Po trzech dniach cmentarne bramy ponownie zostały otwarte dla odwiedzających. Wrócili też handlarze z kwiatami i zniczami. Na ursynowskiej nekropolii w Pyrach w pierwszych godzinach po zniesieniu blokady ruch był jednak niewielki.
Tegoroczne obchody dnia Wszystkich Świętych były inne niż zwykle. Niespodziewanie w piątek, 30 października rząd zdecydował, że ze względu na rosnąca fale zachorowań na Covid-19 wszystkie cmentarze w kraju muszą zostać zamknięte do 3 listopada.
Jeszcze tego samego dnia wiele osób postanowiło na ostatnią chwilę zrobić niezbędne porządki, ustroić groby kwiatami i zapalić znicze.
- Ruch był spory. Ci co szykowali się na sobotę musieli jeszcze w piątek wszystko pozałatwiać. Ci co mogli to przyjechali, ale wiadomo, że nie każdy miał czas - mówi kobieta handlująca kwiatami przy cmentarzu w Pyrach.
Pomimo tego ursynowska nekropolia tonie w kwiatach. Wszystkie groby są odświętnie przystrojone. Wśród nich we wtorek przed południem można było spotkać jedynie nieliczne starsze osoby, modlące się za pamięć o zmarłych.
- Było wiadomo, że mogą zamknąć cmentarze, więc każdy starał się wcześniej przygotować. Bardzo ciężko przeżywam to, co się teraz dzieje. Mam nadzieję, że dożyję do przyszłego roku i będę mogła przyjść na groby na Wszystkich Świętych, tak jak nasza tradycja nakazuje - mówi pani Marta.
Również niewielki ruch panował przy kilku stoiskach z kwiatami rozstawionymi przy cmentarzu. Więcej było sprzedawców niż kupców. Ceny kwiatów, poza nielicznymi wyjątkami, spadły o połowę.
- Dzisiaj sprzedaję dwa razy taniej niż w piątek, żeby chociaż wyjść na zero i nie dokładać do interesu. Piękne chryzantemy mam po 10 złotych. Na razie niewiele sprzedałam. Mam nadzieję, że po południu będzie lepiej, ale liczę, że w sobotę pojawi się więcej ludzi, bo będą mieli wolne i przyjdą na groby - mówi pani Jolanta.
Przypomnijmy, ursynowskim ogrodnikom, którzy po zamknięciu cmentarzy stracili możliwość zbytu swoich kwiatów, pomogli mieszkańcy naszej dzielnicy. W dniu Wszystkich Świętych podczas akcji #kuppanchryzanteme, zorganizowanej na ratuszowym parkingu, kupili ponad tysiąc kwiatów.
Kolec20:02, 03.11.2020
Cmentarze cechuje raczej bezruch.
Paczkomaty na nielegalu przy Lanciego na Ursynowie
Czy ktokolwiek z was próbował podłączyć się do zasilania z ZE? Bez papierów nie da rady ... Tu ktoś dał tym firmom papier, że mogą tu postawić i ZE urządzenia podłączył do sieci.
Korbol
10:28, 2025-05-14
Po lewej zieleń, po prawej parking. Czy ratusz posłucha
Jeśli już musi zostać, to parking w tym miejscu nie musi zajmować aż tyle miejsca. Proszę zwrócić uwagę, jak szerokie są tam teraz drogi dojazdowe. Dużo szersze, niż większość uliczek osiedlowych na Ursynowie, czy, chociażby, ul. Migdałowa. To jest marnotrawstwo przestrzeni.
docent
10:10, 2025-05-14
Po lewej zieleń, po prawej parking. Czy ratusz posłucha
Jeśli powstanie tam parking dla tej roszczeniowej grupy, to na ich miejscu bał bym się tam parkować. Ostatnim czasem mamy spory wysyp zdrowo pokręconych chorych ludzi, którzy nie byli wcześniej zdiagnozowani. Może objawić się to jakimś masowym wysypem aktów wandalizmu, przyklejania asfaltu do ludzi, aut itp. Ja bym nie ryzykował, a jak się trafi jakiś student, albo pacjent ? Lepiej nie!, ale licho nie śpi!
Korbol
10:10, 2025-05-14
Po lewej zieleń, po prawej parking. Czy ratusz posłucha
Kempa ....przyjacielu...,jak nie potrafisz zaradzić problemowi braku miejsc do parkowania to się chociaż nie odzywaj jak inni mają jakieś pomysły, coś próbują z tym zrobić; to nie sprawa dla burmistrza bo za trudna dla niego; Wyżyny walczcie bo racja bo Waszej stronie! a może jakieś referendum ws budowy dużego P+R na Ursynowie?
belzebub
09:29, 2025-05-14