Osy wróciły do plenerowej biblioteczki w parku Przy Bażantarni. W połowie lipca gniazdo usunęli strażacy. Owady budują nowe, w niezabezpieczonym pniu. Czytelnicy muszą uważać!

Plenerowa wypożyczalnia w pniach stoi w parku Przy Bażantarni od czterech lat. Książki są w dziuplach osłoniętych plastikowymi klapkami. Można tu przynieść książkę lub zabrać. To był pierwszy na Ursynowie taki punkt wymiany dla czytelników. Trzy pieńki są porośnięte hubami i nieco podniszczone, w niektórych miejscach odpadła z nich kora, są też częściowo spróchniałe z czego... korzystają owady. 

- Zagnieździły się tu osy, które próbowała usunąć Straż Pożarna, niestety osy ciągle latają wokół pieńka. Moim zdaniem całą konstrukcję należałoby wymienić, najlepiej na coś bardziej trwałego niż nieokorowane pnie, może murowany słupek - napisał do nas pan Rafał.

Jak się dowiadujemy, na polecenie lokalnego ratusza, strażacy pierwszy raz usunęli gniazdo os 16 lipca. Wczoraj po naszej interwencji urzędnicy ponownie wystosowali prośbę o interwencję.

- Niestety, nie ma technicznych możliwości zabezpieczenia pnia przed próbą założenia gniazda przez osy. Aby zapobiegać odbudowie gniazda, pień biblioteki jest pod tym kątem monitorowany przez pracowników urzędu i wykonawców zajmujących się utrzymaniem parku - wyjaśnia Jakub Fijałek z ursynowskiego urzędu.

Strażacy jeszcze najpóźniej dziś usuną osy z plenerowej biblioteki. Do tego czasu zalecamy ostrożność.