Rowerzyści, którzy zostawiają swoje pojazdy pod sklepami, powinni uważać. Pod Lidlem na Kabatach jeden z mieszkańców przypiął swój rower. Równie dobrze mógł go wcale nie przypinać, bo stojak na rowery był... rozmontowany. Stojaki wątpliwej jakości to plaga i dowód na to, że rowerowi klienci nie są w sklepach mile widziani.
Od kilku tygodni stojak na rowery pod sklepem Lidl przy ul. Rosoła 18 nie jest przymocowany do podłoża i bez problemu każdy możne wyjąć jego metalową konstrukcję. Zwracanie uwagi personelowi sklepu nie przynosi efektów - pisze do nas jeden z czytelników.
- Można z łatwością podnieść stojak i przypięty do niego rower ukraść w kilka sekund. Moje wielokrotne rozmowy z kierownictwem sklepu nie odnoszą skutku - mówi pan Leszek.
Klienci sami demontują stojak, do którego nic nie jest przyczepione i odstawiają na bok, aby nikt nie dał się zwieść niesolidnej konstrukcji.
- Następnego dnia znów stojak był z powrotem na starym miejscu. Pracownicy mówią, że to nie ich sprawa i sprawę znów zgłosili do centrali - dodaje pan Leszek.
W odpowiedzi na pytania Haloursynow.pl o przyczynę zwłoki z naprawą stojaków Lidl przyznaje, że wie o awarii i.... tyle. Konstrukcja powinna jednak być już sprawna za kilka dni.
- Jeden ze stojaków na rowery przed naszym sklepem w Warszawie przy ulicy Jana Rosoła 18 uległ uszkodzeniu. W najbliższych dniach zostanie on naprawiony. Przepraszamy za utrudnienia - odpowiada Aleksandra Robaszkiewicz z Lidl Polska.
Problemy ze stojakami pojawiają się także przy innych sklepach na Ursynowie. Jak mówią nam właściciele jednośladów, część z nich nie ma ich w ogóle, część zamontowała ich za mało.
- Tak jest na przykład przy Biedronce na Stokłosach. Gdyby nie poręcze to nie byłoby do czego przypiąć roweru - mówi Ernest, rowerzysta.
Najbardziej denerwujące - wg rowerzystów - są jednak niewłaściwe stojaki, do których trudno przypiąć pojazd. Mimo że w Warszawie od kilku lat miasto instaluje wyłącznie stojaki w kształcie odwróconej litery U, wiele sklepów ustawia tzw. wyrwikółka - stojaki do których można przypiąć tylko przednie koło. Są one wyjątkowo niewygodne i łatwo z nich ukraść jednoślad.
U212:40, 21.11.2021
Och jakie to straszne. I jakie ważne. Od tego stojaka zależy byt milionów Polaków!!!
Muj boshe15:24, 21.11.2021
I co w tym dziwnego? Zabierają przestrzeń pieszym, przez pol roku nikt tam nie parkuje a w sezonie i tak mało kto robi zakupy na rowerze. Zmarnowana przestrzen dla promila uczestników ruchu. Ale kolejny shistorm trzeba nakręcic, że niby ktos rowerki ktos dyskryminuje.
U215:30, 21.11.2021
"Klienci sami demontują stojak i odstawiają w inne miejsce". A kto im dał prawo by demontować czyjąś własność prywatną i odstawiac? I jeszcze mają pretensje, że właściciel odstawia go tam gdzie powinien stać. Powinni się cieszyć że nie zostali oskarżeni o próbę kradzieży.
Addamo16:41, 21.11.2021
Kompletnie nie rozumiesz o co chodzi, spróbuj może przeczytać raz jeszcze artykuł. Odstawiając stojak na bok sygnalizują innym, by z niego nie korzystać - przypięcie do niego roweru jest niebezpieczne. Czy chciałbyś przypiąć rower do stojaka który nic nie daje?
U218:07, 21.11.2021
Rozumiem o co chodzi. W takiej sytuacji nie przypina się roweru do tego stojaka i informuje obsługę sklepu. Ona powinna podjąć stosowne działanie. Natomiast nie przenosi się samowolnie czyjejś własności w inne miejsce. Równie dobrze mógłbym odpiąć twój rower i gdzieś go przestawić bo źle go przypiąłeś. Ale rozumiem, że rowerzystów prawo własności dotyczy tylko gdy to jest dla nich wygodne. Podobnie jak przepisy ruchu drogowego.
Addamo18:42, 21.11.2021
Ale stojak nie jest gdzieś wynoszony tylko odkładany dosłownie obok - to pewnie maksymalnie 1 metr! Skoro obsługa nie reaguje, to najlepszy sposób "oznaczenia", że stojak ten jest niesprawny, by ktoś przez nieuwagę nie przypiął do niego roweru. I po co od razu te uwagi dodatkowe??
Ursynowianin12:08, 22.11.2021
Czy na prawdę autor i inicjator artykułu uważają ktoś chciałby ukraść rower razem z 20 kilowym stojakiem?
nick_znik13:04, 23.11.2021
a po co zabierać stojak.. jak się go wyjmie z ziemi to można go też wysupłać z łańcucha, nie? :D
Obserwator16:55, 22.11.2021
Rowery Cargo. Taki rower można spokojnie zaparkować na miejscu parkingowym i zapiąć łańcuchem. Nie potrzebuje stojaka. Miasto Warszawa wypożycza takie rowery bezpłatnie.
U218:56, 22.11.2021
Nie wiedziałem. Ale jakoś przycichł pomysł wyeliminowania firm kurierskich z Ursynowa. Pamiętam że rowerami cargo miał być rozwożony towar z tramwajów cargo na pętli Wyścigi na Ursynów.
Rower to Zdrowie20:14, 24.11.2021
Bardzo dobrze, że są stojaki, wbrew zapędom grupy agresywnych samochodziarzy, którzy wszystko podporządkowaliby swoim rzęchom. I świetnie, że nie wyrwikólka, które stanowią problem przy złej pogodzie albo kłopotach ze zdrowiem. Natomiast rower można przypiąć poprzez półkoliste wycięcie w blasze tych stojaków, wtedy raczej razem ich nie ukradną, więc jest tu trochę przesady w całej opowieści.
s.09:38, 25.11.2021
A po co to pierwsze zdanie? Lycra za mocno ciśnie? Właśnie przez takich pedałowych dżihadystów można by pomyśleć, że mamy jakąś świętą wojnę pomiędzy 2-ma a 4-ma kółkami. A wystarczy wyjechać na drogę, w tym rowerową, żeby zobaczyć, że pomiędzy normalnymi ludźmi nic złego się nie dzieje. Howgh!
17 16
och jak ty masz wiele ciekawych rzeczy do powiedzenia. każdy cię słucha z uwagą...
13 4
Z powodu awarii stojaka i buntu rowerowych klientów Lidl niewątpliwie upadnie :-)