Pierwszy sezon tężni „Maciejka” w parku im. Jana Pawła II zbliża się do końca. Z początku problemowa gradiernia cieszy się ogromną popularnością. Kiedy znów zostanie uruchomiona?
Tężnię „Maciejkę” licznie odwiedzają mieszkańcy Ursynowa i korzystają z jej zdrowotnego wpływu. Za tydzień, 15 listopada obiekt zostanie zamknięty na zimę.
- Umowny okres wyłączenia z użytkowania podyktowany jest spadkami temperatur w okolice 0°C – mówi Kamila Terpiał, rzecznik prasowy dzielnicy.
Solanka w minusowych temperaturach może zamarznąć. Opady i chłodniejsze dni sprawiają, że woda nie paruje i nie daje efektów. Ponowne otwarcie planowane jest na kwiecień przyszłego roku. Urząd dzielnicy rozważa jednak wcześniejsze uruchomienie mini uzdrowiska. Wszystko zależy od pogody.
Z „Maciejką” od samego początku były jednak problemy. Był to jeden z wygranych projektów zgłoszonych do budżetu partycypacyjnego na rok 2018. Ostatecznie tężnia została otwarta dopiero w lipcu 2020 roku. Opóźnienie wynikało - w głównej mierze - z braku wykonawcy. Koniec końców go znaleziono. Budowa kosztowała dzielnicę 368 tys. złotych.
Mimo problemów ze startem i późniejszych awarii, m.in. podmywania przez deszcz nawierzchni wokół budowli oraz wylewającej się solanki, mieszkańcy są zadowoleni z postawienia tężni na Ursynowie.
- Jak tylko sprzyja pogoda, to przychodzimy tu z mężem. Bardzo relaksujące doświadczenie – przekonuje jedna z odwiedzających.
- Jestem dopiero trzeci raz, ale na pewno będę częściej! – zaznacza inna.
Korzystający mają także własne pomysły na jej usprawnienie. - Powinno być więcej ławeczek, zwłaszcza w czasie koronawirusa – stwierdza mieszkanka korzystająca z tężni.
W okresie jesienno-zimowym przy tężni będą prowadzone prace konserwacyjne. - Zaplanowane prace polegać będą na opróżnieniu zbiornika na solankę, oczyszczeniu całości oraz wyłączeniu zasilania – informuje Kamila Terpiał.
Będą też nowości wokół tężni - dodatkowe dojście w postaci chodnika oraz 5 drzew od strony przychodni. - Mieszkańcy zwracali nam uwagę, że zacienienie tężni pozostawia wiele do życzenia - mówi wiceburmistrz Ursynowa Bartosz Dominiak. Prace mają się zakończyć do grudnia.
Ile kosztuje utrzymanie tężni w sezonie? Szacunkowy koszt to ok. 38 tys. złotych.
pax11:47, 08.11.2020
Czy autor artykułu ma maturę z j. polskiego?
Takijeden11:48, 08.11.2020
Nawet kryształka soli tam nie widziałem na badylach. Mimo że woda trochę słonawa.
kurkawodna11:26, 09.11.2020
Słonawa, bo z heńkiem tam naszczaliśmy
Na marginesie13:15, 08.11.2020
To nie tężnia , tylko tężeńka kompaktowa , tak dla Barbi i Kena. Wielkość tego zdrojowiska jest odwrotnie proporcjonalna do wielkości dzielnicy Ursynów i liczby mieszkańców którym ewentualnie ma służyć . Nawiasem mówiąc liczba podatników i poziom podatków sugerowałaby większy rozmach przedsięwzięcia. Nie wspomnę o jakości. To samo dotyczy parczku przy Bażantarni.
Kronik14:50, 08.11.2020
Na marginesie - tężnia to inicjatywa z budżetu partycypacyjnego, co ogranicza rozmach inwestycji. Zresztą sama tężnia w tym parku miała sporo przeciwników. Rozmiary parków zależą od wielkości dostępnych gruntów a te osiągają niebotyczne ceny na Ursynowie. Deweloperzy a także coraz częściej działające tutaj spółdzielnie mieszkaniowe dążą do jak najgęstszej zabudowy. Ostatnią zaś rzeczą o której myślą prywatni inwestorzy to odsprzedaż terenu miastu na jakiś park....
A11:49, 14.11.2020
Niestety, woda oligoceńska, w ujęciu obok, zmieniła zapach i smak.
Ruiny dyskoteki znikną z mapy Ursynowa
Co to za chora nowomowa "osoby w kryzysie bezdomności i wielbiciele trunków"? Po co takie owijanie w bawełnę. Dlaczego nie napisać jasno i zrozumiale "alkoholicy i menele"?
Warszawiak82
16:29, 2025-07-07
Fontanny na Ursynowie pełne dzieci. Co na to Sanepid?
Sprawa jest banalnie prosta. Jeśli Straż Miejska nie jest w stanie wyegzekwować zakazu kąpieli w fontannach, to należy z nich spuścić wodę, a wieloryba po prostu zasypać. Infrastruktury nie można tworzyć w oderwaniu od poziomu cywilizacyjnego ludzi.
Warszawiak82
16:20, 2025-07-07
Fontanny na Ursynowie pełne dzieci. Co na to Sanepid?
Niech bąbelki piją do woli. Na zdroweczko im wyjdzie. Rodzic będzie szczęśliwy. Dla bąbelka wszystko
Johnnym
15:08, 2025-07-07
Ruiny dyskoteki znikną z mapy Ursynowa
...zbudować większą wiatę dla pętli autobusowej - dyskoteka sama z popiołów powstanie - na marginesie to były tam imprezy że szok - w sensie pozytywnym
Bolo
14:50, 2025-07-07
1 0
Obawiam się, że nie ma.