamazane markerami tablice edukacyjne, powyginane plansze, butelki po alkoholu i sterta niedopałków - to widok, który wita odwiedzających. Drewniana altanka z daszkiem jest pomazana od góry do dołu markerami, blat stołu jest poorany, przypalony i pomazany wulgarnymi napisami. Niegdyś wmurowane ławki ledwo trzymają się na nogach. Wieczorami w parku przesiaduje młodzież i zostawia po sobie puste puszki, butelki i stertę niedopałków.

[ZT]16992[/ZT]

Mieszkańcy są oburzeni i rozczarowani aktualnym stanem parku.

To jest skandal! Park powstał z naszych pieniędzy i miał być miejscem przyjaznym dla ludzi i zwierząt. A teraz, jak to wygląda? Wstyd zabrać tu dziecko 

- mówi pani Anna, która często spaceruje z wnuczką po okolicy. 

Nie ma tu żadnej ochrony ani monitoringu. Sprawcy czują się bezkarni i robią co chcą

- dodaje pan Piotr, który mieszka naprzeciwko parku.

Rusza monitoring w Parku Motyli

Dzielnica wie o aktach wandalizmu w Parku Motyli. Zamierza wkrótce naprawić zniszczoną infrastrukturę. 

Naprawa uszkodzonych ławek w Parku Motyli zostanie przeprowadzona jeszcze w tym miesiącu. Altana zostanie pomalowana w pierwszym możliwym terminie, w zależności od posiadanych środków finansowych.

- zapowiada Kamila Terpiał, rzeczniczka ursynowskiego ratusza.

To nie wszystko. W Parku Motyli wreszcie pojawią się kamery, które będą obserwować cały czas to miejsce.

W tym tygodniu w ramach programu poprawy bezpieczeństwa realizowanego przez Zarząd Dzielnicy Ursynów rozpocznie się montaż instalacji monitoringu w Parku Motyli, co mamy nadzieję zapobiegnie kolejnym aktom wandalizmu. Dodatkowo Wydział Ochrony Środowiska zwrócił się także do Straży Miejskiej m.st. Warszawy oraz policji z prośbą o objęcie tego terenu częstszymi patrolami 

- dodaje rzeczniczka.

Park Motyli na Ursynowie miał być wzorem ekologicznej i edukacyjnej inicjatywy. Praktyka pokazała, że jest łatwym celem dla wandali, podobnie zresztą jak inne ursynowskie parki i skwery. Straż Miejska potwierdziła nam, że otrzymała wniosek dzielnicy i patrole będą się częściej pojawiać w tej okolicy. Czy wybryki i wandalizm wreszcie znikną z tego urokliwego zakątka Kabat?

Zdewastowany Park Motyli na Kabatach. Zobacz zdjęcia:

[FOTORELACJA]5294[/FOTORELACJA]