Zamknij

Maciej Mazur o lapidarium: "Szczerze mówiąc, bardzo mi się podoba"

Monika Witkowska 16:20, 12.05.2023 Aktualizacja: 17:10, 12.05.2023
Skomentuj SK SK

Lapidarium - czyli sterta gruzu w parku Cichociemnych, która ma upamiętniać budowę pobliskich osiedli - wciąż budzi emocje. Internauci wyśmiewają je i oskarżają władze miasta o wyrzucanie pieniędzy w błoto. A może tego typu upamiętnienie wcale nie jest złym pomysłem? Na naszą prośbę w sprawie lapidarium wypowiedzieli się Maciej Mazur, kronikarz historii Ursynowa oraz przewodnik Mariusz Prządak.

W parku Cichociemnych budowlańcy zostawili dwie kupy gruzu. To połamane płyty budowlane pomieszane z pokruszonym betonem. Są to znaleziska odkryte podczas budowy parku pod górką Kazurką. Projektanci parku w ten sposób postanowili upamiętnić lata 80. XX wieku, gdy powstawały ursynowskie osiedla.

- W ziemi ukryte są różne rzeczy: czasem kamień polodowcowy, czasem szkielet neandertalczyka, a, tak się składa, że czasem także gruz budowlany. To jest prawdziwa historia tego miejsca – mówił Marcin Brataniec architekt krajobrazu w wypowiedzi dla "Gazety Stołecznej".

Z kolei tak Zarząd Zieleni m.st. Warszawy uzasadniał postawienie lapidarium na naszych łamach:

- Wybrane elementy to ślady przeszłości, opowiadają o materiałach, technologii i sposobie budowania. Z upływem czasu będą ulegać erozji i sukcesji, stopniowo wtapiając się w krajobraz. Lapidarium wzbogaci również bioróżnorodność miejsca, stanowiąc schronienie dla małych ssaków i owadów. Należy mieć też na uwadze sposób powstania, sąsiadującej Górki Kazurki, która powstała z wywiezionej ziemi i gruzu podczas budowy osiedla Natolin - powiedział Adam Przegaliński z Zarządu Zieleni.

Maciej Mazur o lapidarium: "Bardzo mi się podoba!"

Głos w sprawie lapidarium - potwornie krytykowanego i wyśmiewanego przez prawicowych radnych oraz internautów - zabrali na naszą prośbę znawcy historii Ursynowa, lokalni patrioci - Maciej Mazur, dziennikarz i autor strony ursynow.org.pl oraz Mariusz Prządak, przewodnik warszawski, autor książki "Sekrety Ursynowa".

Obydwaj mają nieco inne zdanie na temat lapidarium niż większość głosów pojawiających się w sieci.

Szczerze mówiąc, bardzo mi się podoba! Jest pamiątką tego, co każdy dorastający tu w socjalizmie doskonale pamięta z własnego doświadczenia. Idealnie wpisuje się w racjonalizatorski styl budowniczych Ursynowa. Więc w sumie takie "lapidarium" nie jest złe

– mówi Maciej Mazur, kronikarz historii Ursynowa.

Mariusz Prządak jest zdumiony powszechną krytyką "kupy gruzu".

- Przyglądam się komentarzom w sieci dotyczącym ursynowskiego lapidarium z ogromnym niedowierzaniem. Kompletnie nie rozumiem skąd ta powszechna krytyka. Uważam, że wyeksponowanie tego artefaktu bez jakiejkolwiek ironii za bardzo fajny pomysł - mówi nam autor książki "Sekrety Ursynowa".

- Wielka płyta to symbol Ursynowa. I nie chodzi mi o wielkie płyty, z jakich zostało zbudowane osiedle. Ale właśnie o zalegające prefabrykaty pomiędzy blokami na trawnikach. To był nieodłączny element w przestrzeni Ursynowa przez wiele lat. Chyba każdy dzieciak wychowany na Ursynowie na nich spędzał czas i się tam bawił. Osoby, których dziwi utworzenie tego lapidarium, są totalnymi ignorantami historii Ursynowa – dodaje Mariusz Prządek.

Kopa Cwila też była kiedyś "lapidarium"

Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że Kopa Cwila czy Górka Kazurki to sztuczne wzniesienia. Pozostałości po budowie. Po wielu latach są to miejsca znane każdemu ursynowianowi. Tak jak lapidarium, kiedyś to była sterta gruzu, a dzisiaj wszyscy znają te miejsca.

Architekt Marcin Brataniec mówi, że spodziewał się, że lapidarium zostanie ostro skrytykowane.

- Spodziewaliśmy, że pozostawienie gruzów w jednym miejscu będzie traktowane przez ludzi podejrzliwie. O to nam chodziło. Z czasem ta sterta gruzu zacznie zarastać zielenią, zostanie zamieszkana przez jakieś myszy czy inne zwierzęta. Zostanie odzyskana przez przyrodę. Czas zresztą jest kluczowy w ocenie parków, trzeba je oceniać po paru latach, a nie tuż po zakończeniu prac czy jeszcze w ich trakcie - przekonuje Brataniec w rozmowie z "GW".

Park Cichociemnych ma zostać oddany do użytku do końca czerwca. Lapidaium można podziwiać już dziś. W sobotnią Noc Muzeów od godz. 18 Projekt Ursynów organizuje zresztą publiczne "zwiedzanie" go.

[ZT]22623[/ZT]

(Monika Witkowska)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(13)

WYRÓŻNIONE KOMENTARZE
Boom

34 8

Mogę nawet w czynie społecznym (facet lubi rozpamiętywać słusznie minione czasy) przewieźć ten odpad budowlany na jego działkę.

2023-05-12 18:46:54
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

MBeMBe

7 3

Chciałbym zobaczyć jak wieziesz przez Ursynów betonowy prefabrykat o wadze ponad 1,5 tony. Zbieraj siły, bo taczka nie wystarczy ;)

23:13, 12.05.2023

OlaOla

7 0

To musiałoby być zabezpieczone.

22:11, 12.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

DośkaDośka

18 4

"Podziwiałam" ostatnio tę stertę gruzu..Skakały po tym dzieci narażając się na urazy!Pomysł pokazania z czego budowano osiedle jest może dobry,ale nie w tej formie!!! Tu płotki czy inne ogrodzenia nie zmienią sytuacji zagrożenia zdrowia .Starszym mieszkańcom kojarzy się z bałaganem.Wymyślcie inną formę!Ta jest beznadziejna?

09:47, 13.05.2023
Odpowiedzi:3
Odpowiedz

Sławomir Sławomir

0 1

Po co dramatyzowac? Dzieciaki uwielbiają takie miejsca. Nie są mniej bezpieczne od biegania po głazach narzutowych umieszczonych na placu zabaw na Olkówku. Moje pokolenie spędziło całe dzieciństwo "narażając się" na podobnym gruzie i była masa frajdy.

21:19, 14.05.2023

Złe Płotki?Złe Płotki?

4 0

Dlaczego płotki mają nie zmienić sprawy? Jeżeli miejsce byłoby odpowiednio zabezpieczone to dziecko nie zrobi sobie krzywdy lub będzie to wina dziecka które pszeszło przez płotek

18:08, 15.05.2023

muchalsieskichalmuchalsieskichal

0 0

A dajcie spokój z tym "niebezpieczne" Oszalec można, jakies kaleki życiowe chcecie hodowac. Wszystko niebezpieczne... Dzieci sobie poradzą, najwyzej kolano stluką albo jakies obtarcie będą miały... i co z tego?

07:17, 22.05.2023

MariMari

23 4

Tych dwóch panów to albo komuchy zakochane w swoim byłym ustroju, albo beneficjenci jakiejś łapówki za to gówno zwane „Lapidaroum”, albo ludzie pozbawieni jakiejkolwiek estetyki i smaku.

11:38, 13.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ElizaEliza

24 3

Czyli kolejny przekupiony dziennikarzyna bredzący ku chwale władzy, bo przecież nikt się teraz nie przyzna do błędu.

