Plan miejscowy dla terenów po północnej stronie ulicy Ciszewskiego powstaje już od 8 lat. Mieszkańcy w ostatnich miesiącach wyjątkowo aktywnie włączyli się w jego tworzenie. Ku zaskoczeniu ratusza zgłosili mnóstwo uwag, wykazali projektantowi planu brak logiki przy niektórych zapisach planu, sprzeciwiają się np. poszerzeniu ciągów pieszo-jezdnych z 3 do 10 metrów, krytykują rozwiązania, które w ich mniemaniu zabierają miejsca parkingowe.
Radni Ursynowa, którzy kilka miesięcy temu opiniowali projekt planu, nie chcieli uwzględniać uwag mieszkańców. A zgłoszono ich w sumie 800, liczba poruszanych zagadnień wyniosła aż 8 tysięcy. Poprawki do planu liczyły ponad 1,7 tys. stron, tymczasem uchwała trafiła pod obrady rady dzielnicy w okresie czerwcowego długiego weekendu, mieszkańcy i radni mieli zaledwie parę dni na zapoznanie się z decyzjami urzędników o przyjęciu lub odrzuceniu wniosków sąsiadów. Sami urzędnicy mieli zrobić to w zaledwie tydzień, co budzi wątpliwości, że nawet ich dokładnie nie przeczytali.
Zdecydowana większość uwag społecznych została odrzucona, co oburzyło spółdzielców z osiedla "Stokłosy". Rada dzielnicy zaopiniowała pozytywnie projekt, przesyłając go do rady Warszawy. Ta już niedługo będzie go rozpatrywać, we wtorek odbędzie się posiedzenie Komisji Ładu Przestrzennego, na którym radni będą opiniować plan miejscowy przygotowany przez Biuro Architektury i Planowania Przestrzennego i oprotestowany przez mieszkańców.
- Chcemy zaapelować do radnych, by powtórnie przeanalizować wszystkie uwagi. Trudno nam uwierzyć, że w zaledwie tydzień udało się rozpatrzyć wszystkie uwagi mieszkańców. Dziś wniesiemy zresztą kolejną partię uwag popartą przez mieszkańców - powiedział w poniedziałek prezes SMB "Stokłosy" Krzysztof Berliński.
Przeciwko czemu sąsiedzi protestują najgłośniej? Ich bunt wzbudza m.in. kwestia poszerzenia ciągów pieszo-jezdnych na terenie osiedla oraz brak zbilansowania liczby miejsc postojowych.
- Mieszkam na Stokłosach od 45 lat i patrząc na propozycje tego planu, jestem przerażona! Pod pretekstem rozszerzenia dróg chcą nam wykasować drzewa. Chcą nam dostawić na parkingu (u zbiegu ul. Ciszewskiego i al. KEN - dop. redakcji) dwa budynki siedmiopiętrowe i zabrać miejsca parkingowe. Zabiorą nam 110 miejsc parkingowych, gdzie tu jest logika? - mówi Ewa Glinka, mieszkanka bloku przy Bacewiczówny.
O zastopowanie uchwalania planu miejscowego i pochylenie się nad uwagami mieszkańców apelują radni Lewicy.
- Wykładanie miejscowych planów to procesy partycypacyjne, z udziałem mieszkańców. Tu, po ośmiu latach, gdy mieszkańcy powiedzieli bardzo wyraźnie, co ma sens, ich uwagi zostały zignorowane. To nie pierwszy raz. Mam nadzieję, że uda się przemówić do rozsądku radnym miejskim, bo radni Ursynowa zawiedli. Ten plan musi być ponownie wyłożony, a uwagi rozpatrzone. Warszawa jest dla wszystkich, a nie dla urzędników, którzy w odcięciu od wszystkich decydują co ma być - mówi Agata Diduszko-Zyglewska, radna miejska.
Na wtorkowym posiedzeniu Komisji ładu Przestrzennego, które odbędzie się w PKiN o godz. 16:30, radny Marek Szolc chce złożyć poprawki, które wnieśli wcześniej mieszkańcy.
- Jeśli uchwalimy zły plan, to następnie zbudujemy złe miasto. Możemy zaczekać parę miesięcy z tym planem i będziemy o to będziemy walczyć na komisji - powiedział.
Radni i przedstawiciele spółdzielni "Stokłosy" złożyli w poniedziałek petycję z podpisami ponad 600 mieszkańców osiedla w sprawie planu miejscowego.
- Koalicja KO i Otwartego Ursynowa nie zdecydowała się wysłuchać żadnej z tych uwag. Zwracamy się zatem do radnych miejskich, by przyjrzeli się materiałowi przygotowanemu przez biuro architektury. Dość bulwersujące jest to, co powiedział burmistrz o działce u zbiegu Ciszewskiego i al. KEN, że jest ona bardzo atrakcyjna inwestycyjnie i że miasto będzie chciało ją odzyskać z rąk spółdzielni i sprzedać deweloperowi. Mam nadzieję, że nastąpi jakieś sprostowanie podczas obrad komisji - powiedział Jeremi Czarnecki, szef Lewicy na Ursynowie.
Biuro Architektury podczas sesji rady dzielnicy, na której opiniowano plan, tłumaczyło mieszkańcom, że zapisy planu miejscowego nie oznaczają, że jego zapisy są obowiązkowe do wprowadzenia. To rozwiązania "maksymalne".
- Projekt sankcjonuje stan istniejący i znowu: wprowadza tylko możliwość. Wpłynęły wnioski od mieszkańców, aby znaleźć rozwiązanie na znalezienie miejsc parkingowych wzdłuż uliczek. W tych 10 metrach szerokości (o co mają pretensje mieszkańcy - dop. redakcji) jest taka możliwość, ponadto w pasie jest miejsce na ew. zieleń i chodniki. Uspokajam, jeśli nie będzie woli mieszkańców, by te miejsca się pojawiły, to takich nakazów w planie nie ma - mówiła Agnieszka Kaczmarczyk, wiceszefowa Biura Architektury i Planowania Przestrzennego.
Z kolei burmistrz apelował o szybkie przyjęcie planu, bo na działce z dawną centralą telefoniczną, obok P&R Stokłosy, deweloper ma wydane warunki zabudowy i jeśli plan miejscowy, który ogranicza zabudowę do 23 metrów, nie wejdzie w życie, deweloper wystąpi z wnioskiem o pozwolenie na coś wyższego.
O losach planu zdecydują we wtorek radni z komisji ładu, a następnie cała Rada Warszawy. Większość w niej ma Koalicja Obywatelska.
Więcej o planie dla części osiedla Stokłosy piszemy tutaj:
[ZT]23075[/ZT]
precz z Ursynowa!09:49, 29.08.2023
Czy ktoś ma jeszcze złudzenia, że Platforma Obywatelska rządząca Ursynowem realizuje postulaty obywateli? To jest partia anty-obywatelska i deweloperska!!!
mądra jola10:48, 29.08.2023
***** **
Jolanta Kużepa15:52, 29.08.2023
Prezes i tak poleci na tym walnym. Są podobno nowe kwity na niego słyszałam tak od kogoś. Uważam, że to człowiek zły i *%#)!&
Liza11:15, 30.08.2023
Pis i Po to jedno zło. Razem klepią się po plecach w ukryciu a publicznie zwalczają się. Nigdy Pis nie ukarał Po a Po Pisu. Głosujmy na nowych, którzy nie rządzą w Polsce.
Alternatywa19:10, 30.08.2023
Lewica po stronie miejsc parkingowych?????bzdura oni chca nam zaserwowac robale do jedzeia, caloroczny waciak jakw CHRL ibrak samochodow
Źle zaparkował, wyciągnął broń. Szokujący incydent
Od razu deportacja dla tego śmiecia
Polak
17:51, 2025-05-17
Ruszył remont dużego parkingu na Ursynowie
Dobrze byłoby, żeby zrobiono strefę płatnego parkowania, tak jak na części Raabego przy Galerii Ursynów. Większość aut zostawiają na tym parkingu przyjeżdżający do metra z okolic. Po zlikwidowaniu parkingu przy dawnym Tesco jest armageddon z parkowaniem.
Natolin
17:05, 2025-05-17
Siedmiolatka z pytaniem do burmistrza! Co odpowiedział?
a kiedy Karczunkowska?
agnik
10:23, 2025-05-17
Ruszył remont dużego parkingu na Ursynowie
A na Bartóka dalej brak jakiejkolwiek infrastruktury rowerowej, która połączyłaby stację Metra Ursynów i Veturilo z kampusem SGGW. Burmistrz Kempa najpierw zablokował realizację pasów rowerowych na tej ulicy, a potem obiecał drogę dla rowerów, która do dziś nie powstała i raczej nie powstanie...
Obserwator
10:15, 2025-05-17
9 1
Zawsze taka była to dlaczego teraz miała być inna. Burmistrz apeluje o szybkie uchwalenie planu. Skąd pośpoiech czyżby grunt pod nogami zaczynał się palić?
6 7
Czy ktoś ma jeszcze złudzenia, że "Prawo i Sprawiedliwosc" rządząca Polska realizuje postulaty obywateli? To jest partia anty-obywatelska i zlodziejska!!!