Dzień dobry szkoło! Pierwszaki z Ursynowa dostały Misie Ursynki

Z trzydniowym opóźnieniem uczniowie rozpoczęli rok szkolny - wyjątkowo 4 września. Nowy rok to nowe wyzwania, zarówno dla nauczycieli, jak i uczniów. Zapytaliśmy rodziców, których dzieci po raz pierwszy idą do szkoły, co będzie ich największym wyzwaniem?

Poniedziałek, pierwszy dzień szkoły. Sala gimnastyczna Szkoły Podstawowej nr 336 przy Małcużyńskiego pęka w szwach. Na środku rozłożone materace, na których niecierpliwie kręcą się maluchy. W tle widać dumnych i szczęśliwych rodziców, którzy przyszli na swoje pierwsze rozpoczęcie roku szkolnego. 

- To niesamowite! Moje dziecko idzie do pierwszej klasy, aż cała się trzęsę z emocji. Myślę, że moja córka dobrze sobie poradzi w nowym miejscu - mówi Maria, mama jednej z pierwszoklasistek.

[ZT]23899[/ZT]

"Nowi nauczyciele, nowi znajomi, nowy budynek"

Pierwszy dzień szkoły to zawsze stresujące przeżycie nie tylko dla nowych uczniów, ale i dla rodziców. - Bardzo ciężko było dzisiaj wyjść z domu, cały czas o czymś zapominaliśmy, i ledwo zdążyliśmy. Myślę, że moje dzieci są przygotowane na ten nowy rok, który będzie bardzo dużym wyzwaniem. Nowi nauczyciele, nowi znajomi i nowy budynek - mówi Magda, mama Adasia.

Uroczystość rozpoczęła się od wprowadzenia sztandaru szkoły i hymnu Polski. Po chwili w sali rozległy się głosy dzieci, które dołączyły do śpiewu. Tradycyjnie burmistrz przekazał pierwszym klasom pluszowe Misie Ursynki.

- Kochani, życzę Wam, żeby ten czas, czas szkoły, tych ośmiu lat, był okresem nawiązywania przyjaźni na całe życie. Żebyście za dwadzieścia, trzydzieści lat dobrze wspominali swoje doświadczenia z tych ośmiu lat w tej szkole. Życzę Wam tego, żeby w końcu po tylu latach pojawił się minister edukacji, który was wysłucha, aby rok szkolny trwał dwa miesiące, a wakacje 10 - powiedział burmistrz Robert Kempa, który przyznał nam, że w szkole najbardziej lubił historię, a w liceum również język angielski.

W szkołach wciąż trwają remonty

Przez całe wakacje w Szkole Podstawowej nr 336 trwały prace remontowe, które nie zakończą się wraz z pierwszym dzwonkiem, a potrwają prawdopodobnie do stycznia. Mają odbywać się tak, by nie przeszkadzać dzieciom w nauce. W przyszłe wakacje zostanie jeszcze wyremontowane boisko do gry w piłkę ręczną.

Szkoła nr 336 im. Janka Bytnara „Rudego” to nie jedyne miejsce, gdzie wciąż trwa remont. Cały czas trwa termomodernizacja SP 343 przy Kopcińskiego oraz remont bieżni i boiska przy SP 303 przy Koncertowej.

[ZT]23363[/ZT]