[ALERT]1721248118445[/ALERT]
Dwukolorowy chodnik napawa biedy pieszym i rowerzystom poruszającym się wzdłuż ul. Herbsta i Romera. Czerwona część uznawana jest przez dziesiątki rowerzystów za drogę rowerową. Pędzą więc swoimi jednośladami, często nie zważając na pieszych.
Na Romera doszło już do kilku kolizji. - Nie raz zostałam szturchnięta lub puknięta przez rowerzystę na tym chodniku. Boję się tu chodzić i muszę mieć oczy dookoła głowy - mówi starsza kobieta, mieszkanka pobliskiego osiedla.
Pędzą na rowerach i nie widzą, że ktoś tu może wychodzić z mojego sklepu. Było już kilka kolizji w tym miejscu.. Nic nie jest oznakowane, a gęste krzaki nie pomagają. To jest traktowane jak droga rowerowa
- mówi sprzedawczyni ze straganu przy feralnym chodniku przy Romera.
Bliskość parku przyciąga wiele rodzin z dziećmi. Dzieci biegają po chodniku i jeżdżą na rowerkach. - Właśnie się zastanawiałam, czy to ścieżka rowerowa, czy jednak chodnik. Nie widziałam żadnych znaków. W pewnym momencie jest tu bardzo wąsko - szczególnie, gdy przy ulicy stoją dostawczaki, to da się przejść tylko czerwoną stroną chodnika - dodaje jedna z matek.
Sami rowerzyści nie zdają sobie sprawy, że ten chodnik to nie ścieżka rowerowa.
Byłam pewna, że jadę ścieżką rowerową. To idiotyczne, że ten chodnik ktoś tak zaprojektował. Wygląda identycznie jak ta prawdziwa droga dla rowerów. Myślałam, że widzę na skrzyżowaniu jakieś informacje. Jednak faktycznie nie ma tu żadnych znaków poziomych
mówi rowerzystka.
Z punktu widzenia dzielnicy, która zarządza drogą, sprawa jest jasna.
- Nie jest to droga dla rowerów, dlatego nie jest oznakowana. Nie ma możliwości wyznaczenia w tym miejscu drogi dla rowerów tylko poprzez oznakowanie tego odcinka, ponieważ ścieżka rowerowa nie spełniałaby wymaganych obecnie parametrów - mówili nam już kilka lat temu przedstawiciele ratusza. Do dziś nic się nie zmieniło.
Przepisy ruchu drogowego stanowią jasno, że w codziennych warunkach nie można jeździć rowerem po chodniku. W świetle prawa takie zachowanie uważane jest za niebezpieczne i stanowiące zagrożenie życia zarówno dla rowerzystów, jak i pieszych. Wyjątkiem jest osoba dorosła z dzieckiem poniżej 10. roku życia.
Rowerzysta może poruszać się po chodniku pod warunkiem, że droga, do której jest równoległy, pozwala na ruch pojazdów powyżej 50 km/h. Zarówno ulica Herbsta, jak i Romera są obszarem zabudowanym, w którym prędkość samochodów nie powinna przekraczać tej normy. Rowerzyści na tym terenie powinni więc jeździć ulicą - w innym wypadku mogą zapłacić nawet 500 złotych mandatu.
Czy jest szansa, że chodnik zamieni się w drogę rowerową? Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje budowę drogę rowerową w tym miejscu, jednak są to jedynie plany i nie ma co liczyć, aby w najbliższym czasie coś się zmieniło.
Przed wyborami ursynowska Lewica proponowała zwężenie ulicy Romera i wytyczenie na niej pasów rowerowych, odseparowanych pasem zieleni. Propozycja została ostro skrytykowana przez kierowców.
[ZT]27261[/ZT]
Boom17:21, 07.07.2021
Jak zwykle nieznajomość przepisów. Nie kolor drogi, a oznakowanie. Ale kto by się tym przejmował, nie? Znaki i przepisy przecież nie obowiązują wszystkich, szczególnie tych na dwóch kołach. 17:21, 07.07.2021
Paulo20:40, 07.07.2021
"Dwukolorowy chodnik napawa biedy pieszym i rowerzystom..." Kto szanowną redakcję uczył języka polskiego? Proszę zażądać zwrotu kosztów nauki... 20:40, 07.07.2021
MrFrosty22:50, 07.07.2021
mądrala co nie ma nic do powiedzenia 22:50, 07.07.2021
Paulo07:32, 08.07.2021
@MrFrosty za to ty masz wiele do powiedzenia. Jedyne co potrafisz, to ujadać i obrażać ludzi. 07:32, 08.07.2021
Słoneczko 21:07, 07.07.2021
Ogólnie wzdłuż całej ulicy Herbsta jest duży bałagan, prosze zobaczyć że nie można przyjechać wozkiem na wysokości budynku ulica Herbsta 4 bo chodnik zostawiają samochody, dzielnica powinna słupki postawić do ronda, kolejny problem to samochody na pasie drogi zaparkowane przed przystankiem autobusym za rondem na wysokości Dembowskiego 8, ulica Herbsta jest zaniedbana. I widać że brak Zarządcy. Natomiast to co się dzieje na ulicy Romera to dopiero cyrk. Czy inżynier ruchu kiedykolwiek widział to ulicę? Na Romera parkuje się gdzie chce, połowy znaków nie ma. Ursynów Północny to nie Kabaty więc tu nic się nie robi, normalna rzecz. Ulice Herbsta I Romera od początku powinno uporządkować znakami drogowymi, ktorych brak. 21:07, 07.07.2021
Wujek Władek00:57, 08.07.2021
Te słupki to sobie wbij w głowę. Gdzie mają te auta parkować, na trawniki wjechać, na ulicy stanąć?
"Na Romera parkuje się gdzie chce, połowy znaków nie ma" - której połowy nie ma, pierwszej czy drugiej? Których znaków ci brakuje, jakie proponujesz dostawić, zakaz wjazdu czy od razu zakaz ruchu?
Wyglądasz mi na takiego, co to z lubością znienacka wchodzi prosto pod samochód, bo "zgodnie z najnowszymi przepisami ma pierwszeństwo", a bez ograniczenia prędkości do 40 km/h w zakręt nie wejdzie (o ile masz prawo jazdy).
Wróć na ojcowiznę, na wieś - tam odetchniesz. Chociaż niekoniecznie od aut, bo i tam ich dzisiaj pełno. 00:57, 08.07.2021
Ciocia Klosia15:23, 08.07.2021
do Wujek Władek ,,oj chyba mandacik za parkowanie dostałes, następnym razem dwa razy się zastanowisz". Podszkol się z przepisów ruchu drogowego , poza tym widać,że należysz do osób, którym wszystko się należy i trzeba wyprowadzić cie z błędu, masz samochód to parkuj na parkingu, kup sobie miejsce parkingowe, wynajmij miejsce a jak dalej masz problem z parkowaniem to sprzedaj pojazd i jeździj komunikacją a nie tu żale swoje wypisujesz, typowy cecha głupiomądrych. 15:23, 08.07.2021
Henryk08:43, 11.07.2021
Zrób 2 zdjęcia każdemu pojazdowi i wyślij na adres straży miejskiej podając swoje dane osobowe + adres (jesli nie podasz, SM wezwie cie do uzupełnienia, aby się tym zająć). Takie parkowanie kosztuje 100 zł, SM ustali z CEPiK właściciela i kierującego i wysyła mandaty. 08:43, 11.07.2021
mietek07:22, 08.07.2021
rany, kto oczekuje znajomości przepisów przez "rowerzystów" dla niech przepisy są tylko wtedy kiedy dają im prawa, obowiązki to już są be i nie należy ich przestrzegać.
Kto widział "rowerzystę" który ustępuje pieszemu na wymalowanym przejściu dla pieszych na DDR ? 07:22, 08.07.2021
Boom08:34, 08.07.2021
Najbardziej kuriozalna jest ich jazda pod prąd na jednokierunkowej ścieżce rowerowej przy skrzyżowaniu Dereniowej z Ciszewskiego. Jak trzeba być ślepym by nie zauważyć znaków? 08:34, 08.07.2021
abracadabra08:52, 08.07.2021
A powiedz mi gdzie na Ursynowie jest przejście dla pieszych przez Drogę Dla Rowerów? Na Mokotowie znam kilka, natomiast na Ursynowie nie widziałem ŻADNEGO... 08:52, 08.07.2021
Boom08:56, 08.07.2021
abracadabra, na przykład skrzyżowanie Belgradzkiej z Al. KEN - jest oznakowanie poziome. 08:56, 08.07.2021
abracadabra09:14, 08.07.2021
Poziome jest, ale czy z zgodnie z PoRD jest to Przejście Dla Pieszych? 09:14, 08.07.2021
Jaro09:35, 08.07.2021
Ja widziałem i sam też ustępuję. Nie uogólniaj. Alergia na rowerzystów, to jedno, a obiektywizm, to drugie. Jak już się tak niektórzy czepiają lajkry, to zobaczcie na fotki pod artykułem. Po chodniku jeżdżą zwłaszcza starsi ludzie. Wiem, że losowe zdjęcia nie dowodzą niczego, ale z jakiegoś powodu "uwieczniona" została akurat ta grupa. Swoją drogą wychodzi totalny brak patroli prewencji, które jednego z drugim co jakiś czas "naprostowaliby" jakimś mandatem. Od pewnego czasu obserwuję np., że coraz więcej rowerzystów bez najmniejszej żenady przejeżdża przez pasy, nawet niespecjalnie trudząc się upewnieniem się, czy zza stojącego samochodu po drugim pasie nie nadjeżdża kolejny. Pal sześć pitolenie sfrustrowanych kierowców (bo ci zawsze będą pitolić i statystyka tego nie zmieni), ale dojdzie prędzej czy później do tragedii i wtedy zacznie się szukanie winnego. Nasze społeczeństwo wychowuje się kijem. A tu kija jak na lekarstwo... 09:35, 08.07.2021
abracadabra09:46, 08.07.2021
@Jaro: Policji nie chce/nie opłaca się (niepotrzebne skreślić) wysyłać patroli prewencyjnych w takie miejsca. Nawet jak pojawiają się gdzieś to niezbyt ich to obchodzi, chyba że mogą gdzieś łatwo zarobić i zrobić z tego akcję medialną. 09:46, 08.07.2021
Jaro10:01, 08.07.2021
I tak, i nie. Od lat podnosi się problem niedoetatyzowania. Podejrzewam, że tu jest pies pogrzebany. A to, że jak już są, to ich to nie obchodzi, to inna para kaloszy. Nie jestem specem, żeby snuć na ten temat teorie. Są na tym forum znacznie lepsi ode mnie w tej materii. 10:01, 08.07.2021
jac.10:41, 09.07.2021
@~abracadabra
Na krótkim 600 metrowym odcinku Wąwozowej pomiędzy Rosoła a K.E.N. były przynajmniej3 takie przejścia (w czasie przesżlym, bo teraz całość remontują).
Jak ktoś chce udowodnić swoją tezę, to i krowy nie zauważy. 10:41, 09.07.2021
Annaann13:30, 11.07.2021
Ja i mój brat zawsze ustępujemy. 13:30, 11.07.2021
dupawkwiatach08:01, 08.07.2021
Najbardziej rowerzyści przeszkadzają zapewne mini bazarkowi na wysokości żabki, oczywiście nielegalnemu. 08:01, 08.07.2021
Jaro09:37, 08.07.2021
Kolor nawierzchni nie stanowi prawa. Nad czym tu dyskutować? Karać jeżdżących po chodniku. 09:37, 08.07.2021
DBC09:50, 08.07.2021
No proszę, też byłem przekonany (jako pieszy), że ten czerwony chodnik to ścieżka rowerowa. Dobrze, że nie mam roweru :D To po co jest innego koloru? Dla ozdoby? 09:50, 08.07.2021
X21:41, 08.07.2021
Tak, łatwp wprowadza w błąd, dawno powinnie zmienić, pomalować 21:41, 08.07.2021
Oscar21:52, 08.07.2021
Pewnie miała być ścieżka ale coś nie wyszło. 21:52, 08.07.2021
kamil10:05, 09.07.2021
Kolizje, przepychanki... wszystkiego można by uniknąć gdyby w ludziach było więcej wzajemnej życzliwości a mniej własnego widzimisię. Gdyby rowerzyści szanowali innych uczestników przestrzeni nikt by nie miał do nich pretensji. Sam jestem rowerzystą codziennie dojeżdżającym do pracy - mam to szczęście, że mam cały czas ścieżkę rowerową, ale to co czasem co ambitniejsi rowerzyści wyczyniają ludzkie pojęcie przechodzi. Nie wspomnę o przepuszczaniu pieszych przez pasy na ścieżce rowerowej. 10:05, 09.07.2021
DBC12:15, 09.07.2021
No gdyby ciocia miała wąsy... Masz rację, ale ludzie nie przestaną być egoistami ;) 12:15, 09.07.2021
Annaann13:29, 11.07.2021
To chyba dobrze, że przepuszczają pieszych na zebrze... 13:29, 11.07.2021
Jeżdżący10:28, 09.07.2021