12:22, 13.05.2023
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Sławomir Sławomir

1 6

Ty bredzisz Elizo i obrażasz dobrego dziennikarza i fajnego człowieka za wypowiadanie swojego własnego zdania ale w sumie twoje wynurzenia i tak nikogo nie obchodzą

21:14, 14.05.2023

IwonaIwona

12 0

Skoro park jest dla mieszkańców i za ich pieniądze, to chyba powinno być tak, jak mieszkańcy chcą. Nie dość że budowa ciągnie się i ciągnie to jeszcze wmawiają nam że kupa śmieci to piękna pamiątka. To może dorzucimy tam butelki po piwie by upamietnić budowlańców i meblościankę by upamietnić marzenia mieszkańców.

18:23, 14.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AnalitykAnalityk

10 0

Co się stało z ludzkością i kulturą, jeśli upamiętnia bałagan, kupę śmieci i cieszy się z tego. Czy powinniśmy, idąc dalej zawalić odpadkami skarpę pod Starym Miastem tuż obok Zamku, wylewać "symbolicznie" gó...o na gnojnej, etc.? Lub ekshumować kilku powstańców i ponownie pochować tych nieszczęśników w centrum miasta. Pomysłów nie zabraknie, gdy się nad tym skupimy. Wobec narastającej reklamozy szpetnych szmat-banerów nasze miasta brzydną w zastraszającym tempie. Już wyrosło pokolenie, dla których "zawsze tak było" i które nie zna alternatywy. Straszne.

06:00, 15.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

hiacyntahiacynta

10 2

pan Mazur idzie po słusznej linii swojej partii, dlatego trudno spodziewać się praktycznego myślenia i rozsądku u tego osobnika.

08:43, 15.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ojtamojtam

6 2

to jest chyba ta kamieni kupa pelowskiego ministra Sienkiewicza

14:33, 15.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KajtekKajtek

0 0

No cóż nowa moda proponuje żeby odpady budowlane były przewożone na ten teren a swoją drogą od kiedy to zakłady zieleni zajmują się składaniem gruzu

16:01, 17.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ignorantka z Ursynowignorantka z Ursynow

2 0

Jako "dziecko Ursynowa" pozwolę sobie "nie zgodzić się z przedmówcą". W dzieciństwie skakałam po stertach takich płyt zalegających rzeczywiście wszędzie.
Miałam także okazję obserwować postępy prac we wzmiankowanym parku. Jestem bardziej niż przekonana, że historię socrealistycznej technologii budowy Ursynowa można było oddać w bardziej estetyczny sposób niż zgarniając na przysłowiową kupę bałagan budowlany, który zresztą był leitmotywem tej pożal się boże inwestycji rewitalizacyjnej pod Kazoorką.

08:55, 18.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ZuzaZuza

0 0

„Gdyby głupota miała skrzydła...” to wylądowałaby na Ursynowie. To co dla reżyserów: Stanisława Bare
i i Sylwestra Chęcińskiego było satyrą, w ostatnim czasie dla władz kulturalnych Ursynowa stało się dziedzictwem kulturowym. W Ursynowskim Centrum Kultury „Alternatywy” - widziałem ostatnio wystawę korzenioplastyki, którą parał się przecież sam generał Zombik. Jakby tego było mało to sterta płyt betonowych stała się „instalacją artystyczną”. Młodszym mieszkańcom Ursynowa i przyjezdnym uzmysławiam, że na Ursynowie Południowym we wszystkich sztucznych pagórkach skryte są płyty betonowe. Nie trzeba czekać aż zarosną, wystarczy odgrzebać trochę ziemi. Co do skrzydeł, to na jednym z ursynowskich budynków „lata” Stanisław Anioł - wzorzec kulturalnego Ursynowa.

11:18, 23.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Zniesmaczony Zniesmaczony

1 0

Mazur zgłosił się sam do własnego rankingu. Na 30-lecie TVN jak znalazł.

13:12, 25.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%