Spacerując ulicą Cynamonową, można natknąć się na nietypowe zjawisko. Otóż w środku lata, na chodnikach i trawnikach leży pełno zaschniętych liści topoli. Czy drzewa chorują czy też przypominają o nadchodzącej jesieni?
Na zielonym skwerku przy Cynamonowej pomiędzy ulicami Indiry Gandhi, a Ciszewskiego cały teren jest zasypany przez suche liście topoli. Są dosłownie wszędzie. Na chodnikach, trawnikach, osiedlowych drogach dojazdowych. Jak zjawisko tłumaczą specjaliści?
- Zdarza się, że drzewa przedwcześnie gubią liście. Szczególnie w miastach, gdzie rośliny mają utrudniony dostęp do wody bo ta odprowadzana jest do systemu kanalizacji. Są więc takie miejsca, gdzie drzewa mają jej zwyczajnie za mało. Dlatego przedwcześnie gubią liście i przechodzą w stan uśpienia – tłumaczy Piotr Prądzyński z Lasów Miejskich w Warszawie.
Czy można tym drzewom pomóc?
- Nie ma skutecznej metody na tego rodzaju zjawisko. Drzewa musiałyby być regularnie podlewane, ale nie stosuje się takich praktyk – mówi Elżbieta Kowalczyk, główny specjalista Wydziału Ochrony Środowiska dzielnicowego ratusza.
Piotr Prądzyński uspakaja – drzewom nic nie grozi. Na wiosnę powinny na nowo wypuścić młode, zielone listki.
Po lewej zieleń, po prawej parking. Czy ratusz posłucha
Zawsze mnie ciekawiło dlaczego w sprawach os. Kazury nasz burmistrz, taki stanowczy i bezkompromisowy wobec innych wspólnot i osiedli, nagle podwijał ogon i zawsze przychylał się do ich żądań. Kto tam mieszka, jaka figura, że zawsze wzbudza taki lęk u naszego nieustraszonego burmistrza. Można się tylko domyślać, że ktoś powiązany z centralnymi organami PO.
Warszawiak82
13:26, 2025-05-14
Po lewej zieleń, po prawej parking. Czy ratusz posłucha
Szkoda że Rada nie zajęła takiego stanowiska wobec likwidacji parkingu nad tunelem POW przy Nattpolu. W weekendy gdy jest bazarek, mieszkańcy Kulczyńskiego i Grzegorzewskiej mają armagedon. Auta zaparkowane wszędzie gdzie się da, w tym na osiedlowych trawnikach. W tygodniu też o wiele trudniej znaleźć miejsce parkingowe na osiedlu. W weekend nawet przystanek autobusowy Płaskowickiej przy Cynamonowej zastawiony autami, czego wcześniej nie było. Ktoś liczył że samochody wyparują? Nie wyparują. Więcej, w kwietniu sprzedano najwięcej nowych samochodów od kilku lat. Gdzieś zaparkują. Coraz częściej jest to trawnik, powierzchnie wyłączone na jezdni, na zakazach, czy tuż przed przejściami dla pieszych. Wychodzi na to, że dopiero inicjatywa mieszkańców przynosi skutek.
mieszkaniec
12:59, 2025-05-14
To droga czy tor przeszkód? Czy będzie wreszcie remont?
Przy okazji remontu, powinni od razu ten odcinek DDR poszerzyć.
2BORNOT2B
12:54, 2025-05-14
Dziś drugie spotkanie z burmistrzem. O czym się nasłuch
Panie oszczędź wstydu i daj spokój mieszkańcom...ustąp ze stanowiska burmistrza!
DionizyZłotopolski
12:35, 2025-05-14
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz