Dym i alarm pożarowy w tunelu POW. Strażacy rozpoczęli odbiory ursynowskiego odcinka trasy S2.
"Uwaga, alarm pożarowy. Proszę opuścić tunel." - taki przeraźliwy komunikat usłyszeli we wtorek w pobliżu ul. Płaskowickiej mieszkańcy Ursynowa. Niektórzy zwracali uwagę, że słychać go nawet na ul. Puławskiej. Chociaż w tunelu POW rzeczywiście pojawił się dym, a na miejscu była straż pożarna, to prawdziwego pożaru nie było. Strażacy jedynie testowali systemy bezpieczeństwa ursynowskiego odcinka trasy S2.
- Odbyła się symulacja pożaru samochodu, sprawdzaliśmy komunikaty dźwiękowe oraz system wentylacji - mówi asp. sztab. Łukasz Płaskociński z komendy miejskiej PSP.
Przy okazji testu na miejscu pojawiła się kadra dowódcza stołecznej straży pożarnej, gdzie mogła bliżej zapoznać się z obiektem. To początek niezbędnych przed oddaniem tunelu do użytku odbiorów. Czy to oznacza, że do jego otwarcia coraz bliżej? I tak, i nie. To dopiero początek, a jest co testować. Tunel wyposażono w 13 systemów i 11 podsystemów sterowania i zarządzania. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad musiała wcześniej sprawdzić je sama. I nie było to łatwe zadanie.
- Aby to wykonać, musimy sprawdzić około 14 tysięcy połączeń, czyli około 7 tysięcy sygnałów pomiędzy urządzeniami wyposażenia a systemem sterowania i zarządzania tunelem - przekazywali w sierpniu drogowcy.
Bezpieczeństwo w tunelu zapewni kierowcom 130 kamer oraz 1200 opraw oświetleniowych. W razie wypadku będzie system komunikacji SOS dostępny w 38 niszach ratunkowych wyposażonych w koce i gaśnice. Testy objęły także 152 klapy systemu wentylacji wyposażonego w system pomiaru stężenia tlenku węgla i tlenku azotu.
- W tunelu znajdują się również hydranty przeciwpożarowe, odwodnienie, kanalizacja deszczowa, przeciwpożarowa i drenażowa. Wzdłuż ścian tunelu znajdują się chodniki, które w razie potrzeby będą ciągami ewakuacyjnymi. Co 250 metrów ulokowano też przejścia pomiędzy nawami tunelu, a informację o odległości do tych przejść znajdziemy na tablicach oświetlenia awaryjnego - zauważa GDDKiA.
Teraz strażacy sprawdzali, jak te wszystkie systemy działają w praktyce. Od pomyślnego zakończenia odbiorów - a w kolejce czeka jeszcze nadzór budowlany - zależy termin oddania tunelu do użytku. Drogowcy cały czas przekonują, że wydarzy się to jeszcze tej jesieni.
[ZT]18381[/ZT]
sąsiad15:21, 29.09.2021
a od kiedy oprawy oświetleniowe zapewniają bezpieczeństwo? :)
MrFrosty16:15, 29.09.2021
no co, nikt nie ma nic mądrego do powiedzenia? nikt się nie chce podzielić z innymi swoją "myślą"?
Tutu17:59, 29.09.2021
Cóż ... Zdjęcie z nagłówka spokojnie mogłoby być planem filmowym Mad Maxa czy innego dzieła z gatunku :)
Helmut18:38, 29.09.2021
Mysle, ze jak zwykle nie masz nic madrego do powiedzenia.
Chyży rój18:39, 29.09.2021
Mieszkam blisko wjazdu od zachodu, już sobie wyobrażam ten Armagedon na Kabatach w sytuacji jakiejkolwiek awarii w tunelu !
brakuje tylko 100 me20:23, 29.09.2021
Dlatego pilnie trzeba połączyć Belgradzką z Pileckiego, aby ten Armagedon rozładować.
tubylec07:34, 30.09.2021
Las Kabacki zamienić na autostradę to rozładuję do Piaseczna
asdfghjk08:40, 30.09.2021
~brakuje tylko 100 metrów - chyba tylko dla wygody osób z Kabat. Jak tunel bedzie zamkniety to pojada wjazdem z Wilanowa (zamiast w tunel to na górę), co najwyżej jeszcze Konstancin będzie przejeżdżał. co wiecej może się okazać , że dojazd w okolice Przyczółkowej nie jest tak atrakcyjny jak jazda przez Ursynów.
anżej20:28, 29.09.2021
dajcie już spokój z tym tunelem, jak już skończą to niech ogłoszą, najlepiej ze 3 miesiące po oddaniu, my już jesteśmy zmęczeni i znudzeni tymi zapowiedziami i sprawdzianami od co najmniej 2 lat , nam to już naprawdę zwisa, kiedy oni to oddadzą do użytku,powiem więcej-im później, tym lepiej
pytek08:13, 30.09.2021
on się zawali przed oddaniem - ze starości
2 1
Tak, też zadaję sobie to pytanie
2 2
Oj tam, oj tam ;) Kto wie co tam świeci? Żarówki(!)? Halogeny? Ledy? "Oprawy oświetleniowe" = "lampy" źródła światła.
3 0
Pewnie chodzi o oświetlenie awaryjne (działa jak zgasną zwykłe światła bo ma podtrzymanie z baterii), oraz ewakuacyjne ( te "zielone ludziki" itd - pokazujące drogę do wyjścia)