Od kiedy zlikwidowano Tesco na Kabatach, a razem z nim duży parking, przyjezdni, którzy do tej pory zostawiali auta pod hipermarketem i przesiadali się do metra, zostali zmuszeni do znalezienia nowych miejsc parkingowych dla swoich aut. Znaleźli je m.in. w pobliżu stacji metra Natolin na terenie osiedli spółdzielni „Przy Metrze”. To sprawiło, że mieszkańcy mają problem ze znalezieniem miejsc do parkowania.
- Tu jest strasznie trudno zaparkować. Wszystkie miejsca nieco bliżej metra pozajmowane. Zrobił się horror! - mówi nam mieszkanka osiedla.
Mieszkańcy zgłaszali ten problem do spółdzielni, a ta zwróciła się z tematem do burmistrza Roberta Kempy oraz dzielnicowych radnych. Temat wypłynął na ostatniej sesji rady. Kwestia parkingów została poruszona przez Macieja Antosiuka z Projektu Ursynów, który wskazał na ogrodzony parking należący do ZDM przy stacji metra Natolin, po wschodniej stronie al. KEN.
- Tam stoi dość dużo różnego rodzaju samochodów ciężarowych, jakichś przyczep itp. W ostatnich latach zlikwidowany został parking przy Tesco na Kabatach oraz odczuwamy dość mocno zwiększony napływ mieszkańców z Wilanowa spowodowany połączeniem Wilanowa i Ursynowa. Okoliczni mieszkańcy Natolina skarżą się na brak dostępności miejsc parkingowych w tym obszarze, dlatego że przyjezdni często traktują miejsce należące do spółdzielni „Przy Metrze” jako przesiadkę do metra jako takie Park&Ride. Stąd prośba, aby ten parking został w jakiś sposób udostępniony mieszkańcom – nakreślił problem radny Antosiuk, również członek rady nadzorczej SM "Przy Metrze".
Wtórował mu Antoni Pomianowski z Inicjatywy Mieszkańców Ursynowa, również zaangażowany w sprawy spółdzielni, który podkreślił potrzebę rozgrodzenia parkingu, aby służył mieszkańcom. Parking jest od wielu lat dzierżawiony przez firmę, która go wykorzystuje.
Brak miejsc parkingowych to nie jednak nie tylko wina zamknięcia Tesco, ale też samej spółdzielni. Dziś SM „Przy Metrze” zwraca się do miasta z prośbą o pomoc, a sama wcześniej (w czasie gdy prezesem był odwołany w ubiegłym roku Marek Pykało) sprzedała grunt z parkingami dla mieszkańców deweloperowi, pogłębiając deficyt miejsc.
Na terenie spółdzielni, gdzie jeszcze parę lat temu był parking, dziś kończy się budowa bloku Marvipolu. Miejsca parkingowe wcześniej zniknęły również na gruncie sprzedanym innemu deweloperowi na rogu Belgradzkiej i Rosoła. Spółdzielnia mogłaby też rozgrodzić parking społeczny przy ul. Lanciego.
- Jego użytkownicy "wybrańcy" płacą po 35 złotych za miejsce postojowe. Co ciekawe za swoje miejsca na tym samym parkingu, dzielnica żąda ponad dwa razy tyle. Spółdzielnia sama ma więc grzechy na sumieniu - słyszymy od jednego z członków spółdzielni.
- Trzeba się zastanawiać nad tym wtedy, kiedy się sprzedaje nieruchomości. Bo kiedy pozwala się na to, żeby tworzyła się nowa zabudowa, to potem problem parkingowy się potęguje. Trzeba do tego podchodzić w sposób zrównoważony. Uważam, że parkingi, które są ogrodzone siatką, wzdłuż głównych arterii Ursynowa, powinny być rozgrodzone i udostępnione mieszkańcom - komentuje radny Otwartego Ursynowa Piotr Skubiszewski.
Temat parkingu przy alei KEN trafił do Zarządu Dróg Miejskich, który administruje tym terenem. Aby udostępnić miejsca mieszkańcom, drogowcy musieliby rozwiązać dzierżawcy umowę, a więc zrezygnować z przychodów. Jak tylko zapadnie decyzja, poinformujemy o niej.
PANIENKA Z OKIENKA08:05, 16.03.2023
Antoni Pomianowski niech się pochwali, że walne zebranie spółdzielni Imielin pogoniło go z Rady Nadzorczej. Nie poznali się na geniuszu tego najgorszego radnego Ursynowa.