Ale usuwanie przejść dla pieszych przez ścieżki rowerowe uważam za błąd. Mogły zostać. I wtedy w przepisach zapis ze jeśli pieszy przechodzi przez ścieżkę w oznaczonym przejściem miejscu to ma pierwszeństwo, a jeśli w innym - powinien zachować ostrożność i przepuścić jadące rowery. Szczególnie w sytuacji gdy chodnik i ścieżka idą rownolegle. Niestety czesc pieszych myśli (szczególnie ci bez prawa jazdy), ze rower zatrzymuje się dosłownie w miejscu! 10:28, 09.07.2021
Lewak07:00, 18.07.2024
Kolejny przykład jak policja i straż mjejska lekceważy bezpieczeństwo pieszych musimy coś z tym zrobić bo to bydło nas pozabija 07:00, 18.07.2024
hipokryci na Madagas07:43, 18.07.2024
No dobra, macie rację - formalnie jest to chodnik. Mnie natomiast zastanawia co innego: dlaczego zastępy pyszczących na cyklistów nawet nie zająkną się o zastawianiu chodnika przez dostawczaki, nielegalnie rozstawiane stragany oraz przez automobilistów, mających dokładnie w d. parkowanie zgodnie z przepisami. DOKŁADNIE W TYM SAMYM MIEJSCU. Wiecie jak to się nazywa..? HIPOKRYZJA 07:43, 18.07.2024
ewy11:07, 18.07.2024
Ja np jako czynny cyklista najczęściej zgłaszam auta stojące na chodnikach, na uprzejmiedonosze.pl, bo na ścieżce ja mogę ominąć bz problemu, ale np osoba z wózkiem lub na wózku albo dziecko może mieć gorzej i jest to bardziej niebezpieczne. Precz z jazdą i parkowaniem po chodnikach. 11:07, 18.07.2024
Roberto09:40, 18.07.2024
Prawdziwy masakryczny wręcz istotny dla wszystkich problem dzielnicy i dużego miasta jakim jest Warszawa: to droga rowerowa czy chodnik?!
🤣🤣🤣
09:40, 18.07.2024
Jałokim11:08, 18.07.2024
Od zawsze tam jest dwukolorowy chodnik i niestety wprowadza w błąd.
Moglibyście się zająć samochodami dostawczymi które stoją tak, że zasłaniają chodnik. Chodzi o okolice wody oligoceńskiej 11:08, 18.07.2024
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Kronik18:33, 07.07.2021
14 12
Im więcej lykry tym więcej frustracji i agresji. 18:33, 07.07.2021
Paulo20:44, 07.07.2021
8 28
Kolor czerwony zawsze oznaczał drogę dla rowerów. Więc co tu jest niejasne? 20:44, 07.07.2021
DonPaulo20:56, 07.07.2021
22 4
Paulo - nie masz elementarnej wiedzy, może poza kolorami :-) Wyłożony czerwoną kostką chodnik nie jest ścieżką rowerową dopóki nie jest oznaczony jako droga dla rowerów (znak poziomy - czyli malowanie białe symbolu roweru - oraz znak pionowy - niebieskie tło z białym rowerem), oczywiście po dopuszczeniu go jako ścieżka rowerowa. wg prawa to o czym tu napisano to chodnik. Teraz jasne? 20:56, 07.07.2021
pol22:18, 07.07.2021
3 11
.........i pieszego kretyna lezącego po jezdni prosto pod koła,albo włażącego bezmyślnie na ścieżkę rowerową 22:18, 07.07.2021
mietek07:19, 08.07.2021
2 5
~Paulo, asfalt oznaczał zawsze ulicę dla aut lub chodnik dla pieszych, więc czego się czepiacie jak stoi jakieś auto a piesi chodzą po tych waszych DDR. 07:19, 08.07.2021
Jaro10:05, 08.07.2021
6 0
A tak, żeby Ci nieco zaburzyć Twój obraz rzeczywistości: znam też odcinki DDR, które przez pieszych traktowane są jak chodniki. Przy małym ruchu nikt nikomu nie robi awantury, ludzie się dogadują. 10:05, 08.07.2021
Boom10:51, 08.07.2021
6 7
Jaro, a czy na tym odcinku drogi rowerowej chodzi więcej pieszych niż jeździ rowerów po chodnikach. Ja widzę takie sporadyczne zachowania pieszych, ale nagminne rowerzystów. Ba, wielokrotnie byłem świadkiem pretensji rowerzystów przejeżdżających po pasach, że im zawadzają piesi, a kierowcy nie ustępują jak pieszym. I zdarzały się takie sytuacje przed radiowozami. Nigdy nie widziałem podjętej interwencji. 10:51, 08.07.2021
Jaro14:43, 09.07.2021
2 0
Statystyk nie robiłem, więc się nie wypowiem. Których objawów lekceważenia przepisów jest więcej, też nie powiem, bo nie liczyłem. Możemy kiedyś stanąć w paru reprezentatywnych miejscach i jeden będzie liczył tych, a drugi tamtych ;-) Zobaczymy wtedy, jaka jest statystyka. O przejeżdżaniu przez pasy pisałem nieco wyżej. O braku partoli też. 14:43, 09.07.2021