Każdy, kto uczył się i pracował w szkole nr 305 przy ul. Dembowskiego 1 może spotkać dawnych kolegów i koleżanki. Szykuje się spotkanie, na którym będzie można powspominać dawne czasy i na chwilę zapomnieć, że czas pędzi jak szalony. Okrągły jubileusz organizują sekretarka i dyrektor byłej podstawówki.
Pierwsi uczniowie zaczęli naukę w szkole przy Dembowskiego w 1979 roku - od czwartej do ósmej klasy. W tamtych czasach na Ursynowie obowiązywał podział na szkoły elementarne (klasy I-III) oraz podstawowe dla starszych uczniów. Dlatego szkoła nr 305 uchodzi za pierwszą ursynowską podstawówkę. Dziś w jej budynku mieści się Liceum Ogólnokształcące im. A. Kamińskiego, popularny "Kamyk".
Uczniowie, nauczyciele i pracownicy dawnej szkoły nie dają o sobie zapomnieć. Z okazji 40-lecia otwarcia placówki chcą wspólnie świętować i ponownie się zobaczyć.
- Ludzie się czasem obawiają, że to tylko oni się zmienili, utyli lub wyłysieli i nie chcą pokazać się innym. A prawda jest banalna, wszyscy się zestarzeli, nikt nie odmłodniał i nie ma się czym denerwować, tylko przyjść na spotkanie! - zachęca Barbara Tukendorf.
Ta - jak sama o sobie mówi - nietuzinkowa sekretarka szkolna, która jeździła z uczniami na obozy wędrowne i tańczyła na zabawach, teraz wspólnie z pierwszym dyrektorem szkoły przy Dembowskiego organizuje spotkanie po latach.
- Wymyśliliśmy to z dyrektorem Wojciechem Dąbrowskim i liczymy, że będzie to bardzo spontaniczna impreza. Nie ma planu, poza tym, że obecni uczniowie przygotują program artystyczny. Będzie kawa, herbata i ciasteczka. Czekamy na wszystkich, związanych 305-tką. Powspominamy nasze szkolne życie, wspólnie się pośmiejemy - zachęca pani Barbara.
Nie zabraknie też Wojciecha Dąbrowskiego, który był nie tylko pierwszym dyrektorem podstawówki przy Dembowskiego, ale ją współtworzył oraz stoczył zwycięski bój o jej patrona, który pozostał do czasów liceum.
Patrona wybierała młodzież w plebiscycie. Każda klasa miała swój typ, przez cały rok odbywały się prezentacje, występy, wystawy o różnych patronach. Wygrał zdecydowanie druh Kamyk. Było trochę kłopotów z władzami. Wezwano mnie i powiedziano, że Kamiński nie może być patronem szkoły. Postawiłem się wtedy, mówiąc, że przecież cały rok pracy wychowawczej pójdzie na marne. Musi być Aleksander Kamiński! I dopiąłem swego.
- wspominał Wojciech Dąbrowski w rozmowie z naszą redakcją.
Spotkanie uczniów, nauczycieli i pracowników dawnej Szkoły Podstawowej nr 305 odbędzie się w piątek, 11 października o godz. 17:00. Wszyscy mile widziani!
Dominik11:38, 18.09.2019
Miałem przyjemność uczęszczać to tej szkoły, zarówno do podstawówki 4-8 a następnie do liceum. Był to najlepszy czas w moim życiu, a nawiązane tam przyjaźnie nadal trwają.
Wycinka nad Jeziorem Imielińskim. Nowa inwestycja?
Jak się głosuje na takiego burmistrza to się potem tak ma. Im dłużej rządzi tu KO tym mniej można liczyć na cokolwiek dobrego z strony burmistrza który już w te wybory starał się o miejsce w sejmiku bo tyle go interesuje Ursynów co możliwość podskoczenia w hierarchii polityka w Polsce. Żal mi Ursynowa ale nie żal mi nas jak kolektywnie się zgadzamy na takich ludzi na stanowiskach
DobryZły
21:03, 2025-06-14
Nowy chodnik na Dembego."Remont nie był potrzebny"
W tym miejscu na Dembego mieszka chyba jakiś poseł albo senator, bo od wyborów widzę często limuzynę czekającą w tym miejscu. Może to ma coś wspólnego z tą wymianą chodnika?
P.
20:50, 2025-06-14
Dni Ursynowa to "dni uryny"? Sąsiedzi cierpią katusze
Najlepszym podsumowaniem tej imprezy jest pokazane na FB HU zdjęcie kosza przepełnionego przez puszki po piwie i butelki po alkoholu. Brawo! Gratulacje! Kwiat polskiej młodzieży. A potem do urn idą.
Ursyniak
18:13, 2025-06-14
Dni Ursynowa to "dni uryny"? Sąsiedzi cierpią katusze
90% ludzi na tym spędzie głosowało na konfę i dalej będą głosować. Wyborcy PO to głównie starsze osoby i to o nich należy zadbać a nie o wyborców Mentzena i Zandberga.
Po co
18:11, 2025-06-14