Jest P&R Sto09:51, 16.03.2023
Dla kierowców przesiadających się do Metra wybudowano (za pieniądze podatników) ogromny parking Park and Drive przy Metrze Stokłosy. I właśnie tam powinni parkować kierowcy przesiadający się z auta do Metra. A Straż Miejska powinna surowo egzekwować zakaz postoju na Kabatach. To proste rozwiązanie i nie wymaga nakładów na budowę kolejnych parkingów ani likwidowania tak potrzebnej na Ursynowie zieleni.
Dick14:36, 16.03.2023
Problem w tym, że P+Ry kierują się jakąś kosmicznie bzdurną regułą, że trzeba mieć bilet przynajmniej dobowy. Przecież to jest absurd. Każdemu normalnemu komutersowi wystarczają (GÓRA) dwie siedemdziesiątkipiątki dziennie...
Misiek19:41, 16.03.2023
To ja może przypomnę że oryginalne plany były takie że taki parking miał być na metro Kabaty (logiczne do metra należy się przesiąść jak najszybciej).
Potem lobby kabackie zablokowało to.
A teraz domaga się zakazu parkowania u nich - nie przyjezdni parkują wśród plebsu na Stokłosach...
Iz20:20, 16.03.2023
Problem w tym, że często parking nie jest zapełniony w 100% a kierowcy potrafią stawiać samochody pod Aldi przy schodach, że trzeba je omijać.
Jakby mogli to by do metra wjechali bo 150 m to już za dużo.
Wojtek07:34, 20.03.2023
Dick - to powiedz mu, że zamiast dwóch biletów dziennie taniej wyjdzie miesięczny bilet. I do tego jeszcze parking gratis.
Mega10:17, 16.03.2023
Przy metrze Ursynow tez stoi duzy parking ( zbudowany z naszych podatkow) ale lepiej przyjezdnym ( piaseczno i okolice) parkowac obok blokow przy metrze i jechac metrem dalej. A my? Ci ktorzy tu mieszkaja? Gdzie mamy parkowac?
:-)07:37, 20.03.2023
W swoim garażu podziemnym. Jeśli takiego brak to ZANIM kupi się samochód (pierwszy? drugi w rodzinie?) zastanowić się nad parkowaniem (miejsce? może kupno miejsca? albo wynajem?) - taka kolejność a nie odwrotna!
Boom10:19, 16.03.2023
Trzeba budować tam gdzie nie ma kolizji z metrem, a parkingi lokalizować nad tunelem. A bazę sprzętową wyprowadzić z centrum Ursynowa, podobnie jak rozgrodzić ten stary parking przy metrze Imielin. Czy to jest takie trudne do zrobienia?
Normalnie14:37, 16.03.2023
powinno się zbudować duży parking nad tunelem i dołożyć stację metra, ale to taki wielki budżet, no i pieski nie miałyby gdzie szczekać.
Adammm21:33, 16.03.2023
Stacje metra? Hehe, puknij się w czoło. Między stacją Imielin a Natolin jest ze 2 km - nikt nie będzie stacji budował między.
Lokales10:40, 16.03.2023
Spółdzielnia sama wydutkała swoich mieszkańców a teraz płaczą :D
Odyn14:05, 16.03.2023
Co za zaskoczenie - sprzedano grunt, na którym były parkingi i teraz nie ma miejsc. A deweloper nie zapewnił innych wszystkim. Poczekamy, aż nowy blok przy Belgradzkiej zostanie zasiedlony - wszak tam mają mieszkać ludzie bez samochodów, bo metro obok...
PL5414:25, 10.04.2023
Tak,tak.Spółdzielnia sprzedała deweloperowi miejsce parkingowe dla mieszkańców SM Przy Metrze gdzie deweloper wybudował budynek Belgradzka 14.Było tam ponad 80'dziesiąt miejsc parkingowych dla mieszkańców spódzielni.Spółdzielnia zachęcała "parkuj razem z nami".OK parkowaliśmy za ponad 250 pln.za jedno miejsce.Potem sprzedała te miejsca parkingowe dla Marvipolu który wybudował budynek na miejscach parkingowych dla mieszkańców spółdzielni przy Belgradzkiej ale już bez miejsc parkingowych dla mieszkańców tego budynku."Bedziecie mieli miejsca parkingowe w budynku Belgradzka 14."Ponad 80"dziesiąt naszych samochodów musi teraz zaparkować "gdzieś".Pozdrowienia dla byłego prezesa któremu "Pykło" po takim dealu.
alisterkabat14:53, 16.03.2023
Jeśli cokolwiek zmienia się w tej dzielnicy, to tylko na gorsze. Praktyka budowania domów/bloków, w których sprzedaje się tzw. apartamenty dla przybyszów i bogatych inwestorów, bez zapewnienia im garażu trwa od lat. Zapraszam na ulicę Jeżewskiego, gdzie Dom Development budował kilkanaście lat temu, zapraszam na Belgradzką, zapraszam...
Boom15:47, 16.03.2023
Wskaż mi choć jeden współcześnie wybudowany budynek mieszkalny bez miejsc parkingowych.
:-)07:39, 20.03.2023
Minusy pod komentarzem Boom to takie zaklinanie rzeczywistości? A co? Nie napisał prawdy?
Anna Maria17:27, 21.03.2023
Takich inwestycji jest więcej, a przy obecnej polityce miasta obawiam się, że staną się normą.
https://spidersweb.pl/autoblog/blok-bez-parkingu-ursynow/
hbk18:04, 16.03.2023
Nie jest prawdą, że działka, na której buduje Marvipol, to był parking. Była to działka budowlana, na której stał niezagospodarowany po części pawilon handlowy. Prawdą jest, że dziwaczne jest wydawanie przez Miasto, nie Dzielnicę(!), warunków zabudowy na budynki mieszkalne z minimalną liczbą miejsc parkingowych - tak było w przypadku budynku Marvipolu. Zgadzam się z p. Skubiszewskim, że grodzone parkingi na terenach miejskich powinny zostać rozgrodzone. Nie rozumiem, co ma sytuacja w radzie nadzorczej Imielina i sytuacja p. Pomianowskiego do liczby miejsc parkingowych w Warszawie. Ale tak to już jest: jedni uważają, że wina Tuska, inni, że wina Kempy, a inni, że wina Pomianowskiego. Czuję w kościach nadchodzące wybory.
wiedzący19:36, 16.03.2023
Budowa zajęła całkiem sporą część parkingu, z którego korzystali mieszkańcy, więc mają rację.
Ja07:41, 20.03.2023
Ja tylko wyglądam, z której dziupli przed wyborami wyjrzy Guzial. Chyba, że mu tak dobrze jest w pisowskiej spółce w Niemczech. Taka nagroda była przecież.
Sąsiad09:41, 20.03.2023
Raczej nie wyjdzie z dziupli bo jak podawały media w 2021: Piotr Guział, były działacz lewicy i burmistrz Ursynowa, został członkiem rady nadzorczej spółki Orlen Budonaft. To kolejna już posada Guziała w Orlenie kierowanym przez Daniela Obajtka. Orlen Budonaft z siedzibą w Limanowej to spółka Orlenu, która specjalizuje się w budowie i modernizacji stacji benzynowych. Trzy tygodnie temu członkiem rady nadzorczej tej spółki został Piotr Guział, w przeszłości znany działacz lewicy i warszawski samorządowiec.
I wszystko jasne. Nagroda za lojalność. Dojna zmiana.
Ja19:25, 16.03.2023
Na tym parkingu spokojnie zmieści się kolejny blok , to tylko kwestia czasu . Pecunia non olet jak mawiają patodeweloperzy i patoprezesi , ale to oczywiście dla naszego dobra robią.
Misiek19:38, 16.03.2023
Ja bym dodał że 40 lat temu wg. planów duży parking miał być na stacji serwisowej metra na Kabatach - połączony z Wilanowem i Puławską szerokimi drogami.
To tam miała być przesiadka na metro.
Ale potem wpływowi mieszkańcy Kabat doprowadzili do zmiany planów i mamy co mamy...
Odyn20:54, 16.03.2023
Teren stacji technicznej obecnie zajmuje...stacja techniczna. I bardzo dobrze. Był plan p&r przy pętli autobusowej przy dawnym Tesco, ale ta inwestycja padła z wielu powodów. Główny to ogromny koszt przebudowy istniejącej infrastruktury i instalacji. Widziałem szacunki mówiące, że taki parking mógłby kosztować nawet 300 mln zł. Nikt na to nie da nawet części tej kwoty.
issaa20:39, 21.03.2023
Odyn, tak sie składa, że na Kabatach mieszkam właściwie od początku tego osiedla, metro dopiero powstawało (w trakcie budowy mojego osiedla) i ruszyło tuz przed tym kiedy sie wprowadziłam. I wtedy było od groma miejsca wokół, do powstania parkingu P&R, co było najrozsądniejsze komunikacyjnie. Nikt nie będzie jechał na Mokotów, na parking P&R, żeby przesiąść sie do metra, jadąc do pracy w Sródmieściu...Podobnie dostanie sie na Stokłosy, od strony południowej, jest o kant dudy potłuc bo najpierw trzeba stać w co najmniej 15 min. korku żeby na ten parking dojechać. Kabaty to było najlepsze miejsce na taki parking. No ale... lepiej opłacało się sprzedać działki developerom zamiast myśleć o mieszkańcach wiec teraz jest jak jest. Ciekawe kto zgarnął za to kasiorę te 30 lat temu.
Tubylec21:18, 16.03.2023
Czy Majewski prezes Imielina oddał developerom parkingi mieszkańców przy ken 55 i w zamian syn Szymon reklamował coś w tv w ramach rekompensaty?
natolin21:45, 16.03.2023
SM Przy Metrze w ogóle nie liczy się z mieszkańcami. Liczy się za to kasa, kasa, a czyim kosztem? Mieszkańców-ok, spółdzielni - o co to to nie. Zapominają o tym, że to SPÓŁDZIELNIA, a nie prywatny folwark.
Nick23:29, 17.03.2023
a czy to prawda, że urząd dzielnicy zgodził się na mniejszą ilość miejsc parkingowych w blokach, które mają powstać na miejscu Multikina?
Kon11:17, 19.03.2023
W blokach bedzie normalna minimalna przepisowa ilosc miesc. Nie wiem ile to jest, pewnie 1 sztuka na mieszkanie.
Boom14:15, 19.03.2023
Urząd dzielnicy nie ma nic do gadania w sprawie ilości miejsc. Sprawdź wskaźnik w mpzp.
Natolin00:40, 20.03.2023
Boom, a kto wydał zgodę na wybudowanie przy Belgradzkiej bloku bez miejsc parkingowych dla lokatorów? Chyba nie krasnoludki tylko urzędnicy dzielnicy. Mylę się?
Boom07:00, 20.03.2023
Nie wiem o którym budynku piszesz, bo nie znam żadnego nowobudowanego bez miejsc parkingowych.
Sąsiad07:47, 20.03.2023
Chodzi rzeczywiście o mały blok przy Belgradzkiej. W budowie. Mieszkańcy mają zapewnione miejsca parkingowe w bloku naprzeciw praktycznie. Podczas budowy i przy decyzji o zakupie mieszkania wiedzą co i jak i z tego co wiem nikt im pistoletu do głowy nie przykłada by wymusić na nich zakup mieszkania. A może część z nich z góry wie, że samochodu nie będzie mieć, za to metro tuż obok? To też obecnie taki trend wśród młodych ludzi: brak samochodu, komunikacja zbiorowa, ewentualnie gdy potrzeba czasem auta to wypożyczenie na godziny
Boom15:37, 20.03.2023
Kon, tak, 1 miejsce parkingowe na 1 mieszkanie.
Mieszkaniec Natolina11:06, 21.03.2023
A może warto rozważyć szlabany jak na Kazury lub Miklaszewskiego? Myślę, że można w ten sposób zamknąc parking z wjazdem od Przy Bażantarni, ktory ciagnie się wzdluż KEN. Tam jest na oko 200 miejsc, mieszkańcy Przy Metrze mieliby gdzie zostawic samochody.
Anna Maria17:34, 21.03.2023
Najlepiej jak wszyscy zagrodzą parkingi wokół swoich bloków. Wtedy każdy z łatwością zaparkuje ... przed własnym domem i ewentualnie przy hipermarketach lub przy/pod centrach handlowych, które powoli zaczynają znikać z pejzażu miasta. Tym co potrzebują samochodu wyłącznie do wypadów na ojcowiznę lub działkę zapewne to wystarczy.
issaa20:50, 21.03.2023
i oczywiscie, jak bedziesz chciał załatwic jakakolwiek sprawę w pobliżu np. wracając z pracy samochodem, to nie! nie da się bo wszystko ogrodzone. Bedziesz więc musiał jechać pod swój własny ogrodzony budynek, zostawic samochód na ogrodzonym parkingu, a potem dymac z buta do kiosku czy odbiór paczki w inposcie, czy kupic chleb w sklepie obok, bo samochodu nie da sie nigdzie zaparkować na 5-10 minut. Swietny pomysł, mieszkańcu natolina!?
7 1
Wybrało za to listę ludzi wiceprezesa w tym jego kumpli i zakochane w nim panie. Z deszczu pod rynnę, czarno widzę przyszłość Imielina.
10 1
Co nie zmienia faktu, że rozgrodzenie tego okropnego parkingu to dobra decyzja.
3 6
~asd
Wilanów i Piaseczno lubi to! :D
3 0
ta rada to pewność na 3 lata, że radny Pomianowski nie wsadzi kolesi na etaty w spółdzielni, ktore mieszkańcy będą oplacać