We wczesnych godzinach porannych na Ursynowie zagościła dziś ekipa popularnego serialu „Barwy szczęścia”. Mieliśmy okazję podejrzeć ich pracę oraz porozmawiać z aktorkami występującymi w serialu.
Wśród drzew alei Kasztanowej, spacerowały dwie młode dziewczyny – Klara i Ada. Bohaterki serialu, które prowadzą wspólne interesy, właśnie się posprzeczały. Ada chce załagodzić sytuację...
Ta właśnie scena była dziś nagrywana przez ekipę serialu "Barwy szczęścia" emitowanego w TVP 2.
Klarę gra aktorka Olga Jankowska. Jest piękną młodą kobietą, która ma wiele planów na przyszłość.
- Przed kamerami zadebiutowałam w filmie „Jasne, błękitne okna”. Później zostałam zaproszona do serialu „Barwy szczęścia”. Gram w nim już ponad 6 lat – opowiada Olga.
- Aktorstwo to moja pasja, podobnie jak muzyka. Chcę je rozwijać i z tym wiążę przyszłość. Jest to ciężka praca, czasem na planie jesteśmy 13 godzin. Jednak sprawia ona satysfakcję. Ludzie mnie rozpoznają na ulicy, opowiadają, że są fanami postaci, którą gram, zapewniają, że oglądają serial – opowiada Jankowska.
Ada, serialowa koleżanka Klary to w rzeczywistości Antonina Respondek. Jest córką popularnego aktora Krzysztofa Respondka. Jak trafiła do serialu?
- Kiedyś zaproszono mojego tatę do programu telewizyjnego wraz z rodziną. Po programie zadzwonił reżyser i zaprosił mnie do współpracy. Na początku moja postać była epizodyczna. Dopiero pół roku później pojawił się na postać Ady nowy pomysł – opowiada Antonina Respondek.
- Pracę na planie traktuję jako przygodę. To swego rodzaju odskocznia od rzeczywistości. Warto mieć jest jednak inny, stabilny zawód dlatego postanowiłam zdawać na Uniwersytet Medyczny. Chciałabym zostać stomatologiem – dodaje Respondek.
Praca nad serialem jest trudna, do nakręcenia jednej sceny potrzeba aż 30 osób. Wśród nich są reżyser, operatorzy kamer, dźwiękowiec, kierownik planu, asystent planu, kostiumy, charakteryzatorzy, oświetlenie, scenograf czy rekwizytorzy. Wszyscy wstają bardzo wcześnie. Czasem zdarza się, że są na nogach już od 3:00 rano.
- Dziś na plan przyjechaliśmy o godzinie 6:00 – opowiada obsługa planu.
Na Ursynowie często można spotkać ekipę filmową lub telewizyjną. Nasza dzielnica podoba się filmowcom, bo jest schludna, są tu nowoczesne budynki i sporo zieleni. Poza tym nie ma tu wielkomiejskiego gwaru, co z pewnością ułatwia kręcenie scen.
Ursynów można zobaczyć m.in. w "Klanie", "Barwach szczęścia", "M jak Miłość" czy w jednym z odcinków "Kryminalnych". Ale i tak na zawsze pozostaniemy w pamięci widzów jako dzielnica Stanisława Anioła, z serialu "Alternatywy 4".
Zobaczcie jak pracowała ekipa na planie serialu „Barwy szczęścia”.
Nordic Walking z psychologiem na Ursynowie
To ta co krzyczala "je*** PiS" i występowala na teledyskach matczaka? Z patologią nie chcę mieć nic wspólnego. Po co promujecie takie osoby?
Antykomuch
11:00, 2025-06-06
Jak dbamy o park linearny? Są już pierwsze zniszczenia!
Nie wiem skąd ta wiara w regulaminy czy też ustawy. A te dzieci mają rodziców, opiekunów mających chyba odrobinę zdrowego rozsądku. Natomiast brak jakiegokolwiek zacienienia to błąd projektowy lub specjalne działanie. Burmistrz zaakceptował takie rozwiazanie.
Boom
10:40, 2025-06-06
Jak dbamy o park linearny? Są już pierwsze zniszczenia!
jedynym sensownym rozwiązaniem było by powołanie policji fontannowej, która patrolowała by wszystkie fontanny na ursynowie i staw w miejscu dawnego wieloryba.
aster
10:15, 2025-06-06
Jak dbamy o park linearny? Są już pierwsze zniszczenia!
to może zamienić postawiony plastikowy złom na trawę z piknikami, zakątek kałuż do skakania? Więcej radości dla maluchów i wówczas rodzice dbają o bezpieczeństwo dzieci, a nie ursynowski ratusz ?
Zieleń
09:28, 2025-06-06
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz