Wzdłuż płotu gimnazjum przy ulicy Koncertowej natknęliśmy się na porozrzucaną, częściowo otwartą korespondencję. O sprawie natychmiast zawiadomiliśmy policję.
Około godziny 11:00 zadzwoniliśmy do służb, aby zbadały sprawę porozrzucanej na trawniku przy Koncertowej 4 korespondencji. Część listów była otwarta i wyraźnie widniały na nich dane osobowe mężczyzny z Woli. Wśród listów można było odnaleźć rachunki za prąd, telefon oraz wyciągi bankowe.
Uznaliśmy, że taka korespondencja nie może od tak walać się po ziemi. Dlatego na miejsce wezwaliśmy policję. Patrol przyjechał bardzo szybko. Policjanci pozbierali porozrzucane listy, a nas pochwalili za wzorową postawę obywatelską.
Teraz policja będzie sprawdzać, jakim cudem listy znalazły się obok płotu i czy nie zostało popełnione przestępstwo.
Nowocześnie w środku, ruina na zewnątrz
PRZEPRASZAM ALE ODWOŁUJĘ TE MOJE PRAWDY.WYBACZCIE ALE COFAM TE NAUKI.
ODWOŁANIE
01:28, 2025-07-06
Siłownia jak śmietnik. "Tam jest taki syf!"
więc kulturę wynosi się z domu. tylko jakiego?
Bolo
13:49, 2025-07-05
Siłownia jak śmietnik. "Tam jest taki syf!"
Najbardziej wartościowe informacje są w... koszach na śmiecie. Zatem tu wystarczy spojrzeć na datę sprzedaży umieszczoną na wyrzuconych paragonach. Wtedy będzie wiadomo, od kiedy kosz nie był opróżniany. Łatwy i prosty sposób na uzyskanie wiarygodnych informacji.
Wojtek63
11:56, 2025-07-05
Rejestracja auta przez internet i koniec z przynoszenie
Szok! Jeszcze z 30 lat i dogonimy kraje cywilizowane.
Somsiad
08:37, 2025-07-05
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz