Japońskie potrawy to nie tylko sushi. Serca entuzjastów tej niskokalorycznej kuchni podbiły pyszne zupy, które zdecydowanie różnią się od tych znanych w Europie. Przygotowane są na bazie bulionu dashi. Przygotowane wcześniej składniki zalewa się wywarem, a więc nie gotuje się wszystkich produktów. Nie dodaje się także wielu przypraw. Dzięki umiejętnemu przygotowaniu zyskują swój specyficzny smak. Poznaj pyszne zupy prosto z kraju kwitnącej wiśni.
Tradycyjny, japoński ramen oparty jest na aromatycznym wywarze, przygotowywanym z mięsa wieprzowego. Może także być urozmaicony drobiem, warzywami oraz owocami morza. Na dnie miski umieszczana jest esencja – tare. Najczęściej bazuje ona na sosie sojowym. Najważniejszym składnikiem jest makaron, przygotowywany z mąki pszennej, wodzy i kansui (słona, alkaiczna woda mineralna z dodatkiem kwasów i węglanów). Dodatki zależą od kucharza. Najczęściej jednak dodaje się warzywa, mięso, owoce morza oraz marynowane jajko na twardo.
Jeśli chciałbyś spróbować wegetariańskiej wersji tej japońskiej zupy, to restauracja Youmiko (https://www.youmiko.pl/) serwuje ramen na bazie autorskiego tare (bez mięsa), bulionu gotowanego na dashi, sezonowymi dodatkami, aromatycznym olejem i „marynowanym jajkiem na twardo”.
Miso to gęsta zupa, przygotowana na bulionie dashi i paście z soi. Ceniona jest za bogactwo białka, witamin i minerałów. Przeważnie jest słona, ale może też być słodkawa, owocowa albo pikantna. Jej kolor (najczęściej kremowy, żółty albo ciemnobrązowy) oraz smak, zależy od stopnia sfermentowania soi oraz dodanych składników. Doskonałą propozycję tej japońskiej zupy znajdziesz w warszawskiej restauracji Youmiko (https://www.youmiko.pl/restauracja-wege-warszawa). Poznaj pyszne wegetariańskie smaki!
Popularną japońską potrawą jest także Suimono. To klarowna zupa przygotowywana z wodorostów kombu, sake, sosu sojowego, wiórków ryby bonito i suszonych sardynek. Podawana jest zazwyczaj z podsmażanymi krewetkami. Mandu Guk opiera się na bulionie dashi, do którego dodaje się makaron jajeczny oraz pierożki gyoza.
Japońska kuchnia warta jest spróbowania. Wiele propozycji wegańskich i bezglutenowych znajdziesz tutaj: https://www.youmiko.pl/sushi-bezglutenowe-warszawa. Wybierz się na wycieczkę do Warszawy i spróbuj pysznych potraw w nowej odsłonie. Ich aromat z pewnością zapamiętasz na długo. Warto tutaj wracać!
Tradycyjne japońskie zupy cenione są za swój pyszny i niecodzienny smak. Najpopularniejszy jest Ramen, gdzie istotny jest także kunszt dobierania i układania składników. Warto również skosztować Miso i innych potrwa z kraju kwitnącej wiśni. Będąc w Warszawie koniecznie odwiedź restauracje Youmiko, serwującą pyszne wege sushi, zupy i wiele innych.
Wycinka nad Jeziorem Imielińskim. Nowa inwestycja?
Niestety podobna sytuacja ma miejsce pod skarpą, na wysokości Natolina i Kabat, gdzie od około 3 lat powstaje Neo Natolin. Co prawda to Wilanów, ale większość ludzi spacerujących tam to mieszkańcy Ursynowa. W otulinie rezerwatu Las Natoliński, który jest obszarem Natura2000, w Warszawskim Obszarze Chronionego Krajobrazu, powstaje to ,,coś''. Zaburzono stosunki wodne, odwadniając teren i ZASYPUJĄC staw, w którym swoje norożeremia miały bobry, które prawdopodobnie zasypano tam żywcem! Żeby było ciekawiej inwestor nazywa swoje osiedle ,,oazą zieleni'' czy ,,ekologiczne'' (bo montuje pompę ciepła i panele...). Z całą pewnością ucierpi na tym rezerwat, do którego Rów Natoliński dostarczał wodę. Rezerwat, który jest ewenementem, to około 100 hektarów starej Puszczy, porównywalnej do Białowieskiej (wiek drzewostanu, różnorodność gatunkowa) dlatego ustanowiono tam Naturę 2000. Teraz Las Natoliński jest zagrożony, a inwestor zaczyna się chwalić rozpoczęciem nowego etapu budowy. Sprawa została zgłoszona na policję na jesieni 2024 roku, sprawą zajął się warszawski RDOŚ, Stowarzyszenie ,,Nasz Bóbr'', informowała m.in. Gazeta Wyborcza, 27 listopada 2024 był emitowany program ,,Reagujemy'' w TVP3 poświęcony tej sprawie...
Jan
00:02, 2025-06-14
Dni Ursynowa to "dni uryny"? Sąsiedzi cierpią katusze
Po co kolejny dziki, zaszczany i głośny spęd? Nie mozna tego zorganizować w miejscach przystosowanych, a nie wśród bloków mieszkalnych. Co za dziadostwo.
Urynow
23:07, 2025-06-13
Wycinka nad Jeziorem Imielińskim. Nowa inwestycja?
Dobrze posmarował urzędasom pazernym. Ranne ptaki odwoźcie do ptasiego azylu przy zoo. Na Eko patrol można się nie doczekać.
Bob
22:57, 2025-06-13
Dni Ursynowa to "dni uryny"? Sąsiedzi cierpią katusze
Niewiarygodne, ale hałas gorszy niż na niesławnych Ursynaliach i OWF razem wziętych. Serio musi być tak głośno? Skoro wszystko słychać 2 km od "koncertu" to chyba jednak przesada z tymi decybelami. Organizatorom życzę takich "atrakcji" w ich miejscu zamieszkania.
koko
22:00, 2025-06-13
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz